Rocznik Historii Sztuki, t. XVII
Ossolineum 1988
PL ISSN 0080-3472
MARIA LEWICKA
TRZY OGRODY REZYDENCJI NA WARSZAWSKIEJ SKARPIE WIŚLANEJ
W DOBIE WAZOWSKIEJ
Artykuł ten dotyczy ogrodów powiązanych z pałacami usytuowanymi przy Krakowskim Przed-
mieściu: królewskiego {Villa regia, zwanego również pałacem ogrodowym, następnie Kazimierzow-
skim, obecnie gmach Uniwersytetu), hetmana wielkiego koronnego Stanisława Koniecpolskiego
(obecnie siedziba Urzędu Rady Ministrów) i marszałka wielkiego koronnego Adama Kazanowskiego
(obecnie nie istniejący, jego pozostałości wtopione zostały w kompleks budynków Res sacra miser)1.
Spróbujemy odtworzyć wygląd tych ogrodów w epoce ich powstania konfrontując materiały
opisowe — przede wszystkim tekst Gościńca Adama Jarzębskiego z 1643 r.2 i ikonograficzne —
rysunek Erika Dahlberga wykonany w 1656 r.3 w czasie najazdu szewdzkiego. Czy łączy te
ogrody coś więcej poza zbliżonym czasem powstania i bliskością położenia, czy słusznie sprowadzane
są w literaturze do wspólnego mianownika? To jedno z postawionych tu pytań. Drugie dotyczy
zakwalifikowania stylistycznego — czy wszystkie trzy ogrody można nazwać manierystycznymi?
Zainteresowanie ogrodami znalazło wyraz w pracach teoretyków architektury już w okresie
poprzedzającym czas powstania rezydencji na warszawskiej skarpie wiślanej. Pełen podziwu stosunek
do sztuki ogrodowej obrazuje bogata literatura pamiętnikarska, w tym także polska. Szczególnie
ciekawe ze względu na powiązanie z przyszłymi fundatorami rezydencji warszawskich wydają
się pamiętniki z podróży królewicza Władysława Wazy do krajów Europy zachodniej, odbytej
w latach 1624— 16254. Wydaje się, że królewicz nie ominął żadnego znaczącego założenia pałaco-
wo-ogrodowego na trasie swojej podróży; większość z nich zresztą zapisała się na trwałe w historii
sztuki ogrodowej. Relacje pamiętnikarzy towarzyszących królewiczowi świadczą nie tylko o wrażeniach
estetycznych towarzyszących oglądaniu tych ogrodów, ale również o czysto praktycznym zaintereso-
waniu przyszłych założycieli podobnych rezydencji. Oto kilka wybranych fragmentów.
Z Salzburga: „Po obiedzie jechaliśmy za miasto pół mili do ogrodów i pałaców, które
antecessor jego conte di Altemps nie tylko kosztem, ale i dowcipem wielkim wystawił. Jaka
tam rozmaitość fontan, jedno ten, co to obaczy, u ważyć to może [...] Tam do nas przyjechał
arcybiskup i kazał kunszty wodne pokazować [...] wielkim kosztem tam uczynione in ea excellentia,
że ledwo we Włoszech jest co podobnego widzieć"5. „Nastąpił bankiet w ogrodzie pod altaną,
którą cztery kolumny z marmuru czerwonego podtrzymywały"6. „Z pustelni udano się do ogrodu [...]
Tutaj to spędzono nieco czasu ze szczególną przyjemnością z uwagi na różnorodność wodotrysków,
źródeł, basenów z rybami, ryb i grot wodnych"7.
Z Monachium, oceniając najwyżej wśród obiektów dotąd zwiedzanych „.. .salcburskie ogrody
1 Pomijamy tu dwa inne ogrody na skarpie wiślanej, w tym czasie jedynie rozbudowywane, związane z rezydencjami
królewskimi wcześniej powstałymi (Zamkiem Królewskim i Ujazdowskim).
2 A. Jarzębski, Gościniec albo krótkie opisanie Warszawy, Opracował i wstępem opatrzył W. Tomkiewicz,
Warszawa 1974.
3 Rysunek E. Dahlberga (oryginał w sztokholmskiej Bibliotece Królewskiej, sygn. 10 783) spopularyzowany został
przez rycinę N. Perelle'a w dziele S. Puffendorfa, De Rebus a Carolo Gustavo..., Norymberga 1969.
4 Podróż królewicza Władysława Wazy do krajów Europy Zachodniej w latach 1624— 1625 w świetle ówczesnych
relacji, opracował A. Przyboś, Kraków 1977.
