Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 24.1962

DOI Heft:
Nr. 3/4
DOI Artikel:
Kronika stowarzyszenia historyków sztuki
DOI Artikel:
Kowalczyk, Jerzy: O wzajemnych relacjach planu miasta Zamościa i kolegiaty zamojskiej: (streszczenie referatu wygłoszonego na zebraniu naukowym Oddziału Warzawskiego w dniu 17.IV.1962 r. i Oddziału Krakowskiego w dniu 17.V.1962 r.)
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.45620#0455

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
KRONIKA STOWARZYSZENIA HISTORYKÓW SZTUKI

1482 r., gdzie postać ludzka służy
jako pierwowzór dla podłużnego
miasta (napisy: borcha — cytadela
na głowie, torrone — basteje na
łokciach i stopach, rivelino — ra-
welin, piazza — plac na brzuchu,
plan kościoła umieszczony na pier-
si) (il. 11). Zbieżność planu Zamoś-
cia z włoską teorią renesansową
nie była przypadkową.
Plan miasta jako „imago
mundi majori s”.
Dwa są źródła powyższej prefigu-
racji planu miasta Zamościa: ana-
logia z planem kolegiaty, owej
Świątyni Salomona, oraz omówiony
wyżej antropomorfizm planu. Mia-
sto, które zbudowane jest na kształt
organizmu ludzkiego może być z
kolei ilustracją budowy świata czy-
li kosmosu. W antyczno-renesanso-
wym ujęciu filozoficznym człowiek,
dzięki swojej harmonii i logice bu-
dowy organizmu, był uważany za
mikrokosmos. Stąd logiczny wnio-
sek, że jeśli miasto naśladuje w
swojej strukturze organizm naj-
doskonalszej istoty, człowieka, po-
wtarza zarazem harmonijną struk-
turę makrokosmosu.
Miasto jako odbicie struk-
tury idealnego państwa
zamojskiego. W harmonijnej
i organicznej strukturze miasta-
stolicy, skupiającego w sobie wszel-
kie centralne organy różnorodnych
przejawów życia państwowego
i społeczno - gospodarczego, miała
uwidocznić się struktura państwa
zamojskiego. Idealny plan Zamościa
miał być odbiciem harmonii pań-
stwa zamojskiego, rządzonego przy
pomocy prawa przez rozumnego
i sprawiedliwego księcia. Jeśli pań-
stwo ma być doskonałe, winno być
rządzone przez światłego księcia;
jest on głową państwa, a wszyscy
pozostali obywatele, jako członki
organizmu podległe rozkazom ro-
zumu, wypełniają powierzoną sobie
rolę. Rezydencja księcia zajmuje
takie miejsce względem miasta, ja-
kie zajmuje ołtarz główny wobec
całego wnętrza kolegiaty (il. 10).
Symbolem władzy jest wieża na
pałacu, zwieńczona attyką niby ko-
roną. W tej konfiguracji zrozumiała
jest sprawa celowego nie wyekspo-
nowania ratusza i umieszczenia go
w pierzei rynku. Filozoficzna kon-
kluzja tych wszystkich paraleli
i rozważań jest jedna: państwo
zamojskie rządzone według prawa
przez rozumnego księcia jest słusz-
ne, bowiem stanowi ono wierne
odbicie państwa niebieskiego, owe-
go uładzonego kosmosu rządzonego
boskim prawem naturalnym. Chyba


II. 11. Francesco di Giorgio
Martini. Przedstawienie
człowieka jako wzoru dla
planu idealnego miasta.
(Rys. z kodeksu w Bibl.
Laurenziana we Florencji

właśnie tu tkwi geneza i zarazem
rozwiązanie problemu analogii pla-
nu kolegiaty i miasta. Ze skompli-
kowanej konstrukcji ideowo-arty-
stycznej urbanistyki i architektury
Zamościa jakże ciekawie wyłania
się fascynująca osobowość Jana
Zamoyskiego, najwyraźniej marzą-
cego o książęcej godności, a może
nawet o koronie królewskiej. Póź-
niejsza rzeczywistość przekreśliła
ambitne zamysły kanclerza, wypa-
dało mu nadal odgrywać rolę „try-
buna szlacheckiego” i nie przyj-
mować już do końca życia żad-
nych tytułów i odznaczeń zagra-
nicznych.
Zamość — miasto antycz-
n e. To idealne miasto realizujące
postulaty filozofii antycznej, otrzy-
mało również formę antyczną. Kwa-
dratowe rynki zamojskie z pod-
cieniami, to może nie tylko wspom-
nienie Padwy, ale też nawiązanie
do forum miasta antycznego z por-
tykami. Niemal wszystkie insty-
tucje bodaj swoją nomenklaturą
przywodziły na myśl antyk. Aka-

demia otrzymała od fundatora
nazwę Hippeum, szkoły rycerskiej
na wzór Akademii Julijskiej w Rzy-
mie. Kolegiata — to dorycka świą-
tynia zwycięstwa poświęcona Mar-
sowi. Ratusz — siedziba władz
miejskich i trybunału, był niejako
odpowiednikiem kurii. Do miasta
prowadziły bramy o kształtach przy-
pominających antyczne łuki trium-
falne. * O Zamościu, jako mieście
antycznym, mówi holenderski hu-
manista Skalinger opiewając wize-
runek kanclerza wybity na medalu:
„W medalu widzę jednak tylko Me-
cenasa (Który miecz odłożywszy,
śmiałą sięgnął dłonią) I Rzym mia-
sto Kekropsa, przenieść się od-
ważył (Na sam środek Sarmacji...”
(wg M. Gumowskiego, Teka Za-
mojska R.I s. 74).
Problem autorstwa. W świe-
tle powyższych wywodów krystali-
zuje się zasadnicza rola Jana Za-
mojskiego, jako autora ideowej
i artystycznej koncepcji planów,
była to bowiem koncepcja całkowi-
cie podporządkowana jego książę-
cym zamysłom. Tego typu kon-
strukcja bardzo skomplikowana, fi-
lozoficzna i erudycyjna mogła być
dziełem tylko człowieka o dużej
kulturze umysłowej i wiedzy. Rola
architekta Moranda kształtuje się
tu raczej jako doskonałego projek-
tanta-realizatora, który zawsze po-
trafił znaleźć odpowiednią formę


U. 12. Piętro Cataneo. Teoretyczny
plan miasta sprzężonego z zamkiem.
(Z dzieła ,,L’Architettura”, Wenecja
1567)

437
 
Annotationen