320
Aleksander Jankowski
ze sobą oczepami i mieczami (tzw. stół), podtrzymujących więźbą dachową [...] i stoją-
cych na własnych fundamentach, obok ścian zewnętrznych"21. System konstrukcyjny
świątyń o zdwojonej konstrukcji ścian, w którym szkielet pełni funkcję nośną dachu,
a zrąb - osłonową wnętrza, można zatem nazwać „przysłupowym". Układ elementów kon-
strukcyjnych szkieletu i struktura zrębu nie mają tu znaczenia definicyjnego. Rodzaj zwę-
głowań bierwion wieńca, czy sposób usztywnienia słupów szkieletu dźwigającego dach, to
pochodne klasyfikacji podstawowej, ważne dla systematyki rozwiązań warsztatowych.
Nie ulega wątpliwości, że w dawnej Rzeczypospolitej dobrze rozumiano istotę kon-
strukcji przysłupowej, o czym dobitnie świadczą stosowane dla jej określenia formuły:
„chałupa na rusztowaniu"22, „chałupa na owiązaniu z dachem na słupach" lub „skrzynia
we węgła i dach na słupach "23.
Na obszarze historycznej Wielkopolski przetrwało 15 świątyń spełniających definicyj-
ne kryteria przysłupa, wśród nich kościół Gułtowach k. Wrześni (1737; il. 3 a-e).
Budowle sakralne o zdwojonej konstrukcji ścian realizowano również w wersji na po-
zór tylko przysłupowej, tzn. z autonomicznym zrębem i szkieletem, ale z belkami wiąza-
rowymi posadowionymi zarówno na oczepie szkieletu jak i na oczepie zrębu. Obciążenie
dachem szkieletu i wieńca, wyklucza klasyfikację budowli jako przysłupowej. Ponieważ
jednak struktura architektoniczna tych świątyń na pierwszy rzut oka nie różni się od przy-
słupa, zostały one nazwane „quasi-przysłupowymi"24. Taka klasyfikacja znajduje odpo-
wiednik w niemieckim terminie fachowym unechte Umgebinde (przysłup pozorny),
wyodrębniającym rozwiązania, w których system słupowy nie dźwiga samodzielnie
dachu, lecz pełni tylko funkcje podpierającą25. Być może cieśle wznoszący kościoły
quasi-przysłupowe, nawiązywali do architektury świątyń przysłupowych, ale nie byli kon-
sekwentni w uniezależnianiu „skrzyni we węgły" od ciężaru dachu. Zdwojoną, zrębowo-
szkieletową strukturę ścian traktowali przede wszystkim jako solidny układ nośny dachu
i gwarant stabilności konstrukcyjnej budowli. Zdarzało się, że zdwajając system konstruk-
cyjny ścian cieśle rezygnowali z węgłowania bierwion zrębu; osadzali odpowiednio obro-
bione końcówki bali (lub dyli) w pazach narożnych słupów szkieletu. Z 10 istniejących
świątyń quasi-przyslupowych najstarsza zachowała się w Oporowie k. Gostynia (1640;
il. 4a-f). Podobny charakter konstrukcyjny miały również wspomniane bóżnice małopol-
skie w Przedborzu, Pilicy, Połańcu i Działoszycach (o czym przekonuje dokumentacja
rysunkowo-pomiarowa tych budowli).
Odmiennym rozwiązaniem niż przysłup i quasi-przysłup była konstrukcja ścian zespala-
jąca system szkieletowy z układem dylowym. W systemie tym, słupy (o dużym przekroju),
funkcjonowały jednocześnie jako łątki. Takie słupo-łątki26 posadowione na podwalinie, stę-
żone oczepem od zewnątrz usztywnione są ryglami i zastrzałami, od strony wnętrza mają
wydrążone pazy, w których osadzono dyle, szczelnie „wypełniejące" przęsła (międzysłupo-
we) i tworzące płaszczyzny ścian. Tak zintegrowana, pracująca w jednej ramie struktura
ścian została nazwana szkieletowo-dylową27. Budzi ona skojarzenia z gospodarczym bu-
21 BACHMIŃSKI, op. cit., s. 268.
22 Franciszek KOTULA, „Słupowe chałupy w Rzeszowskiem", Ochrona Zabytków, 1953, nr 4, s. 212.
23 Marian i Wojciech POKROPEK, Tradycyjne budownictwo drzewne w Polsce, t. I: Budownictwo ludowe. Chałupy
i ich regionalne zróżnicowanie, Warszawa 1995, s. 113; JANKOWSKI, Drewniany kościół w Gąsawie ..., s. 141.
