ADAM MIŁOBĘDZKI
O lO M
11. 17. Szydłowiec, zamek, plan. (Na podstawie pomiaru ZAP)
pewmo dość indywidualna d dllia tego regionu specyficz-
na 5S.
Druga poliowai XV wieku nie jesit epoką wielkich
przedsięwzięć budowlanych. Pówsitłają obiekty niedu-
że, ale dolslkioinałe technicznie d artystycznie. Budow-
nictwo świeckie o nie spotykanych doitychczais. progra-
mach i przylkłaidaich rozwiązań osdągai wówczas po raz
pierwszy poziolm sakralnego — które przewyższy skalą
już w Wieku XVI.
Postawa sltyiowa ówczesnego środowiska budowla-
nego Maiłopoilslkd 'była inspirowana' zasadniczo' przez
tradycje „dworskiego” stylu XIV W.55a, ale rozwijała
55 Architekci królewscy Franciszek Florentczylc i Benedykt
występują zarówno pod nazwą lapicida jak murator, choć
wiadomo, że nie murowali ścian, byli natomiast pośrednimi
bądź bezpośrednimi twórcami kamieniarki projektowanych
przez siebie budynków. W mniejszych warsztatach kamieniarz
zapewne murował również ściany, jeśli były z kamienia. Po-
zycję murarza przy wznoszeniu budynków kamienno-cegla-
nych uwidacznia jego niezależne występowanie w aktach
budowy obok kamieniarza: tak współpracował kamieniarz
Kacper Simon z muratorem Jakubem żurem przy kościele
w Zielonkach, nieznany kamieniarz — z muratorem Macie-
jem Kokoszką przy kapitularzu katedry włocławskiej, a na-
je nieco inaczej niż w innych krajach Europy środko-
wej1. Charaktery zowąd o ją dążenie dio bardziej ekspan-
syjnego' niż dotychczas eksponowania geometrycznej
sitrulkitury1 form, di to zarówno w zakresie przestrzeni
i bryły, jak powierzchni czy 'Opanowanego teraz przez
„sity! łamany” detalu. „Baldachimowy” szkielet, stano-
wiący istotą klasycznego! i pobliateyczmego gotyku, zat-
traicił się już w nowym systemie architektonicznym:
masywne ściany dosłownie zamykają kwadratowe i
prostokątne wnętrza „składane” według omówionej wy-
żej funkcjonalnej metody w regularne, ciężkie bloki
budynków. Skarpy nie są już zasadniczym elementem
wet mistrz Benedykt — z muratorem Stefanem przy roz-
budowie Collegium Maius w Krakowie. Wśród murarzy czyn-
nych w Krakowie w latach 1501—1550 wielu pochodzi z pół-
nocy Polski (por. M. F r i e d b e r g, wstęp do Cracovia Arti-
ficum, 1501—1550, Kraków 1948, s. XX3; są to zapewne mu-
rarze „ceglani”.
55a Nowe tendencje stylowe, w drugiej połowie XIV w.
narastające w środkowej Europie obok tradycji klasycznego
gotyku, słusznie chyba wiąże Gerevich z dworskim me-
cenatem Karola IV, Ludwika Węgierskiego i Kazimierza Wiel-
kiego. Por. przypis 50.
48
O lO M
11. 17. Szydłowiec, zamek, plan. (Na podstawie pomiaru ZAP)
pewmo dość indywidualna d dllia tego regionu specyficz-
na 5S.
Druga poliowai XV wieku nie jesit epoką wielkich
przedsięwzięć budowlanych. Pówsitłają obiekty niedu-
że, ale dolslkioinałe technicznie d artystycznie. Budow-
nictwo świeckie o nie spotykanych doitychczais. progra-
mach i przylkłaidaich rozwiązań osdągai wówczas po raz
pierwszy poziolm sakralnego — które przewyższy skalą
już w Wieku XVI.
Postawa sltyiowa ówczesnego środowiska budowla-
nego Maiłopoilslkd 'była inspirowana' zasadniczo' przez
tradycje „dworskiego” stylu XIV W.55a, ale rozwijała
55 Architekci królewscy Franciszek Florentczylc i Benedykt
występują zarówno pod nazwą lapicida jak murator, choć
wiadomo, że nie murowali ścian, byli natomiast pośrednimi
bądź bezpośrednimi twórcami kamieniarki projektowanych
przez siebie budynków. W mniejszych warsztatach kamieniarz
zapewne murował również ściany, jeśli były z kamienia. Po-
zycję murarza przy wznoszeniu budynków kamienno-cegla-
nych uwidacznia jego niezależne występowanie w aktach
budowy obok kamieniarza: tak współpracował kamieniarz
Kacper Simon z muratorem Jakubem żurem przy kościele
w Zielonkach, nieznany kamieniarz — z muratorem Macie-
jem Kokoszką przy kapitularzu katedry włocławskiej, a na-
je nieco inaczej niż w innych krajach Europy środko-
wej1. Charaktery zowąd o ją dążenie dio bardziej ekspan-
syjnego' niż dotychczas eksponowania geometrycznej
sitrulkitury1 form, di to zarówno w zakresie przestrzeni
i bryły, jak powierzchni czy 'Opanowanego teraz przez
„sity! łamany” detalu. „Baldachimowy” szkielet, stano-
wiący istotą klasycznego! i pobliateyczmego gotyku, zat-
traicił się już w nowym systemie architektonicznym:
masywne ściany dosłownie zamykają kwadratowe i
prostokątne wnętrza „składane” według omówionej wy-
żej funkcjonalnej metody w regularne, ciężkie bloki
budynków. Skarpy nie są już zasadniczym elementem
wet mistrz Benedykt — z muratorem Stefanem przy roz-
budowie Collegium Maius w Krakowie. Wśród murarzy czyn-
nych w Krakowie w latach 1501—1550 wielu pochodzi z pół-
nocy Polski (por. M. F r i e d b e r g, wstęp do Cracovia Arti-
ficum, 1501—1550, Kraków 1948, s. XX3; są to zapewne mu-
rarze „ceglani”.
55a Nowe tendencje stylowe, w drugiej połowie XIV w.
narastające w środkowej Europie obok tradycji klasycznego
gotyku, słusznie chyba wiąże Gerevich z dworskim me-
cenatem Karola IV, Ludwika Węgierskiego i Kazimierza Wiel-
kiego. Por. przypis 50.
48