KRONIKA STOWARZYSZENIA HISTORYKÓW SZTUKI
Nad drzwiami figuruje herb Wa-
zów i Gonzagów,, wyżej nad wielkim
oknem herb Zofii Sieniawskiej. Znak
Opatrzności może być interpretowa-
ny jako akt polecenia całego zgro-
madzenia pod opiekę Opatrzności
oraz dziękczynienia za wybudowanie
nowego, pięknego Templum Dei.
Przy interpretowaniu fasady łat-
wo dostrzec znaczenie osi głównej,
na niej znajdują się wszystkie waż-
niejsze herby i godła. Osie boczne
wszystkich III kondygnacji są uzu-
pełnieniem programu fasady.
V koncepcja przed r. 1761
architekt: E. Schroeger (?)
teologowie: Śliwicki Piotr Hia-
cynt CM superior i wizytator
od św. Krzyża, Wysocki Sa-
muel od św. Floriana Sch. P.
matka: Ludwika Helena Zbo-
rowska
Zrealizowany wówczas program
różni się od stanu dzisiejszego jedy-
nie kilku drobnymi zmianami.
Ok. 1768 r. wymieniono „bukiet
kamienny”. Po raz drugi wymienio-
no cztery wazony II kondygnacji
podczas remontu fasady w latach
1841—48; ich brak uwidocznił już
obraz Canaletta (il. 1). Ikonogra-
ficzny program jest jakby podsumo-
waniem dotychczasowych prób.
„Stara Kronika Francuska Klasz-
toru” umieszcza w II kondygnacji
porządek koryncki, a w III kompo-
zytowy. Realizacja zmieniła te za-
mierzenia. Występują teraz porząd-
ki w kolejności zwykle nie stoso-
wanej. W kondygnacji najniższej —
joński, wyższej — kompozytowy, a
w najwyższej — koryncki. Nie wy-
konano nigdy rzeźb ze stiuku prze-
znaczonych do dolnej kondygnacji.
W wydrukowanym kazaniu pija-
ra Samuela Wysockiego od św.
Floriana, wygłoszonym w dniu kon-
sekracji kościoła, znajdujemy słowa
podziękowania i wdzięczności wy-
rażone w imieniu zakonu dla ro-
dziny: Elżbiety Sieniawskiej i jej
córki — jedynej spadkobierczyni —
Zofii 1° voto Denhoffowej, 2° voto
Czartoryskiej.
Jak widać z opublikowanych ra-
chunków II etapu budowy z lat
1754—61 zakonnice własnymi w
znacznej części pieniędzmi doprowa-
dziły do zakończenia budowy koś-
cioła. To było zapewne powodem
nie umieszczenia herbów Zofii Sie-
niawskiej i jej spadkobierców, po-
traktowanych jedynie jako dobro-
dziejów klasztoru.
Ił. 9. Szczyt fasady kościoła. (Fot.
E. Kozłowska-Tomczyk)
W dolnej kondygnacji, na kar-
tuszu ponad małym oknem znajduje
się godło zakonu wizytek (il. 6).
