Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 63.2001

DOI article:
Artykuły i komunikaty
DOI article:
Targosz-Kretowa, Karolina: Ogród w teatrze i teatr w ogrodzie: krąg dworu polskiego XVII wieku i źródła jego inspiracji
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.49351#0110

DWork-Logo
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
104

Karolina Targosz

Anioł wręczał wieńce Cecylii i Walerianowi, jako zadatek przyszłej szczęśliwości. Tak-
że i polski sumariusz mówi o wieńcu z rożej i innego ślicznego kwiecia rajskiego uwitym.
Anioł przy tym przeciwstawia zimową porę panującą na ziemi, brak trawy, roślin i kwiatów
- tym, które zakwitły w ogrodach słońca ponad gwiazdami (negli horti del sol, soura le
Stelle). Dlatego to, tak zdziwi się nadchodzący Tyburcy, obaczywszy ich ukoronowanych
ślicznemi wieńcami - girlandami pięknego i wesołego kwietnia (koi d’un April si belło e si
giocondo... ghirłande havete...f podczas gdy ziemię skuwa lód i przyroda odarta jest z zie-
leni. Tak samo więc uwaga polskiego, anonimowego widza pozostawiona na marginesie
jednego z egzemplarzy sumariusza, że kwiaty były świeże, których o tym czasie nie widzisz,
odnosi się oczywiście me do czasu przedstawienia, wrześniowego, ale zimowego czasu dra-
matycznego. Kwiaty w wieńcach mogły być sztuczne, mogły być z prawdziwych jeszcze
jesiennych róż, w scenie pełniły wraz z widokiem raju rolę zjawiska nieziemskiego25.
Jeżeli Puccitelli i Locci walczyli nieustannie w tworzeniu wierszy, machin i innych
pomysłów do przedstawień i festów (battagliono continuamente in comporre versi, machi-
nę et ałtre inyenzioni per le comedie e feste)26, to te ich walki były na pewno sporami
twórczymi i owocnymi, także i o zgodność poetyckiego słowa śpiewanego przez aktorów
z kształtem i sugestywnością oprawy wizualnej.
Po przerwie ponad dwudziestu lat, z których me posiadamy bliższych przekazów na
temat stosowania iluzjonistycznej scenografii w teatrze na polskim dworze królewskim
(choć około połowy wieku zaczynał ją już stosować i teatr magnacki), pojawia się ona
w oszałamiającym bogactwie w jednej z imprez na dworze pierwszego z królów Piastów.
Dnia 31 maja 1671 roku, z okazji osiemnastych urodzin młodziutkiej królowej Eleonory,
Michał Wiśniowiecki kazał wystawić na cześć małżonki Komedyję o Morilindzie, w któ-
rej zaprezentowano aż dwanaście różnych „odmian scen”. Ich ślub i wesele odbyły się
dość skromnie i nietypowo (w Częstochowie) w roku poprzednim, toteż spektakl miał
zapewne zrekompensować brak wspanialszych uroczystości weselnych27. Zachował się
tylko polski „scenarz” dramatu, odegranego po włosku, najpewniej przez jakąś przybyłą
z Wiednia trupę typu comedii delł’arte, co wynika z końcowej wzmianki o improwiza-
cjach aktorów28. Wśród wyszczególnionych na początku scenariusza odmian scen były
„skały gorejące” w prologu, a potem i pejzaż skalisty, pokoje królewskie, namioty pod
fortecą i sam obóz, morze, las z pałacem i sam las, więzienie oraz „theatrum królewskie”
w epilogu, a pomiędzy tymi przeplatającymi się i powracającymi sceneriami aż dwa ro-
dzaje ogrodu - „ogród z fontanami” i „ogród z kwaterami”.
Bohaterka dramatu o hiszpańskiej genezie tematycznej - Morilinda, to przeciwieństwo
trojańskiej Heleny, wierna żona, która pod nieobecność męża, króla Arimaspego, odrzuca
zaloty regenta, księcia Almirena. Wzgardzony książę gotuje zamachy na jej życie i ostatecz-
nie oskarża o zdradę przed powracającym małżonkiem. Dramat typu tragikomedii kończy

25 S. WINDAKIEWICZ, Teatr Władysława IV1633-1648. Kraków 1893, s. 41; TARGOSZ-KRETOWA, Teatr dworski
Władysława IV..., s. 278; SZWEYKOWSKA, Dramma per musica w teatrze Wazów..., il. po s. 240 - obraz Guido
Reniego przedstawiający anioła z wieńcami, Cecylię i Waleriana; SAMSONOWICZ, op. cit., s. 70.
26 Ibid., s. 65.
27 O teatrze na dworze Wiśniowieckich, wciąż dotąd niedostatecznie docenionym, zob. TARGOSZ, Polsko-francuskie
powiązania teatralne..., s. 41-43.
28 Dramaty staropolskie. Antologia. Opr. J. Lewański, t. V, Warszawa 1963, s. 533-548. Jedna z relacji o przedstawieniu
podaje, że sztuka włoskim językiem odprawiona trwała godzin cztery; TARGOSZ, Polsko-francuskie powiązania
teatralne..., s. 42.
 
Annotationen