Andrzej Turowski
Kłopoty z figuraci«;
w czasach abstrakcji
Rewolucję artystyczną wywołują kawiarnie.
Tadeusz Kantor
Trudno oddzielić Kantorowskie mitologie lat 50. od paryskiej legen-
dy Saint-Germain-des-Prés. Kantor pierwszy raz do Paryża wyjechał
w początkach stycznia 1947 roku aby pozostać tam do końca czerw-
ca. Drugi raz, był to krótki, kilkutygodniowy pobyt w maju 1955 roku.
Później, od 1958 roku, paryskie peregrynacje Kantora stają się niemal
codziennością. Artystyczny debiut rozpoczynała wystawa jego malar-
stwa informel, otwarta w marcu 1959 roku w Galerii H. Legrende przy
rue de Seine w centrum Quartier Latin.
W 1947 roku historia Saint-Germain-des-Prés zaczynała nabierać
powojennej wyrazistości, w 1 955 roku była już popularną legendą,
rozlewającą się coraz szerzej po lewobrzeżnym Paryżu. Już dobrze
nawet nie wiadomo — pisano w polskiej prasie w 1 958 roku — czy
piwnica Saint-Germain-des-Prés, matka wszystkich innych piwnic, stodół
i suteren, dlatego związana jest z egzystencjalizmem, że wnosi nowy,
egzystencjalistyczny styl życia, czy po prostu dlatego tylko, że Jean-Paul
Sartre ze swoimi akolitami do niej uczęszczał?"1. W początkach lat
60. w dzielnicy Saint-Germain-des-Prés poza odchodzącym w przeszłość
wspomnieniem, nawet z jej „egzystencjalistycznego stylu życia" niewie-
le pozostało. Jako antymieszczańska tradycja i egzystencjalistyczna le-
genda powróciła ona zapewne po raz ostatni w maju 1968 roku, kie-
dy to zbuntowani studenci w Dzielnicy Łacińskiej wraz z Sartrem i Simo-
1 Z. Bieńkowski Egzysten-
cjalizmy, „Twórczość"
nr 6, 1958, s. 175.
Kłopoty z figuraci«;
w czasach abstrakcji
Rewolucję artystyczną wywołują kawiarnie.
Tadeusz Kantor
Trudno oddzielić Kantorowskie mitologie lat 50. od paryskiej legen-
dy Saint-Germain-des-Prés. Kantor pierwszy raz do Paryża wyjechał
w początkach stycznia 1947 roku aby pozostać tam do końca czerw-
ca. Drugi raz, był to krótki, kilkutygodniowy pobyt w maju 1955 roku.
Później, od 1958 roku, paryskie peregrynacje Kantora stają się niemal
codziennością. Artystyczny debiut rozpoczynała wystawa jego malar-
stwa informel, otwarta w marcu 1959 roku w Galerii H. Legrende przy
rue de Seine w centrum Quartier Latin.
W 1947 roku historia Saint-Germain-des-Prés zaczynała nabierać
powojennej wyrazistości, w 1 955 roku była już popularną legendą,
rozlewającą się coraz szerzej po lewobrzeżnym Paryżu. Już dobrze
nawet nie wiadomo — pisano w polskiej prasie w 1 958 roku — czy
piwnica Saint-Germain-des-Prés, matka wszystkich innych piwnic, stodół
i suteren, dlatego związana jest z egzystencjalizmem, że wnosi nowy,
egzystencjalistyczny styl życia, czy po prostu dlatego tylko, że Jean-Paul
Sartre ze swoimi akolitami do niej uczęszczał?"1. W początkach lat
60. w dzielnicy Saint-Germain-des-Prés poza odchodzącym w przeszłość
wspomnieniem, nawet z jej „egzystencjalistycznego stylu życia" niewie-
le pozostało. Jako antymieszczańska tradycja i egzystencjalistyczna le-
genda powróciła ona zapewne po raz ostatni w maju 1968 roku, kie-
dy to zbuntowani studenci w Dzielnicy Łacińskiej wraz z Sartrem i Simo-
1 Z. Bieńkowski Egzysten-
cjalizmy, „Twórczość"
nr 6, 1958, s. 175.