Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 71.2009

DOI issue:
Nr. 4
DOI article:
Konstantynów, Dariusz: "Gmach dziesięciolecia sztuki polskiej": Pałac Sztuki na Powszechnej Wystawie Krajowej w Poznaniu =
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.35030#0498

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
488

DARIUSZ KONSTANTYNÓW


/4. E/csguzyćyh gruc u/Tr'.sAhr 7uYzrzc.szomY.'A z K/Y/Aowu. Fot. wg Powszechna
Wystawa Krajowa w Poznaniu, Pozna/i 7Pdd, t. L

narzuconych zasad, jak np. ci, którzy nie odrzucają możliwości istnienia kształtów nie
najprostszych - ci, którzy uznając wieikość reformy Le Corbusiera i ohydę eklektyzmu
naśiadowniczego 19-go wieku, wiedzą, że wynikiem reformy tej nie może być nawrót do
baraków i ^romantyzmu fabrycznego«"* **.
Dla Władysława Lama twórczość malarska członków Praesensu była zaprzeczeniem
istoty tej sztuki. W jego oczach dzieła awangardzistów tonęły „w martwocie abstrakcyj-
nych kalkulacji", nie mających nic wspólnego z malarstwem, które - jego zdaniem - za-
czyna się tam, „gdzie istnieje zróżniczkowanie barwne obrazu w drobnych cząsteczkach
powierzchni, a przy tym od artysty wymaga się emocjonalnego ustosunkowania się do
rzeczywistości"**^.
Wiele kontrowersji wśród krytyków wzbudził pokaz dzieł artystów niezrzeszonych**^,
czyli - jak zdefiniowała ich Nela Samotyhowa - „samotników, chodzących własnymi dro-
gami, indywidualistów nie mogących podporządkować się zbiorowo wypracowanym ha-
słom, wreszcie ludzi biernych lub obojętnych w stosunku do spraw zrzeszania się". Sale
zapełnione ich pracami wydały się jej „bardzo zajmujące", a obserwowana w nich różno-
rodność artystycznych postaw i tendencji prowadziła do optymistycznego wniosku, że
„współczesna sztuka polska posiada wielką rozpiętość i pomimo tatalnych warunków ist-
nienia dużo świetnych talentów o wysokim wyszkoleniu"*'"* (ił. 14-16).
Jednakże to, co dla Samotyhowej stanowiło atut tej części wystawy w Pałacu Sztuki,
dla innych recenzentów było poważną wadą. Ekspozycja przedstawiała im się jako
masa dzieł artystów co najwyżej bardzo przeciętnych, wśród których ginęły prace

KLECZYŃSKI, „»Jednoróg«, »Praesens«", s. i 5-i6.
"2 LAM, „O Sztuce na P.W.K. II", s. 2.
'' ^ Kuta/og Dziatu Ształi, s. i 20-1 54.
"4 Nela SAMOTYHOWA, „Sztuki plastyczne na P.W.K. VI", Kobieta 0Apótcze.s77a 1929, nr 32, s. 11-12.
 
Annotationen