Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 77.2015

DOI issue:
Nr. 4
DOI article:
Artykuły
DOI article:
Sosnowska, Joanna: Pomniki-spolia w Polsce po 1917 roku
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.71007#0663

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
POMNIKI-SPOLIA W POLSCE PO 1917 ROKU

649

R. Ankersmit pisał, że „trauma, pomimo iż kwestionuje naszą tożsamość, w końcu ją
jednak respektuje. Natomiast wzniosłość żąda od nas, abyśmy porzucili dotychczasową
tożsamość. Dlatego trauma służy sprawie pamięci, a wzniosłość - sprawie zapominania"4.
Oba te zjawiska były obecne w naszej kulturze po odzyskaniu niepodległości, a tezę po-
stawioną przez uczonego doskonale ilustrują pomniki powstające w Polsce od końca
I wojny światowej po schyłek II Rzeczypospolitej.
W odrodzonej Polsce trzeba było czasu, by ukształtował się historyczny dyskurs,
a pamięć wytworzyła praktyki pamiętania i zyskała formę. Nie było w niej miejsca na
wspominanie rzeczy niegodnych, jak służba w armii zaborczej. Polegli w I wojnie świato-
wej, jeśli zyskali miejsce upamiętnienia, to zazwyczaj w rodzinnej wsi lub miasteczku,
gdzie na cmentarzu przy kościele poświęcano im zbiorową tablicę. To nie była „nasza
wojna", brakowało jednoznacznej narodowej i politycznej identyfikacji. Legiony zmieni-
ły tę sytuację, ale też nie od razu. I właściwie dopiero wojna o granice nowopowstałego
państwa stała się godna upamiętnienia. Jednak to, że dziś trudno znaleźć na terenie całego
kraju pomniki stawiane dla upamiętnienia wydarzeń związanych z I wojną światową
i odzyskaniem niepodległości, wynika przede wszystkim z faktu, że większość została
zniszczona albo przez Niemców, albo przez Rosjan w trakcie II wojny światowej. Gene-
ralnie jednak nie było ich wiele, a przyczyny te tkwiły głęboko w sytuacji kulturowej.
Josep Lluis Sert, Ferdynand Lćger i Sigfried Giedion w słynnym tekście Nine Points on
Monumentality z 1943 r. podkreślali, że pomniki są możliwe tylko wtedy, gdy istnieje
ujednolicona świadomość i kultura5. Tej było w Polsce brak, nie istniała też względem
pomników jakakolwiek tradycja. W ciągu całego XIX w. na terenie Polski powstało zale-
dwie kilka monumentów, które odpowiadały polskiej tożsamości, inne, też niezbyt liczne,
były wznoszone przez władze zaborcze. Była to sytuacja dalece odbiegająca od istniejącej
w innych krajach i to nie tylko europejskich, wiek ten bowiem można nazwać epoką po-
mników. W historii sztuki funkcjonuje nawet określenie „pomnikomania"6. Fryderyk Nie-
tzsche widział w nich jeden z elementów opresyjnej niemieckiej historiografii, a wraz
z postępującą modernizacją pojawiła się i narastała niechęć do pomników. Sztuka nowo-
czesna je odrzuciła, tym samym Wielka Wojna stała się w Europie ostatnim, ale potężnym
aktem pomnikomanii. Stawiano je zawsze przede wszystkim na polach bitew i w mia-
stach, których ludność poniosła szczególnie duże ofiary, ale także ku chwale wybitnych
przedstawicieli lokalnych społeczności, państwowych przywódców i narodowych bohate-
rów. W Polsce dopiero na przełomie XIX i XX w. w wyniku pewnego rozluźnienia rygo-
rów politycznych narzuconych przez zaborców zaczęto stawiać lub planowano
wznoszenie pomników (Mickiewicza, Grunwaldzkiego, Chopina), wojna to przerwała7.
Jednak w chwili, kiedy pojawiła się realna szansa powstania państwa polskiego, jednym
z najważniejszych zadań stało się wytworzenie wspólnej pamięci, znalezienie przez niko-
go niekwestionowanych bohaterów, których można by było czcić bez zastrzeżeń w każdej

4 Franklin Rudolf ANKERSMIT, „Wzniosłe odłączenie się od przeszłości albo jak być/stać się ty, kim się już nie jest",
tłum. Joanna Benedyktowicz, Konteksty, 2003, nr 3-4, s. 25.

5 Zob. James E. YOUNG, „Memory/Monument", [w:] Critical Termsfor Art History, red. Robert S. NELSON, Richard
SCHIFF, Chicago-London 2003, s. 236.

6 Sergiusz MICHALSKI, „Paryskie pomniki III Republiki w oczach surrealistów", [w:] Pomniki w XIX wieku, Poznań
1993, s. 53 (Materiały do Studiów nad Sztuką XIX wieku, t. I).

7 Szczególnym miejscem stały się w 2. połowie XIX i na początku XX w. krakowskie Planty, gdzie powstał szereg
niewielkich pomników o charakterze patriotycznym i jednocześnie upamiętniającym lokalnych bohaterów. Ta swoista
galeria rzeźb nie miała odpowiednika w innych miastach Polski.
 
Annotationen