136
JOANNA StKORSKA
J. HŻWZC/ U077 Ó9/77777A,
Zaśnięcie Marii (Z. 77),
ko^7Ż7 7777e<iz707yA7 Mu7Ÿ777U
.$ż7?077gć77/e7Y/, Wg A7<YY
ZcAr^, Geschichte und
kritischer Katalog...
Sygnatura staje się niekiedy motywem scalającym ryciny. Tak posłużył się niąMono-
gramista WH (L. 22), jak pokazuje zachowana w zbiorach drezdeńskich karta z czterema
tondami przedstawiającymi Marię z Dzieciątkiem oraz święte: Agnieszkę, Barbarę i Ka-
tarzynę. Pośrodku, pomiędzy tondami została umieszczona ozdobnie skręcona banderola
z monogramem rytownika. Jest to element łączący te cztery przedstawienia, spośród któ-
rych aż trzy to swobodne kopie rycin Martina Schongauera. Podobne przykłady sygnatur
scalających dwie lub więcej kompozycji odnajdujemy wielokrotnie na kartach z rycinami
Meckenema^ń Sugeruje to nie tylko komponowanie rycin jako „serii", ale także wskazu-
je na autora jako „łącznika" tych dzieł. Ponadto kolejny raz udowadnia, że proces wyko-
nywania ryciny nie kończył się wraz z opracowaniem matrycy, często jego istotnym
projektu: JecR In M[ik[an]<3. O probiemach związanych z odtworzeniem procesu powstania tego dzieła -
patrz: LANDAU, PARSHALL, op. cit., s. 54, 104-108.
' Przykładem jest seria ośmiu kart, na których umieszczono po sześć niewieikich medalionów. Na każdej z nich
pomiędzy dolną parą tond znajduje się sygnatura (L. 445-452; zob. GROLL, op. cit., kat. 70). Inny przykład stanowią
karty, na których odbito po cztery wizerunki świętych (np. L. 307). Zob. LANDAU, PARSHALL, op. cit., s. 58-59.
JOANNA StKORSKA
J. HŻWZC/ U077 Ó9/77777A,
Zaśnięcie Marii (Z. 77),
ko^7Ż7 7777e<iz707yA7 Mu7Ÿ777U
.$ż7?077gć77/e7Y/, Wg A7<YY
ZcAr^, Geschichte und
kritischer Katalog...
Sygnatura staje się niekiedy motywem scalającym ryciny. Tak posłużył się niąMono-
gramista WH (L. 22), jak pokazuje zachowana w zbiorach drezdeńskich karta z czterema
tondami przedstawiającymi Marię z Dzieciątkiem oraz święte: Agnieszkę, Barbarę i Ka-
tarzynę. Pośrodku, pomiędzy tondami została umieszczona ozdobnie skręcona banderola
z monogramem rytownika. Jest to element łączący te cztery przedstawienia, spośród któ-
rych aż trzy to swobodne kopie rycin Martina Schongauera. Podobne przykłady sygnatur
scalających dwie lub więcej kompozycji odnajdujemy wielokrotnie na kartach z rycinami
Meckenema^ń Sugeruje to nie tylko komponowanie rycin jako „serii", ale także wskazu-
je na autora jako „łącznika" tych dzieł. Ponadto kolejny raz udowadnia, że proces wyko-
nywania ryciny nie kończył się wraz z opracowaniem matrycy, często jego istotnym
projektu: JecR In M[ik[an]<3. O probiemach związanych z odtworzeniem procesu powstania tego dzieła -
patrz: LANDAU, PARSHALL, op. cit., s. 54, 104-108.
' Przykładem jest seria ośmiu kart, na których umieszczono po sześć niewieikich medalionów. Na każdej z nich
pomiędzy dolną parą tond znajduje się sygnatura (L. 445-452; zob. GROLL, op. cit., kat. 70). Inny przykład stanowią
karty, na których odbito po cztery wizerunki świętych (np. L. 307). Zob. LANDAU, PARSHALL, op. cit., s. 58-59.