Pierwowzorem tego przedstawienia
jest prawdopodobnie ryt na srebrnej
blasze wykonany z okazji wmurowa-
nia kamienia węgielnego pod kościół
dnia 26.VIH.1728 r. (il. 5). Na fasa-
dzie godło zakonu flankują płyciny
z sercami Marii i Jezusa. Z historii
zakonu wiemy o specjalnym nabo-
żeństwie introdukowanym do Serca
Jezus w Warszawie, Wilnie i Lu-
blinie z lat poprzedzających budo-
wę świątyni. Środkowy hierogram
(z godła wizytek) JMS został roz-
łożony na bocznych płycinach — po
prawej serce z napisem MARYA
U. 10. Płycina nad św. Augustynem.
(Repr. wg E. Kupiecki)
i — po lewej serce z IHS. Jedno-
głowy orzeł odnosi się do herbu
św. Alojzego z Gonzagów, przy czym
należy pamiętać o przekształceniach
z XIX w., a herb Wazów — snopek
— do św. Kazimierza Królewicza
z dynastii Jagiellońskiej (il. 8, 12,
13). W II kondygnacji znajduje się
św. Franciszek Salezy wraz ze
swoim herbem de Salles w płycinie,
powyżej niszy (il. 11). Podobnie za-
komponowany jest jego herb na
miedziorycie będącym kartą tytu-
łową do zbioru jego kazań, wyda-
nego w Warszawie. Dla św. Augu-
styna „wymyślono” herb z jego
atrybutów: serca przebitego strzałą,
w tym wypadku przebitego pasto-
rałem (il. 10). Ujęcie obu płycin
analogicznymi motywami roślinnymi
jest symetryczne względem osi środ-
kowej. Płycina nad oknem wielkim
jest powiązaniem herbu Wazów
i Gonzagów i odnosić się może
tylko do Marii Ludwiki jako żony
Jana Kazimierza (il. 7, 8). Na fasa-
dzie znaleźli się fundatorzy zakonu
i św. Franciszek Salezy z matką
Joanną de Chantal (posąg nie wy-
konany), wraz z prawodawcą całej
reguły — św. Augustynem i jego
matką Moniką (posąg nie wykona-
ny). Zrezygnowano z herbów dobro-
dziejów klasztoru na rzecz pod-
kreślenia następujących faktów:
sprowadzenia wizytek do Polski
przez Marię Ludwikę i opieki jaką
król Jan Kazimierz otaczał zakon
aż do momentu abdykacji. Poniżej
herbu królewskiej pary znaleźli się
ich świątobliwi przodkowie: Alojzy
i Kazimierz — ich herby istnieją,
a rzeźby w niszach nie zostały zre-
alizowane (il. 12 i 13). W tejże kon-
dygnacji godło wizytek zostało do-
datkowo objaśnione sercem Marii
i Jezusa. Część najwyższa odznacza
się tylko niewielkimi zmianami w
stosunku do poprzedniego programu.
Reasumując należy stwierdzić, że
realizowany program był bardzo
dosłownym przedstawieniem: gene-
zy, historii i idei przewodnich za-
konu wizytek oraz jego apoteozą.
Jak wiadomo wizytki prowadziły
bardzo ożywioną działalność wy-
dawniczą i już w końcu XVII w.
pojawiają się przetłumaczone na
polski książki: reguła zakonna, pis-
ma Franciszka Salezego i matki
Joanny de Chantal. Należy przy tej
okazji zasygnalizować, że wydana
w 1694 r. Korona całego Roku
Chrześcijańskiego... w drukarni war-
szawskiego kolegium pijarów, oraz
Krótkie zebranie wiary świętej ka-
tolickiej w r. 1702, były dedykowa-
ne Elżbiecie Lubomirskiej marszał-
264
Nad drzwiami figuruje herb Wa-
zów i Gonzagów,, wyżej nad wielkim
oknem herb Zofii Sieniawskiej. Znak
Opatrzności może być interpretowa-
ny jako akt polecenia całego zgro-
madzenia pod opiekę Opatrzności
oraz dziękczynienia za wybudowanie
nowego, pięknego Templum Dei.
Przy interpretowaniu fasady łat-
wo dostrzec znaczenie osi głównej,
na niej znajdują się wszystkie waż-
niejsze herby i godła. Osie boczne
wszystkich III kondygnacji są uzu-
pełnieniem programu fasady.
V koncepcja przed r. 1761
architekt: E. Schroeger (?)
teologowie: Śliwicki Piotr Hia-
cynt CM superior i wizytator
od św. Krzyża, Wysocki Sa-
muel od św. Floriana Sch. P.
matka: Ludwika Helena Zbo-
rowska
Zrealizowany wówczas program
różni się od stanu dzisiejszego jedy-
nie kilku drobnymi zmianami.
Ok. 1768 r. wymieniono „bukiet
kamienny”. Po raz drugi wymienio-
no cztery wazony II kondygnacji
podczas remontu fasady w latach
1841—48; ich brak uwidocznił już
obraz Canaletta (il. 1). Ikonogra-
ficzny program jest jakby podsumo-
waniem dotychczasowych prób.
„Stara Kronika Francuska Klasz-
toru” umieszcza w II kondygnacji
porządek koryncki, a w III kompo-
zytowy. Realizacja zmieniła te za-
mierzenia. Występują teraz porząd-
ki w kolejności zwykle nie stoso-
wanej. W kondygnacji najniższej —
joński, wyższej — kompozytowy, a
w najwyższej — koryncki. Nie wy-
konano nigdy rzeźb ze stiuku prze-
znaczonych do dolnej kondygnacji.
W wydrukowanym kazaniu pija-
ra Samuela Wysockiego od św.
Floriana, wygłoszonym w dniu kon-
sekracji kościoła, znajdujemy słowa
podziękowania i wdzięczności wy-
rażone w imieniu zakonu dla ro-
dziny: Elżbiety Sieniawskiej i jej
córki — jedynej spadkobierczyni —
Zofii 1° voto Denhoffowej, 2° voto
Czartoryskiej.
