MALARSTWO MONUMENTALNE H RzECZYPOSPOUTEJ
509
2d. ZygwMHf Rh/7s'zew.sWt, Koncert świecki, /j/a/on Karzę/' Za/aeł Kró/cw.sł/
aa Uhwe/tr wKrałowK, 7934-7936. Kot. Zrc/nnaaa Przezroczy/TTA GIT
i reguły kompozycyjne malarstwa monumentalnego. Szyszko-Bohusz, równocześnie rek-
tor krakowskiej ASP, umożliwił kapistom wyjazdy studyjne do Włoch, gdzie mogli po-
znawać najważniejsze realizacje malarstwa ściennego. Fakt ów jest o tyle znamienny, że
do jednego z konkursów na dekoracje malarskie Wawelu postanowiono zaprosić jedynie
najmłodszych artystów - ze wskazaniem stypendystów, którzy mieli okazję studiować
tajniki malarstwa ściennego. Zwycięzca konkursu na plafony wawelskie z 1931 r., Józef
Jarema, wraz z Janem Cybisem w latach 1934-1937 zmagał się z realizacją malowideł,
bez pożądanego efektu (il. 23). Dnia 27 grudnia 1931 r. mistrz kapistów, Józef Pankie-
wicz, ukończył dekorację malarską Kaplicy Królewskiej - najsłabsze bodaj dzieło tego
malarza (il. 24).
Inny kapista, Zygmunt Waliszewski, wykonał w latach 1934-1936 plafon do Kurzej
Stopki, nazwany Koncertem (il. 25, 26)^. Plafon Waliszewskiego składał się
z pięciu obrazów na płótnie, wypełniających pola sklepienia, tworzących wspólnie rozbu-
dowaną alegorię muzyki. Artysta był zadowolony z wyników swojej pracy^. Pomimo
głosów negatywnych, między innymi Mieczysława Skrudlika, Koncert zyskał przychyl-
ność krytyki. Roman Gineyko uznał go za najlepszy plafon Wawelu, a Jan Emil Skiwski
uważał wręcz, że ostatnie monumentalne dzieło Waliszewskiego „daje może najdosko-
nalsze pojęcie o istocie malarstwa"^. Tadeusz Pruszkowski, przedstawiciel „wrogiego"
kapistom obozu, również wypowiedział się o nim bardzo pozytywnie^.
^ Waliszewski podpisał kontrakt na wykonanie na płótnie obrazów - „5 sztuk różnej wielkości" - 3 IX 1934 r.
z terminem ich ukończenia określonym na 1 IX 1935 r., za kwotę 7000 zł. Szczegółowo o pracach Waliszewskiego na
Wawelu: Gńry PlaytyMw 1937, nr 1-7, s. 28-29; Józef DUŻYK, „Wawelskie malowidła Zygmunta Waliszewskiego",
7?oczmł AraGwsG' 1992, s. 155-160.
^ Wanda WALISZEWSKA, (9 Zyg/naacte UGAs'zew.s'U'ai. IKsyowamata i ô'.s'ty, Kraków 1972, s. 156.
^ Cyt. za: DUŻYK, op. cit., s. 158.
^ Tadeusz PRUSZKOWSKI, „Rozważania plastyczne. Wystawa prac ś.p. Waliszewskiego", Gazeta PoMa 1937,
nr 155(6 VI), s. 7.
509
2d. ZygwMHf Rh/7s'zew.sWt, Koncert świecki, /j/a/on Karzę/' Za/aeł Kró/cw.sł/
aa Uhwe/tr wKrałowK, 7934-7936. Kot. Zrc/nnaaa Przezroczy/TTA GIT
i reguły kompozycyjne malarstwa monumentalnego. Szyszko-Bohusz, równocześnie rek-
tor krakowskiej ASP, umożliwił kapistom wyjazdy studyjne do Włoch, gdzie mogli po-
znawać najważniejsze realizacje malarstwa ściennego. Fakt ów jest o tyle znamienny, że
do jednego z konkursów na dekoracje malarskie Wawelu postanowiono zaprosić jedynie
najmłodszych artystów - ze wskazaniem stypendystów, którzy mieli okazję studiować
tajniki malarstwa ściennego. Zwycięzca konkursu na plafony wawelskie z 1931 r., Józef
Jarema, wraz z Janem Cybisem w latach 1934-1937 zmagał się z realizacją malowideł,
bez pożądanego efektu (il. 23). Dnia 27 grudnia 1931 r. mistrz kapistów, Józef Pankie-
wicz, ukończył dekorację malarską Kaplicy Królewskiej - najsłabsze bodaj dzieło tego
malarza (il. 24).
Inny kapista, Zygmunt Waliszewski, wykonał w latach 1934-1936 plafon do Kurzej
Stopki, nazwany Koncertem (il. 25, 26)^. Plafon Waliszewskiego składał się
z pięciu obrazów na płótnie, wypełniających pola sklepienia, tworzących wspólnie rozbu-
dowaną alegorię muzyki. Artysta był zadowolony z wyników swojej pracy^. Pomimo
głosów negatywnych, między innymi Mieczysława Skrudlika, Koncert zyskał przychyl-
ność krytyki. Roman Gineyko uznał go za najlepszy plafon Wawelu, a Jan Emil Skiwski
uważał wręcz, że ostatnie monumentalne dzieło Waliszewskiego „daje może najdosko-
nalsze pojęcie o istocie malarstwa"^. Tadeusz Pruszkowski, przedstawiciel „wrogiego"
kapistom obozu, również wypowiedział się o nim bardzo pozytywnie^.
^ Waliszewski podpisał kontrakt na wykonanie na płótnie obrazów - „5 sztuk różnej wielkości" - 3 IX 1934 r.
z terminem ich ukończenia określonym na 1 IX 1935 r., za kwotę 7000 zł. Szczegółowo o pracach Waliszewskiego na
Wawelu: Gńry PlaytyMw 1937, nr 1-7, s. 28-29; Józef DUŻYK, „Wawelskie malowidła Zygmunta Waliszewskiego",
7?oczmł AraGwsG' 1992, s. 155-160.
^ Wanda WALISZEWSKA, (9 Zyg/naacte UGAs'zew.s'U'ai. IKsyowamata i ô'.s'ty, Kraków 1972, s. 156.
^ Cyt. za: DUŻYK, op. cit., s. 158.
^ Tadeusz PRUSZKOWSKI, „Rozważania plastyczne. Wystawa prac ś.p. Waliszewskiego", Gazeta PoMa 1937,
nr 155(6 VI), s. 7.