NIEZNANE DZIEŁO GRAFICZNE ADOLFA FRYDERYKA DIETRICHA
215
2. Fh/e/r/A Portret
Leontyny z Żuczkowskich
Halpertowej jako księżnej Amelii
Walburg w sYtMcc Księżna i paź,
oJMta w
Auro/u Po/i/<2 w tKmszawie, 7^37.
A/ó/iofeka Aaroć7owćz,ybó AA
Biorąc pod uwagę wiek portretowanej (wahający się w przedziale 40-50 lat) i jej regu-
larne rysy twarzy o wyrazistych oczach i niewielkich ustach, oraz okres powstania litogra-
fii (1841-1860), można wysunąć hipotezę, że osoba sportretowaną jest Leontyna
z Żuczkowskich Halpertowa (Puławy 14 IV 1803 - Warszawa 19 III 1895), największa
w swoim czasie aktorka o ogromnej skali talentu, świetna odtwórczyni zarówno ról tra-
gicznych, jak i komediowych, porównywana przez ówczesneggo znawcę teatru do słynnej
niemieckiej artystki Schróder-Devrient. W latach 40. XIX w. Halpertową spotykały coraz
ostrzejsze w formie ataki, związane ze złymi stosunkami panującymi w warszawskim
teatrze. Aktorka teraz częściej chorowała (leczyła się w Busku), a przerwy w jej wystę-
pach stawały się coraz dłuższe. Ostatecznie - podobno wskutek chorobliwego drżenia
głowy - musiała pożegnać się ze sceną 26 lutego 1851 r., kiedy to w Teatrze Wielkim
wystąpiła po raz ostatni, grając tytułową rolę w AAAmmm CgcoMwgMr, którą sama przetłu-
maczyłaś
Portret autorstwa Dietricha - syna ukazuje Halpertową (?) w domowym zaciszu, sku-
pioną i poważną (może po przebytych chorobach), jakby zatopioną we własnych myślach,
daleką od triumfu ostatniego beneflsu. Czy z nim właśnie można wiązać omówioną lito-
grafię? A jeśli tak, to dlaczego grafik nie opatrzył jej żadnym podpisem? Czyżby nie zy-
skała aprobaty samej aktorki i nie doczekała się szerszego rozpowszechnienia, pozostając
^ Józef SZCZUBLEWSKI, 7ea;r w łzawię 7Ó13-79P3, Warszawa 1993, s. 68, 74.
215
2. Fh/e/r/A Portret
Leontyny z Żuczkowskich
Halpertowej jako księżnej Amelii
Walburg w sYtMcc Księżna i paź,
oJMta w
Auro/u Po/i/<2 w tKmszawie, 7^37.
A/ó/iofeka Aaroć7owćz,ybó AA
Biorąc pod uwagę wiek portretowanej (wahający się w przedziale 40-50 lat) i jej regu-
larne rysy twarzy o wyrazistych oczach i niewielkich ustach, oraz okres powstania litogra-
fii (1841-1860), można wysunąć hipotezę, że osoba sportretowaną jest Leontyna
z Żuczkowskich Halpertowa (Puławy 14 IV 1803 - Warszawa 19 III 1895), największa
w swoim czasie aktorka o ogromnej skali talentu, świetna odtwórczyni zarówno ról tra-
gicznych, jak i komediowych, porównywana przez ówczesneggo znawcę teatru do słynnej
niemieckiej artystki Schróder-Devrient. W latach 40. XIX w. Halpertową spotykały coraz
ostrzejsze w formie ataki, związane ze złymi stosunkami panującymi w warszawskim
teatrze. Aktorka teraz częściej chorowała (leczyła się w Busku), a przerwy w jej wystę-
pach stawały się coraz dłuższe. Ostatecznie - podobno wskutek chorobliwego drżenia
głowy - musiała pożegnać się ze sceną 26 lutego 1851 r., kiedy to w Teatrze Wielkim
wystąpiła po raz ostatni, grając tytułową rolę w AAAmmm CgcoMwgMr, którą sama przetłu-
maczyłaś
Portret autorstwa Dietricha - syna ukazuje Halpertową (?) w domowym zaciszu, sku-
pioną i poważną (może po przebytych chorobach), jakby zatopioną we własnych myślach,
daleką od triumfu ostatniego beneflsu. Czy z nim właśnie można wiązać omówioną lito-
grafię? A jeśli tak, to dlaczego grafik nie opatrzył jej żadnym podpisem? Czyżby nie zy-
skała aprobaty samej aktorki i nie doczekała się szerszego rozpowszechnienia, pozostając
^ Józef SZCZUBLEWSKI, 7ea;r w łzawię 7Ó13-79P3, Warszawa 1993, s. 68, 74.