Jak widać z opublikowanych ra-
chunków II etapu budowy z lat
1754—61 zakonnice własnymi w
znacznej części pieniędzmi doprowa-
dziły do zakończenia budowy koś-
cioła. To było zapewne powodem
nie umieszczenia herbów Zofii Sie-
niawskiej i jej spadkobierców, po-
traktowanych jedynie jako dobro-
dziejów klasztoru.
Ił. 9. Szczyt fasady kościoła. (Fot.
E. Kozłowska-Tomczyk)
W dolnej kondygnacji, na kar-
tuszu ponad małym oknem znajduje
się godło zakonu wizytek (il. 6).
Pierwowzorem tego przedstawienia
jest prawdopodobnie ryt na srebrnej
blasze wykonany z okazji wmurowa-
nia kamienia węgielnego pod kościół
dnia 26.VIH.1728 r. (il. 5). Na fasa-
dzie godło zakonu flankują płyciny
z sercami Marii i Jezusa. Z historii
zakonu wiemy o specjalnym nabo-
żeństwie introdukowanym do Serca
Jezus w Warszawie, Wilnie i Lu-
blinie z lat poprzedzających budo-
wę świątyni. Środkowy hierogram
(z godła wizytek) JMS został roz-
łożony na bocznych płycinach — po
prawej serce z napisem MARYA
U. 10. Płycina nad św. Augustynem.
(Repr. wg E. Kupiecki)
i — po lewej serce z IHS. Jedno-
głowy orzeł odnosi się do herbu
św. Alojzego z Gonzagów, przy czym
należy pamiętać o przekształceniach
z XIX w., a herb Wazów — snopek
— do św. Kazimierza Królewicza
z dynastii Jagiellońskiej (il. 8, 12,
13). W II kondygnacji znajduje się
św. Franciszek Salezy wraz ze
swoim herbem de Salles w płycinie,
powyżej niszy (il. 11). Podobnie za-
komponowany jest jego herb na
miedziorycie będącym kartą tytu-
łową do zbioru jego kazań, wyda-
nego w Warszawie. Dla św. Augu-
styna „wymyślono” herb z jego
atrybutów: serca przebitego strzałą,
w tym wypadku przebitego pasto-
rałem (il. 10). Ujęcie obu płycin
analogicznymi motywami roślinnymi
jest symetryczne względem osi środ-
kowej. Płycina nad oknem wielkim
jest powiązaniem herbu Wazów
i Gonzagów i odnosić się może
tylko do Marii Ludwiki jako żony
Jana Kazimierza (il. 7, 8). Na fasa-
dzie znaleźli się fundatorzy zakonu
i św. Franciszek Salezy z matką
Joanną de Chantal (posąg nie wy-
konany), wraz z prawodawcą całej
reguły — św. Augustynem i jego
matką Moniką (posąg nie wykona-
ny). Zrezygnowano z herbów dobro-
dziejów klasztoru na rzecz pod-
kreślenia następujących faktów:
sprowadzenia wizytek do Polski
przez Marię Ludwikę i opieki jaką
król Jan Kazimierz otaczał zakon
aż do momentu abdykacji. Poniżej
herbu królewskiej pary znaleźli się
ich świątobliwi przodkowie: Alojzy
i Kazimierz — ich herby istnieją,
a rzeźby w niszach nie zostały zre-
alizowane (il. 12 i 13). W tejże kon-
dygnacji godło wizytek zostało do-
datkowo objaśnione sercem Marii
i Jezusa. Część najwyższa odznacza
się tylko niewielkimi zmianami w
stosunku do poprzedniego programu.
Reasumując należy stwierdzić, że
realizowany program był bardzo
dosłownym przedstawieniem: gene-
zy, historii i idei przewodnich za-
konu wizytek oraz jego apoteozą.
Jak wiadomo wizytki prowadziły
bardzo ożywioną działalność wy-
dawniczą i już w końcu XVII w.
pojawiają się przetłumaczone na
polski książki: reguła zakonna, pis-
ma Franciszka Salezego i matki
Joanny de Chantal. Należy przy tej
okazji zasygnalizować, że wydana
w 1694 r. Korona całego Roku
Chrześcijańskiego... w drukarni war-
szawskiego kolegium pijarów, oraz
Krótkie zebranie wiary świętej ka-
tolickiej w r. 1702, były dedykowa-
ne Elżbiecie Lubomirskiej marszał-
264