KRONIKA STOWARZYSZENIA HISTORYKÓW SZTUKI
JÓZEF TOMASZ FRAZIK
RELIKTY ROTUNDY POD PREZBITERIUM KATEDRY PRZEMYSKIEJ
W ŚWIETLE DOTYCHCZASOWYCH BADAŃ
(Streszczenie referatu wygłoszonego na zebraniu naukowym Oddziału Krakowskiego w dniu 7.XI.1961 r.).
Orientowana katedra przemyska
wznosi się u podnóża góry zamko-
wej, na łagodnym stoku opadają-
cym z zachodu na wschód. Składa
się z późnogotyckiego prezbiterium
oraz z 'korpusu, zakrystii, dwu kap-
lic i trzech przedsionków. Prezbi-
terium w formie wydłużonego pros-
tokąta zamknięte jest trójbocznie;
w świetle ma szer. 10,55, dł.
22,15 m, grubość murów 1,35 m.
Właśnie w jego podziemiach od-
kryto w lipcu 1961 r. bardzo deb-
rze zachowany, pełny rzut obszer-
nej rotundy k
Do podziemi prowadzą dwa wła-
zy; jeden znajduje się pod chórem
muzycznym, drugi pośrodku prezbi-
terium. Z ostatniego wiedzie kory-
tarzyk, który posiada przejścia: pół-
nocne do pomieszczenia o nieregu-
larnym kształcie oraz południowe
1 Prace archeologiczne przy rotun-
dzie pod katedrą prowadzi w ramach
badań nad średniowiecznym osadnic-
twem w woj. rzeszowskim mgr Antoni
Kunysz pod kierunkiem prof. R. Tamki,
badania architektoniczne autor refera-
tu. iNa tym miejscu poczuwam się do
miłego obowiązku złożyć podziękowa-
nie Ks. Dr. Julianowi Atamanowi za
udostępnienie mi szeregu notatek his-
torycznych oraz mgr. A. Kunyszowi
za stworzenie doskonałych warunków
do współpracy.
do dużej krypty (3,60 X 4,30 m);
z tej po paru schodach można się
dostać do niskiej i wąskiej komory
na trumny. Ciągnie się ona prawie
rówlolegle do pd.-wsćh. ściany ap-
sydy katedry. Dwie niewielkie kryp-
ty, leżące pod zach. częścią prezbi-
terium w okolicy tęczy, dostępne są
z pod chóru muzycznego poprzez
obszerną piwnicę nawy głównej.
Wszystkie wymienione wnętrza mają
sklepienia odcinkowe lulb koszowe.
Ściany ich, wykonane w większości
z cegły nowożytnej, rzadko z cegły
nowożytnej z użyciem wtórnie ka-
mieni ciosowych, lub łamanych, nie
budzą zainteresowania. Zwracają na
siebie uwagę jedynie mury z nie-
zwykle dużych, regularnych ciosów.
Te wymagają choćby skróconego
opisu.
Wzniesione zostały techniką opus
emplecton. Lica ich ułożone są
warstwami z bloków martwicy wa-
piennej wysokich od 2'6 do 40 cm
(wyjątkowo 46 cm). Najczęściej spo-
tyka się ciosy o wymiarach: 26 X
53, 29 X 58, 316 X 60, 36 X 70, 37 X 71,
38 X 52, 40 X 90. Spoiny są stosun-
kowo cienkie. Miąższ wypełniają
pokaźne bryły wdpienia przemie-
szane z mniejszymi kawałkami
martwicy wapiennej. Od czasu do
czasu zdarzają się też płytki cienko
łupanego piaskowca. Całość zalana
została zaprawą wapienno-piaskow-
cową, która jest dwojakiego .rodza-
ju: pierwsza łatwo się rozsypująca,
druga nadzwyczaj twarda, zbita, w
przełomie ostrokrawędzista, koloru
lekko popielatego (zwilżona nabiera
barwy jasnopopielatej), z grudkami
białego wapna oraz z bardzo drob-
nymi kawałeczkami węgla drzew-
nego. Należy zaznaczyć, że obie
zaprawy przeplatając się bezustan-
nie, stanowią wzajemnie jedna w
drugiej niewielkie kawerny. Jest
jednak zdecydowana przewaga za-
prawy twardej.
Mur o opisanej technice tworzy
wschodnie ściany krypt zachodnich
(w pd.-zach. posiada długość 1'23, a
w pn.-zach. 189 cm), oraz znajduje
się w podziemiach dostępnych bez-
pośrednio z prezbiterium. I tak
w południowej krypcie wyrasta z
południowej ściany jako przekrój
zniszczonej konstrukcji, występuje
pod schodami wiodącymi do wąs-
kiej komory i w samej komorze w
miejscu posadzki — oraz w po-
mieszczeniu północnym wzdłuż ca-
łej ściany południowej, gdzie po
odsłonięciu fundamentów zniszczo-
nego odcinka nadziemnego łączna
długość lica wynosi 665 cm.
