Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie — 36.1992

DOI article:
Melbechowska-Luty, Aleksandra; Ostrowski, Kazimierz [Ill.]: O przemianach w rzeźbiarstwie polskim XIX wieku i twórczości Kazimierza Ostrowskiego
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19644#0412

DWork-Logo
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
praktyka w pracowni rzeźbiarskiej Parysa Filippiego we Lwowie, gdzie „musiał miesić glinę,
ciosać kamienie [i] pełnić różne posługi", a następnie, w 1868 roku, wyjechał na Podole; tam
znalazł nieco ambitniejsze zajęcie w Kamieńcu Podolskim — rzeźbił figury nagrobne
i medaliony. W tym czasie zwróciła nań uwagę krytyka, a Adam Pług, wdzięczny za
wykonanie medalionu żony, poświęcił mu wiersz (druk w „Kłosach", 1869, nr 198, s. 191)
i zaświadczył przed ojcem o jego niepospolitych zdolnościach.

Ostrowski otrzymał od rodziny odpowiedni fundusz (a potem jeszcze stypendium miasta
Lwowa) i wyjechał do Wiednia. W latach 1869—1873 kształcił się w Akademii, w klasie Carla
Kundmana. Po ukończeniu studiów odbył roczną służbę wojskową. Rok 1875 upłynął mu
w Berlinie; pracował przy odkuwaniu posągów i płaskorzeźb w warsztacie Alexandra
Calandrellego i Rudolfa Schweinitza. Z końcem roku powrócił do kraju i w grudniu 1875 r.
osiadł w Warszawie, gdzie po wielu trudnościach pozyskał własną pracownię po Faustynie
Cenglerze (na przełomie lat 1879/80 praktykował u niego Antoni Kurzawa). W ostatnich
latach życia otrzymał kilka większych zamówień, ale przede wszystkim mógł już tworzyć
„dla siebie", swobodnie modelując ekspresyjne szkice rzeźbiarskie według własnego
upodobania. Można je było widzieć na wystawie, jaką urządził w 1879 roku w swym atelier.
Zmarł nagle na zapalenie płuc 1 kwietnia 1880 roku, mając niespełna 32 lata.

Ostrowski był zapaleńcem, miał „gorącą głowę", emocjonalny stosunek do życia i sztuki,
i romantyczne upodobania. Wielbił wieszczów narodowych i nawiązywał do poezji
Mickiewicza. Był zafascynowany teatrem, interesował się poezją i dramatem, próbował też
własnych sił w literaturze. W czasie powstania skreślił swój dziecinny utwór Hymn - W górę
serca polski ludu; w 1866 roku napisał kilka wierszy, m.in. Modlitwę i balladę Dziwo-żona
(naśladowanie Świtezianki Mickiewicza), w 1867 r. pracował nad dramatem z czasów
Zygmunta III, a w 1869 r. oddał „do korekty" powieść Obrazki fantastyczne. Później stworzył
jeszcze dwa poematy: Do przyszłej mej żony i Za ideałem (druk w „Kłosach", 1873, nr 401, s.
151 i 1876, nr 564, s. 243). Była to twórczość dyletancka, lecz warta uwagi, bo naznaczona
pasją, fantazją, świeżością przeżycia i wiarą w posłannictwo sztuki. Szczególną wagę
przywiązywał Ostrowski do roli artysty: „Wszakciż my karmimy, najszlachetniejszą tylko
miłością — najsłodszym owocem uczuć ludzkość"16.

Osobiste życie artysty ułożyło się niezbyt szczęśliwie. W latach młodzieńczych kochał się
w Eugenii Hordyńskiej, córce lekarza z Brzeżan. W 1874 roku związał się — wbrew woli
rodziców — z ubogą panną Martą Dyama; przez cztery lata zwlekał ze ślubem, który
w końcu odbył się w 1878 roku bez udziału najbliższych (ich syn Stanisław podjął później
tradycję zawodu ojca i stał się znakomitym rzeźbiarzem). O Marcie prawie nigdy się nie
mówiło, pozostawała jakby w cieniu, odsunięta od środowiska i rodziny męża. Krótką
wzmiankę o niej skreślił Ostrowski w chwili szczerości w liście od Kraszewskiego: „Chodzi
mi [...] o istotę bardzo biedną. Kwiatek polny, który napotkałem na ciernistej ścieżce mego
żywota — dzwonek ten biały uwinął się powojem na piersiach moich, tak że musiałbym

408
 
Annotationen