Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 28.1966

DOI Heft:
Nr. 3/4
DOI Artikel:
Komunikaty
DOI Artikel:
Ryszkiewicz, Andrzej: Kilka obrazów polskich ze zbiorów radzieckich
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.47789#0392

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
komunikaty

II. 2. Jan Chrucki, Portret ks. Wincentego Lisowskiego, 1847. Leningrad,
wł. prywatna.


malarzy polskich 1. poi. XIX w., dzieł może mniejsze-
go znaczenia, ale nieznanych i prawie niedostępnych
w zbiorach prowincjonalnych, rzadko odwiedzanych,
czy w posiadaniu prywatnym. Wiadomości o nich
i fotografie zawdzięczam przede wszystkim nie-
zwykłej uczynności p. Esfir N. Acarkiny z Moskwy
i p. Borysa D. Surisa z Leningradu.
1. KAROL RYPIŃSKI - PORTRET PANNY
Do Muzeum Sztuk Pięknych w Rostowie nad
Donem w 1960 r. przekazano nieokreślony polski obraz,
poprzednio przechowywany w Muzeum Rzeźby w
Leningradzie, na którego zbiory złożyły się przede
wszystkim pozostałości wyposażenia leningradzkiej
Ławry Aleksandra Newskiego. Obraz malowany jest
olejno na płótnie o rozmiarach 59,5 X 49 cm. Na

odwrocie naklejona jest kartka, pewnie już z po-
czątku naszego stulecia, na której dało się odczytać:
„Teofila Giedrojć-Jurażanka, córka Stanisława i Anto-
niny z książąt Radziwiłłów Giedrojć-Jurahów * 1822
zaślubiona 1843 Eugeniuszowi Swiatopełkowi-Zawadz-
kiemu f 1851”. Obok, częściowo przysłonięty stary
napis na płótnie, który czytam: „We wieku lat 15
przez K. Rypińskiego”. Te napisy określają więc
wszystko: autora, datę i modela, przynoszą też wiaro-
godne dane genealogiczne. Obraz przekazuje rysy
twarzy skądinąd nieznane, a informuje też, że urocza,
ponad wiek poważna panna Teofila Giedrojć była
malarką-amatorką. Trzymany przez nią owalny por-
tret szlachcica (o jakby Radziwiłłowskim typie twarzy)
jest pewnie kopią wizerunku rodzinnego, trudno bo-
wiem przypuszczać, by miała z natury malować ojca,
czy dziada: w 1837 r. już się tak po staropolsku raczej

375
 
Annotationen