Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 24.1962

DOI issue:
Nr. 1
DOI article:
Miscellanea
DOI article:
Kurzątkowski, Mieczysław: Pierwowzór graficzny szczytu kośioła pobernardyńskiego w Lublinie i pałacu w Gardzienicach
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.45620#0085

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
SZCZYT KOŚCIOŁA BERNARDYNÓW W LUBLINIE I PAŁACU

W GARDZIENICACH

dowy świątyni po pożarze w 1602 r., prowadzonej
w I. 1602—1607. 4
Niemal identycznie rozwiązany jest jeden ze
szczytów pałacu w Gardzienicach, położonego 30 km
na południo-wschód od Lublina. Zespół pałacowy
w Gardzienicach, o pewnych cechach obronnych,
wzniesiony został przed 1627 r.5 Wielokrotnie prze-
kształcany i rozbudowywany niewiele zachował do
dziś z pierwotnego wyglądu. Człon pałacu ozdobiony
manierystycznym szczytem, parterowy, na planie zbli-
żonym do kwadratu, nakryty wysokim dachem siodło-
wym, wydziela się w osobną bryłę. Tradycja umiej-
scawia w tej części pałacu zbór różnowierczy 6, co jed-
nak nie znajduje potwierdzenia w dotychczasowych
badaniach nad reformacją w' Lubelskiem. 7 Mniemanie
to wypływa zapewne z faktu, że rezydencja gardzie-
nicka była obok zamku w Krupem i pałacu w Woj-
ciechowie jeszcze jedną siedzibą Orzechowskich herbu
Rogala, zamożnej szlacheckiej rodziny kalwińskiej,
która wyznaniu helweckiemu pozostała wierną aż do
XVIII w. 8
Szczyt rzekomego zboru nie był odosobniony
w zespole pałacowym w Gardzienicach. Zwieńczenia
elewacji dzisiejszej oficyny, dalece zubożone i znie-
kształcone, zachowały ślady dekoracji w postaci rau-
tów, nisz, sterczyn wskazujące na jej niderlandzki
charakter.
Podobieństwo szczytów kościoła pobernardyńskiego
w Lublinie i pałacu w Gardzienicach tłumaczy się
wspólnym pierwowzorem. Jest nim rycina Jana Vre-
demana de Vries z serii „Dorica-Ionica” oznaczona
literą E. W omawianych realizacjach odstępstwa od
wzoru są niewielkie i wynikają z konieczności dosto-
sowania go do szczytu o określonej funkcji. I tak
np. Jan Vredeman de Vries wykorzystuje dekorację
jako jednoczesne obramienie otworów okiennych zaś
w zabytkach lubelskich jest ona wyłącznie ornamen-
tem. W kościele pobernardyńskim, ze względu na
włączenie w szczyt wieżyczki na sygnaturkę, deko-
racja na osi kompozycji znalazła się na ryzalitowo
wysuniętej części szczytu. Brak sterczyn w Gardzie-
nicach może być wynikiem późniejszych zniekształ-
ceń.
Przenoszenie przez muratora gotowej koncepcji
zaczerpniętej z wzornika w całości, bez modyfikacji,
nie było częste. Raczej spotyka się zapożyczenia
z rycin pojedynczych motywów z jednoczesnym ich
przekształcaniem. W .taki sposób sterczyny w attyce
kamienicy pod św. Krzysztofem w Kazimierzu Dol-
nym wzorowane są na wymienionej już rycinie E
serii „Dorica-Ionica” z tym, że niektóre elementy po-
kazane we wzorniku jako wypukłe w realizacji są
wklęsłe. Sterczyny z uchami w tejże attyce zdają się
być wzorowane na podstawach „jońskich” kolumienek
z tej samej ryciny.
4 J. Kowalczyk, Kościół pobernardyński w Lublinie
i jego stanowisko w renesansowej architekturze Lubel-
szczyzny, „Kwartalnik Architektury i Urbanistyki”, II,
1957, s. 127.
5 Biblioteka im. H. Łopacińskiego w Lublinie, rkips
nr 1494, G. Cikowskiey cessio villae Gardzienice et Wola
Gardzienicka.
6 Opisy zabytków starożytności w Guberni Lubelskiej
(tzw. Album Stronczyńskiego), s. 265—266.
7 A. Kossowski, Protestantyzm w Lublinie i Lu-
belskiem w XVI—XVII w., Lublin 1933; L. Zalewski,
Z epoki renesansu i baroku na Lubelszczyźnie, Lublin. 1949.


II. 3. Jan Vredeman de Vries, seria „Dorica —
lonica”, ryc. E. Fragment. Wg egzemplarza Bibl.
Jagiellońskiej w Krakowie

„Doryckie” belkowanie kościoła w Radzyniu Pod-
laskim z metopami ozdobionymi ornamentem okucio-
wym jest prawdopodobnie inspirowane przez rycinę C
Jana Vredemana de Vries serii „Dorica-Ionica”. Mu-
rator dokonał tu oczywiście wyboru czerpiąc z wzor-
nika oprócz tryglifu jeden z dwóch podanych sposo-
bów wypełnienia metopy, odrzucając całą „jubiler-
ską” ornamentację architrawu i gzymsu.9 Sam orna-
ment otrzymał tu też Charakter okucia a nie drobnej
rustyki.10
Ornament Okuciowy nie czerpany już zapewne
bezpośrednio z wzorników graficznych występuje na
wielu budowlach wzniesionych w zasięgu ośrodka
lubelskiego w 1. połowie XVII w.
8 M. K u r z ą t k o w s k i, Wieża mieszkalna zwana
ariańską w Wojciechowie, „Biul. Hist. Sztuki”, XXIII, 1961,
nr 3, S. 294.
9 E. Forssman główną zasługę w szerzeniu ornamentyki
jubilerskiej przypisuje rycinom Jana Vredemana de Vries
oraz wskazuje, że termin „ornamentyka jubilerska” w od-
niesieniu do imitacji szlachetnych kamieni osadzonych
en cabochon oraz rautów wprowadził Wilhelm Slomatn.
F o r s s m a n, jw., s. 119 i nn.
10 Termin rustyka w odniesieniu do ornamentów serii
„Dorica-Ionica” Jana Vredemana de Vries stosuje Forss-
man, jw., s. 119 i nil.

75
 
Annotationen