24 JANKOWSKI, Kościoły drewniane o zdwojonej ..., passim.
25 DELITZ, op. cit., s.13-14; DEUTSCHMANN, op. cit., s. A6.
26 JANKOWSKI, Kościoły drewniane o zdwojonej ..., s. 102, passim.
27 Ibid.
Aleksander Jankowski
ze sobą oczepami i mieczami (tzw. stół), podtrzymujących więźbą dachową [...] i stoją-
cych na własnych fundamentach, obok ścian zewnętrznych"21. System konstrukcyjny
świątyń o zdwojonej konstrukcji ścian, w którym szkielet pełni funkcję nośną dachu,
a zrąb - osłonową wnętrza, można zatem nazwać „przysłupowym". Układ elementów kon-
strukcyjnych szkieletu i struktura zrębu nie mają tu znaczenia definicyjnego. Rodzaj zwę-
głowań bierwion wieńca, czy sposób usztywnienia słupów szkieletu dźwigającego dach, to
pochodne klasyfikacji podstawowej, ważne dla systematyki rozwiązań warsztatowych.
Nie ulega wątpliwości, że w dawnej Rzeczypospolitej dobrze rozumiano istotę kon-
strukcji przysłupowej, o czym dobitnie świadczą stosowane dla jej określenia formuły:
„chałupa na rusztowaniu"22, „chałupa na owiązaniu z dachem na słupach" lub „skrzynia
we węgła i dach na słupach "23.
Na obszarze historycznej Wielkopolski przetrwało 15 świątyń spełniających definicyj-
ne kryteria przysłupa, wśród nich kościół Gułtowach k. Wrześni (1737; il. 3 a-e).
Budowle sakralne o zdwojonej konstrukcji ścian realizowano również w wersji na po-
zór tylko przysłupowej, tzn. z autonomicznym zrębem i szkieletem, ale z belkami wiąza-
rowymi posadowionymi zarówno na oczepie szkieletu jak i na oczepie zrębu. Obciążenie
dachem szkieletu i wieńca, wyklucza klasyfikację budowli jako przysłupowej. Ponieważ
jednak struktura architektoniczna tych świątyń na pierwszy rzut oka nie różni się od przy-
słupa, zostały one nazwane „quasi-przysłupowymi"24. Taka klasyfikacja znajduje odpo-
wiednik w niemieckim terminie fachowym unechte Umgebinde (przysłup pozorny),
wyodrębniającym rozwiązania, w których system słupowy nie dźwiga samodzielnie
dachu, lecz pełni tylko funkcje podpierającą25. Być może cieśle wznoszący kościoły
quasi-przysłupowe, nawiązywali do architektury świątyń przysłupowych, ale nie byli kon-
sekwentni w uniezależnianiu „skrzyni we węgły" od ciężaru dachu. Zdwojoną, zrębowo-
szkieletową strukturę ścian traktowali przede wszystkim jako solidny układ nośny dachu
i gwarant stabilności konstrukcyjnej budowli. Zdarzało się, że zdwajając system konstruk-
cyjny ścian cieśle rezygnowali z węgłowania bierwion zrębu; osadzali odpowiednio obro-
bione końcówki bali (lub dyli) w pazach narożnych słupów szkieletu. Z 10 istniejących
świątyń quasi-przyslupowych najstarsza zachowała się w Oporowie k. Gostynia (1640;
il. 4a-f). Podobny charakter konstrukcyjny miały również wspomniane bóżnice małopol-
skie w Przedborzu, Pilicy, Połańcu i Działoszycach (o czym przekonuje dokumentacja
rysunkowo-pomiarowa tych budowli).
Odmiennym rozwiązaniem niż przysłup i quasi-przysłup była konstrukcja ścian zespala-
jąca system szkieletowy z układem dylowym. W systemie tym, słupy (o dużym przekroju),
funkcjonowały jednocześnie jako łątki. Takie słupo-łątki26 posadowione na podwalinie, stę-
żone oczepem od zewnątrz usztywnione są ryglami i zastrzałami, od strony wnętrza mają
wydrążone pazy, w których osadzono dyle, szczelnie „wypełniejące" przęsła (międzysłupo-
we) i tworzące płaszczyzny ścian. Tak zintegrowana, pracująca w jednej ramie struktura
ścian została nazwana szkieletowo-dylową27. Budzi ona skojarzenia z gospodarczym bu-
21 BACHMIŃSKI, op. cit., s. 268.
22 Franciszek KOTULA, „Słupowe chałupy w Rzeszowskiem", Ochrona Zabytków, 1953, nr 4, s. 212.
23 Marian i Wojciech POKROPEK, Tradycyjne budownictwo drzewne w Polsce, t. I: Budownictwo ludowe. Chałupy
i ich regionalne zróżnicowanie, Warszawa 1995, s. 113; JANKOWSKI, Drewniany kościół w Gąsawie ..., s. 141.
24 JANKOWSKI, Kościoły drewniane o zdwojonej ..., passim.
25 DELITZ, op. cit., s.13-14; DEUTSCHMANN, op. cit., s. A6.
26 JANKOWSKI, Kościoły drewniane o zdwojonej ..., s. 102, passim.
27 Ibid.