Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 21.1959

DOI Heft:
Nr. 2
DOI Artikel:
Ryszkiewicz, Andrzej: Portrety polskie François Gerarda (uzupełnienie)
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.41528#0236

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
ANDRZEJ RYSZKIEWICZ


II. 2. Fr. Gerard, Portret St. Mniszka, 1803. Kraków,
Muz. Narodowe (Fot. Z. Malinowski)

źle (pomijając oślepnięcia werniksu, szczególnie ra-
żące w tle), dawna konserwacja wprowadzała zapunk-
towania i retusze, zmieniające fakturę przede wszyst-
kim na czole i wzdłuż nosa portretowanego. To, co
różni obraz od innych znanych mi, niewątpliwych
prac Gerarda, to tło — tu wyjątkowo neutralne, ma-
lowane tępą, zielonkawo-oliwkową farbą, rozjaśnioną
w dolnych partiach, a przyciemnioną brązowo u gó-
ry. Sama natomiast postać portretowanego wykazuje
ową mistrzowską „touche”, typową dla uczniów Da-
vidia. Mniszek ubrany jest w ciemno 'szary surdut,
miękko układający slię i dający w fałdach głębokie
cienie, wydobyte brunatnym laserunkiem. Ciemny
zarys klapy przebija przez szarawe i nie tak szlachet-
ne w kolorze, jak np. w warszawskim wizerunku Tal-
leyranda, białe wyłogi kamizelki. Na metalowych gu-
4 Olej, płótno, 66 X 55 om, wł. Muzeum Ermitażu w Le-
ningradzie nr inw. 4646.
5 Olej, płótno, 66 X 54 cm, Staatliches Museum Schwerin
nr inw. 4692.

zikach kładą się energiczne, typowe dla Gerarda, bli-
ki świetlne. Młoda twarz o ujmujących rysach, ma
świeżą, ciepłą karnację, o silnie zaróżowionych war-
gach i różem ogrzanych akcentach na podbródku, pod
nosem i w kącikach oczu o szaro-błękitnych tęczów-
kach. Pięknie i bogato malowane laserunkami zło-
ciste włosy należą do najlepszych partii płótna. Świet-
nie uchwycony jest też ruch lekko podanej ku przo-
dowi postaci o szczupłych ramionach i wątłej klatce
piersiowej.
W sumie — obraz z pewnością nie należy do naj-
wybitniejszych osiągnięć artysty, ale, choć nierówny,
uznany być powinien, jak sądzę, za jego dzieło ory-
ginalne i własnoręczne. Kompozycyjnie ma wiele
bliskich analogii w dorobku Franęois Gerarda; do
najbliższych zaliczyłbym prawie dotychczas nieznane
portrety Wiktora Pawłowicza Koczubeja z 1809 r.4 5
i o dwa lata wcześniejsze popiersie arcyksięcia Fry-
deryka Ludwika zu Mecklenburg-Schwerin f\


II. 3. Fr. Gerard Portret Fr. L. zu Mecklenburg-
Schwerin, 1807. Schwerin, Muzeum. (Fot. K. Nitsche)
 
Annotationen