5 Z relacji S. Paca, s. 100.
6 Z relacji A. S. Radziwiłła, s. 101.
7 Z relacji J. Hagenawa, s. 103.
Ossolineum 1988
PL ISSN 0080-3472
MARIA LEWICKA
TRZY OGRODY REZYDENCJI NA WARSZAWSKIEJ SKARPIE WIŚLANEJ
W DOBIE WAZOWSKIEJ
Artykuł ten dotyczy ogrodów powiązanych z pałacami usytuowanymi przy Krakowskim Przed-
mieściu: królewskiego {Villa regia, zwanego również pałacem ogrodowym, następnie Kazimierzow-
skim, obecnie gmach Uniwersytetu), hetmana wielkiego koronnego Stanisława Koniecpolskiego
(obecnie siedziba Urzędu Rady Ministrów) i marszałka wielkiego koronnego Adama Kazanowskiego
(obecnie nie istniejący, jego pozostałości wtopione zostały w kompleks budynków Res sacra miser)1.
Spróbujemy odtworzyć wygląd tych ogrodów w epoce ich powstania konfrontując materiały
opisowe — przede wszystkim tekst Gościńca Adama Jarzębskiego z 1643 r.2 i ikonograficzne —
rysunek Erika Dahlberga wykonany w 1656 r.3 w czasie najazdu szewdzkiego. Czy łączy te
ogrody coś więcej poza zbliżonym czasem powstania i bliskością położenia, czy słusznie sprowadzane
są w literaturze do wspólnego mianownika? To jedno z postawionych tu pytań. Drugie dotyczy
zakwalifikowania stylistycznego — czy wszystkie trzy ogrody można nazwać manierystycznymi?
Zainteresowanie ogrodami znalazło wyraz w pracach teoretyków architektury już w okresie
poprzedzającym czas powstania rezydencji na warszawskiej skarpie wiślanej. Pełen podziwu stosunek
do sztuki ogrodowej obrazuje bogata literatura pamiętnikarska, w tym także polska. Szczególnie
ciekawe ze względu na powiązanie z przyszłymi fundatorami rezydencji warszawskich wydają
się pamiętniki z podróży królewicza Władysława Wazy do krajów Europy zachodniej, odbytej
w latach 1624— 16254. Wydaje się, że królewicz nie ominął żadnego znaczącego założenia pałaco-
wo-ogrodowego na trasie swojej podróży; większość z nich zresztą zapisała się na trwałe w historii
sztuki ogrodowej. Relacje pamiętnikarzy towarzyszących królewiczowi świadczą nie tylko o wrażeniach
estetycznych towarzyszących oglądaniu tych ogrodów, ale również o czysto praktycznym zaintereso-
waniu przyszłych założycieli podobnych rezydencji. Oto kilka wybranych fragmentów.
Z Salzburga: „Po obiedzie jechaliśmy za miasto pół mili do ogrodów i pałaców, które
antecessor jego conte di Altemps nie tylko kosztem, ale i dowcipem wielkim wystawił. Jaka
tam rozmaitość fontan, jedno ten, co to obaczy, u ważyć to może [...] Tam do nas przyjechał
arcybiskup i kazał kunszty wodne pokazować [...] wielkim kosztem tam uczynione in ea excellentia,
że ledwo we Włoszech jest co podobnego widzieć"5. „Nastąpił bankiet w ogrodzie pod altaną,
którą cztery kolumny z marmuru czerwonego podtrzymywały"6. „Z pustelni udano się do ogrodu [...]
Tutaj to spędzono nieco czasu ze szczególną przyjemnością z uwagi na różnorodność wodotrysków,
źródeł, basenów z rybami, ryb i grot wodnych"7.
Z Monachium, oceniając najwyżej wśród obiektów dotąd zwiedzanych „.. .salcburskie ogrody
1 Pomijamy tu dwa inne ogrody na skarpie wiślanej, w tym czasie jedynie rozbudowywane, związane z rezydencjami
królewskimi wcześniej powstałymi (Zamkiem Królewskim i Ujazdowskim).
2 A. Jarzębski, Gościniec albo krótkie opisanie Warszawy, Opracował i wstępem opatrzył W. Tomkiewicz,
Warszawa 1974.
3 Rysunek E. Dahlberga (oryginał w sztokholmskiej Bibliotece Królewskiej, sygn. 10 783) spopularyzowany został
przez rycinę N. Perelle'a w dziele S. Puffendorfa, De Rebus a Carolo Gustavo..., Norymberga 1969.
4 Podróż królewicza Władysława Wazy do krajów Europy Zachodniej w latach 1624— 1625 w świetle ówczesnych
relacji, opracował A. Przyboś, Kraków 1977.
5 Z relacji S. Paca, s. 100.
6 Z relacji A. S. Radziwiłła, s. 101.
7 Z relacji J. Hagenawa, s. 103.