Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Uniwersytet Warszawski [Hrsg.]; Miziołek, Jerzy [Red.]
Kultura artystyczna Uniwersytetu Warszawskiego: ars et educatio — Warszawa, 2003

DOI Artikel:
Gawkowski, Robert: Kampus uniwersytecki w czasach II wojny światowej
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.23829#0329

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
4 216. Ruiny Gmachu Pokuratorskiego. Dziś w tym miejscu mieści
się Centrum Informatyczne UWJ zdjęcie z sierpnia 1945 roku,
Muzeum UW

4 217. Widok budynku Szkoły Głównej. Z lewej strony widoczne
zniszczenia Gmachu Pomuzealnego, sierpień 1945 roku, Archi-
wum UW

W tym samym czasie gdy profesor Korzeniewski
stwierdził, jaka jest sytuacja i zagrożenie, parę ulic da-
lej, przy ulicy Królewskiej 16, wydawano broń pod-
ziemnym żołnierzom VIII zgrupowania AK pod
dowództwem „Krybara” (Cyprian Odorkiewicz), ma-
jącym atakować Uniwersytet'. I tak 2. kompanii do-
wodzonej przez por. „Bicza” (Marian Mokrzycki)
wydano 3 peemy i 7 pistoletów, a także parę nożyc do
cięcia drutu. „Wielu z nas było rozgoryczonych, że nie
ma broni" — wspomina uczestnik szturmów na Uni-
wersytet pan Władysław Mroczkowski („Mrówka”)
(il. 226). „Swój pierwszy karabin dostałem dopiero
22. dnia powstania. Jedyne, czego mieliśmy dużo
1 sierpnia, to filipinek — dostałem ich kilkanaście”8.
Istotnie, granatów powstańcom z Królewskiej 16 nie
brakowało, gdyż właśnie w tym domu mieściła się ich
tajna fabryka.

Rozdawanie broni skończono ok. 14.00. Kwadrans
później żołnierze złożyli przysięgę na biało-czerwo-
ny sztandar, a ksiądz wszystkich pobłogosławił. Po
ceremonii poinformowano zebranych o czekającym ich
zadaniu — zdobyciu Uniwersytetu Warszawskiego.
Uczelnię miano atakować z dwóch stron równocześ-
nie. Od strony ul. Oboźnej 8 i 10 uderzyć miała
2. kompania por. „Bicza”, a od strony skarpy (przy
zbiegu Karowej i Browarnej) — 1. kompania por.
„Dana” (Edward Kiełczykowski). Jednocześnie, we-
dług planu, na Krakowskim Przedmieściu rozgorzeć
miała walka o budynek Komendy Policji (Krakowskie
Przedmieście 1, przedwojenny pałac Zamojskich), któ-
ra powinna odwrócić uwagę Niemców stacjonujących
przy bramie głównej UW Atak na Uniwersytet wes-
przeć miał powstańczy moździerz, który samochodem
Zakładów Oczyszczania Miasta przetransportowano
na stanowisko w okolicy Cichej i Topiel. „Potem roz-
dano żołnierzom biało-czerwone opaski i mogliśmy
wyruszyć na pozycje wyjściowe. Wychodziliśmy ma-
łymi grupami, pod płaszczami kryjąc broń” — wspo-
mina Władysław Mroczkowski. Idąc z Królewskiej na
Oboźną, świeżo zaprzysiężeni powstańcy musieli
przechodzić obok bramy głównej UWj przy której
Niemcy parę miesięcy wcześniej wybudowali bunkier.
Za zamkniętą bramą widać było zasieki. Od tej strony
zdobycie uczelni było więc niemożliwe.

218. Spalona aula Mickiewicza w Auditorium Maximum, 1945 rok,
Muzeum UW

Niestety teren uniwersytecki od Oboźnej wyglądał
niewiele lepiej. Od posesji na Oboźnej 8 i 10 do zabu-
dowań uczelnianych było zaledwie ok. 20 metrów.
Niemcy siedzieli w budynku Szkoły Głównej, w Gma-
chu Pomuzealnym, a także w nie istniejącym już obec-
nie budynku Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego
(ił. 220). Ten ostatni, mimo częściowego zniszczenia
we wrześniu 1939 roku, stanowił dla okupanta wysu-
niętą aż do Oboźnej placówkę obronną ( dziś na tym
miejscu stoi stołówka pracownicza). Teren Uniwersy-
tetu od tego budynku (aż po Gmach Pomuzealny) ota-
czały podwójne zasieki z drutu kolczastego oraz mur.
Od strony wschodniej chroniła Niemców (oprócz za-
sieków) stroma skarpa. Z pewnością więc zdobycie
Uniwersytetu z żadnej ze stron nie było łatwe.

Jednak przeszkody nie przerażały żołnierzy „Kry-
bara”. Byli to przeważnie młodzi chłopcy, którzy pali-
li się do walki. Ok. 15:20 wszyscy w komplecie i bez
większych trudności dotarli na pozycje wyjściowe. Pan
Mroczkowski przypomina sobie, że na zabudowania
przy Oboźnej składał się mały budynek z podwórkiem
ogrodzonym od ulicy płotem (mniej więcej w tym
miejscu mieści się dziś wylot ulicy Karasia). Powstań-
cy zapełnili podwórko i pozakładali biało-czerwone
opaski. Mieszkańcy posesji szybko zorientowali się o co

Kampus uniwersytecki podczas II wojny światowej
 
Annotationen