Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 63.2001

DOI Artikel:
Recenzje
DOI Artikel:
Sosnowska, Joanna: Tate Modern
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.49351#0399

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
391

JOANNA SOSNOWSKA
Warszawa, Instytut Sztuki PAN

Tatę Modern

Przed blisko dwudziestu laty ukazała się w Sta-
nach Zjednoczonych książka, u nas przetłu-
maczona i wydana z kilkuletnim opóźnieniem,
o błyskotliwym tytule Jak Nowy Jork ukradł ideę
sztuki nowoczesnej. Ekspresjonizm abstrakcyjny,
wolność i zimna wojna. Jej autor Serge Guilbaut uka-
zał proces przejmowania przez środowisko nowojor-
skie przewodnictwa w światowej sztuce. Zarysował
tło historyczne i uwikłania polityczne sztuki. Dziś dla
wszystkich jest jasne, że najważniejsze wydarzenia
artystyczne mająmiejsce za oceanem. Francja próbo-
wała odbudować swoją pozycję, ale zapewne, by
tego dokonać, musiałaby wpierw otwarcie wyznać,
że swój prestiż dawno już straciła i musi startować z
tych samych pozycji co inne kraje. A tego zrobić ni-
gdy nie chciała. Budowa w Paryżu kontrowersyjne-
go architektonicznie, hipemowoczesnego Centrum,
któremu nadano imię inicjatora tego przedsięwzięcia,
Georges’a Pompidou, miała stworzyć nieznane do-
tychczas na świecie możliwości promocji sztuki. W
końcu lat 70. było to najnowocześniejsze miejsce
w Europie, a mimo to nie udało się Francuzom odzy-
skać straconej pozycji. Coś jednak się zmieniło, Euro-
pa i to cała, wraz z krajami obozu komunistycznego,
które też bywały do Centrum Pompidou zapraszane -
zyskała nowe miejsce, gdzie mogła dokonywać się
konfrontacja różnych poczynań artystycznych na
skalę wcześniej niemożliwą. Zapoczątkowało to wy-
raźne ożywienie artystyczne na poziomie instytucji
finansowanych przez podatników w różnych
zachodnio-europejskich krajach. Rządy poszczegól-
nych państw zdawały się odzyskiwać pozycję głów-
nego mecenasa i zaufanie odbiorców utracone
w okresie rewolucji kulturalnej, która dała pierwszeń-
stwo wszelkim mchom kontrkulturowym. Pierwsi
podjęli wyzwanie Skandynawowie, którzy to, co we
Francji było w gestii państwa, oddali w ręce samorzą-
dów. Jednak największy rozwój form opieki nad sztu-
ką i związanych z tym instytucji przeżyły Niemcy
Zachodnie, gdzie w latach 80. powstało kilka waż-
nych ośrodków artystycznych - muzeów i galerii.

Tu na potrzeby kulturalne nałożyła się kwestia odbu-
dowy poczucia tożsamości narodowej, również po-
przez umocnienie pozycji w światowych strukturach
oraz w wyścigu o laur przewodzenia w sztuce. Pań-
stwo jako całość, jak również poszczególne landy,
miasta i gminy, także prywatni sponsorzy, a wśród
nich największy - Peter Ludwig, fabrykant czekolady
i fundator muzeum w Kolonii, dążyli do stworzenia
nowego wizerunku kultury niemieckiej, wolnej od fa-
natyzmu, świadomej i nowoczesnej. Dużą rolę ode-
grali w tym procesie niemieccy artyści, którzy pierwsi
podjęli próbę rewizji przeszłości. Po latach wyraźne-
go przewodnictwa sprawowanego przez Niemcy ich
siła osłabła na początku lat 90., wiązało się to zarów-
no z końcem Neue Wilde jak i ze zmianami polityczny-
mi na mapie Europy, a więc zjednoczeniem Niemiec
i koniecznością podjęcia wyzwań prowadzących do
odbudowania kraju i ponownego scalania narodu.
Zapewne po zakończeniu wielkiej transformacji, któ-
rej elementem jest odbudowa stolicy w Berlinie, gdzie
pracują najwybitniejsi architekci świata, nadejdzie
znowu epoka większego zainteresowania sztuką, te-
raz jednak pierwszeństwo ma w Niemczech wielka,
nowoczesna architektura.
Na początku lat 90., tylko na pewien czas, oczy
Europy zwróciły się w kierunku Włoch, gdzie czynio-
no silne i pod wieloma względami owocne, próby
wzmocnienia prestiżu Biennale w Wenecji. Ta z górą
już stuletnia instytucja przeżywała różne okresy,
ostatnio znowu wystawy tam organizowane, a także
festiwal filmowy, należą do imprez komentowanych
w kręgach artystycznych na całym świecie. Mówi się
nawet o budowie muzeum sztuki nowoczesnej
w Wenecji, które częściowo mieliby sponsorować
Amerykanie, od ponad pół wieku obecni tam poprzez
kolekcję Peggy Guggenheim, dziś wchodzącą
w skład wielkiego koncernu, jakim jest fundacja Solo-
monaR. Guggenheima. Tymczasem jednak powołała
ona do życia swoją ekspozyturę w Europie w postaci
muzeum w Bilbao. To olbrzymie przedsięwzięcie
w całości należy traktować jako dzieło sztuki, tak
 
Annotationen