Pomiar wykazał, że omówiony
wątek leży na okręgu dwu kół, z
których pierwsze ma średnicę
12,80 m, drugie zaś 7,60 m. Środki
ich Oddalone są od siebie ok. 6,60
m. Oba koła przenikając się, kreślą
222
JÓZEF TOMASZ FRAZIK
RELIKTY ROTUNDY POD PREZBITERIUM KATEDRY PRZEMYSKIEJ
W ŚWIETLE DOTYCHCZASOWYCH BADAŃ
(Streszczenie referatu wygłoszonego na zebraniu naukowym Oddziału Krakowskiego w dniu 7.XI.1961 r.).
Orientowana katedra przemyska
wznosi się u podnóża góry zamko-
wej, na łagodnym stoku opadają-
cym z zachodu na wschód. Składa
się z późnogotyckiego prezbiterium
oraz z 'korpusu, zakrystii, dwu kap-
lic i trzech przedsionków. Prezbi-
terium w formie wydłużonego pros-
tokąta zamknięte jest trójbocznie;
w świetle ma szer. 10,55, dł.
22,15 m, grubość murów 1,35 m.
Właśnie w jego podziemiach od-
kryto w lipcu 1961 r. bardzo deb-
rze zachowany, pełny rzut obszer-
nej rotundy k
Do podziemi prowadzą dwa wła-
zy; jeden znajduje się pod chórem
muzycznym, drugi pośrodku prezbi-
terium. Z ostatniego wiedzie kory-
tarzyk, który posiada przejścia: pół-
nocne do pomieszczenia o nieregu-
larnym kształcie oraz południowe
1 Prace archeologiczne przy rotun-
dzie pod katedrą prowadzi w ramach
badań nad średniowiecznym osadnic-
twem w woj. rzeszowskim mgr Antoni
Kunysz pod kierunkiem prof. R. Tamki,
badania architektoniczne autor refera-
tu. iNa tym miejscu poczuwam się do
miłego obowiązku złożyć podziękowa-
nie Ks. Dr. Julianowi Atamanowi za
udostępnienie mi szeregu notatek his-
torycznych oraz mgr. A. Kunyszowi
za stworzenie doskonałych warunków
do współpracy.
do dużej krypty (3,60 X 4,30 m);
z tej po paru schodach można się
dostać do niskiej i wąskiej komory
na trumny. Ciągnie się ona prawie
rówlolegle do pd.-wsćh. ściany ap-
sydy katedry. Dwie niewielkie kryp-
ty, leżące pod zach. częścią prezbi-
terium w okolicy tęczy, dostępne są
z pod chóru muzycznego poprzez
obszerną piwnicę nawy głównej.
Wszystkie wymienione wnętrza mają
sklepienia odcinkowe lulb koszowe.
Ściany ich, wykonane w większości
z cegły nowożytnej, rzadko z cegły
nowożytnej z użyciem wtórnie ka-
mieni ciosowych, lub łamanych, nie
budzą zainteresowania. Zwracają na
siebie uwagę jedynie mury z nie-
zwykle dużych, regularnych ciosów.
Te wymagają choćby skróconego
opisu.
Wzniesione zostały techniką opus
emplecton. Lica ich ułożone są
warstwami z bloków martwicy wa-
piennej wysokich od 2'6 do 40 cm
(wyjątkowo 46 cm). Najczęściej spo-
tyka się ciosy o wymiarach: 26 X
53, 29 X 58, 316 X 60, 36 X 70, 37 X 71,
38 X 52, 40 X 90. Spoiny są stosun-
kowo cienkie. Miąższ wypełniają
pokaźne bryły wdpienia przemie-
szane z mniejszymi kawałkami
martwicy wapiennej. Od czasu do
czasu zdarzają się też płytki cienko
łupanego piaskowca. Całość zalana
została zaprawą wapienno-piaskow-
cową, która jest dwojakiego .rodza-
ju: pierwsza łatwo się rozsypująca,
druga nadzwyczaj twarda, zbita, w
przełomie ostrokrawędzista, koloru
lekko popielatego (zwilżona nabiera
barwy jasnopopielatej), z grudkami
białego wapna oraz z bardzo drob-
nymi kawałeczkami węgla drzew-
nego. Należy zaznaczyć, że obie
zaprawy przeplatając się bezustan-
nie, stanowią wzajemnie jedna w
drugiej niewielkie kawerny. Jest
jednak zdecydowana przewaga za-
prawy twardej.
Mur o opisanej technice tworzy
wschodnie ściany krypt zachodnich
(w pd.-zach. posiada długość 1'23, a
w pn.-zach. 189 cm), oraz znajduje
się w podziemiach dostępnych bez-
pośrednio z prezbiterium. I tak
w południowej krypcie wyrasta z
południowej ściany jako przekrój
zniszczonej konstrukcji, występuje
pod schodami wiodącymi do wąs-
kiej komory i w samej komorze w
miejscu posadzki — oraz w po-
mieszczeniu północnym wzdłuż ca-
łej ściany południowej, gdzie po
odsłonięciu fundamentów zniszczo-
nego odcinka nadziemnego łączna
długość lica wynosi 665 cm.
Pomiar wykazał, że omówiony
wątek leży na okręgu dwu kół, z
których pierwsze ma średnicę
12,80 m, drugie zaś 7,60 m. Środki
ich Oddalone są od siebie ok. 6,60
m. Oba koła przenikając się, kreślą
222