Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 26.1964

DOI Heft:
Nr. 1
DOI Artikel:
Kronika stowarzyszenia historyków sztuki
DOI Artikel:
Bieniek, Stanisław: Uwagi nad powstaniem klasztoru w Strzelnie i fundacjami Piotra Włostowica
DOI Artikel:
Rozpe̜dowski, Jerzy: Romańska kaplica zamkowa w Legnicy
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.45622#0081

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
KRONIKA STOWARZYSZENIA HISTORYKÓW SZTUKI


II. 1. Znak na głowicy kolumny
bazyliki Św. Trójcy w Strzelnie.
(Fot. W. Perz)

M. Friedberg po zapoznaniu się
z monogramem ze Strzelna pozostał
w dalszym ciągu przy osobie Piotra
Wszeborowica jako fundatora oma-
wianego klasztoru, przez zaliczenie
go do rodu Łabędziów, wbrew swym
dawnym słusznym poglądom i prze-
kazom źródłowym. Ród Krystyna,
syna Piotra Wszeborowica nazywa
Długosz Gozdawitami. Ród ten uży-
wał całkiem innego znaku jak La-
będziowie. Piotr Wszeborowic żyjący

jeszcze w samym końcu XII wieku
nie mógł podjąć się wzniesienia
klasztoru w Strzelnie około roku
1133 również ze względów chrono-
logicznych.
Rok 1216 przynosi niespodziewa-
ną wiadomość o ponownej konsek-
racji świątyni strzelneńskiej przez
biskupa kujawskiego Bartona, w
obecności patrona klasztoru Krysty-
na Gozdawity. Skutkiem nieznanej
klęski wygasło dawne prawo patro-
natu należące do Piotra Włostowi-
ca. Według prawa kanonicznego gaś-
nie bowiem, między innymi, patro-
nat przez zupełne zniszczenie koś-
cioła, a zniszczenie zupełne ma
miejsce wtedy gdy nowoodbudowany
kościół musi być na nowo poświę-
cany. Reedyfikacja miała więc to
samo znaczenie, co pierwotna fun-
dacja. Odbudowy klasztoru w Strzel-
nie podjął się Krystyn syn Piotra
Wszeborowica, palatyn Konrada
Mazowieckiego, uzyskując przez to
prawo patronatu nad odbudowaną
świątynią w Strzelnie, która przy-
brała odtąd wezwanie św. Trójcy
i NMP.
Fundacja klasztoru w Strzelnie
była tylko jednym z epizodów fun-
dacyjnej działalności Piotra Wło-
stowica. Współczesne palatynowi
źródło, a mianowicie relacja mnicha
z Zwiefalten, mówi, że Piotrowi
tytułem pokuty nakazano wznieść
70 kościołów i klasztorów (MPH II
2). Według późniejszych źródeł na-
kaz ten miał zostać wykonany. Licz-
ba 7 i jej wielokrotności ma często
znaczenie symboliczne, a być może,


II. 2. Monogram Piotra Włostowica
z jego grobowca w kościele św.
Wincentego we Wrocławiu. (Wg
Benedykta z Poznania)

że i w tym przypadku. Mimo to
redukowanie liczby fundacji Piotra
Włostowica z 70 do 8 pewnych
i jednej prawdopodobnej nie wy-
daje się całkowicie usprawiedliwio-
ne. Badacze zajmujący się tym
problemem stawiają na ogół zarzut
niemożności wzniesienia i uposaże-
nia tylu budowli przez jedną osobę,
nie zdając sobie tym samym sprawy
z wieloznaczności terminu „funda-
tor’’. Otóż oznacza on w średnio-
wiecznej terminologii nie tylko osob-
nika wznoszącego od podstaw nową
świątynię, lecz również tego kto
już istniejącą odbudowuje, czy też
przebudowuje oraz każdego kto w
jakikolwiek sposób przyczynia się
do jej wzbogacenia (Du Cange).
Tak też rozumiały źródła działalność
fundacyjną Piotra Włostowica.

JERZY ROZPĘDOWSKI
ROMAŃSKA KAPLICA ZAMKOWA W LEGNICY*

(Streszczenie referatu wygłoszonego
Prowadzone od 1958 roku w Leg-
nicy prace badawcze uwieńczone
zostały w bieżącym sezonie odkry-
ciem na zamku romańskiej kaplicy
pałacowej. Jej skala, układ i detal
architektoniczny sprawiają, że moż-
na uznać ją za najwspanialszą spo-
śród romańskich sakralnych budow-
li centralnych w Polsce.
Wzmianki historyczne wspomi-
nające kaplicę w Legnicy, wiązane
na podstawie przekazu z roku 1409
z oratorium zamkowym p.w. św.
Wawrzyńca oraz znaleziony detal
romański, pasjonowały badających
aż do ostatnich chwil: gdzie, w ja-
kiej formie i w którym okresie

na zebraniu naukowym Oddziału
czasu wzniesiono budowlę, do któ-
rej należały odnalezione w końcu
XIX wieku romańskie fragmenty
kamieniarki. Analiza stylistyczna
wykluczała możliwość wiązania de-
talu z kaplicą p.w. św. Benedykta,
wymienioną po raz pierwszy w
roku 1149. Pozostawało drugie wez-
wanie św. Wawrzyńca po raz pierw-
szy odnotowane w roku 1201, oraz
podwójne — Benedykta i Wawrzyń-
ca, potwierdzone dla roku 1253.
Studia ikonograficzne wyobrażeń
zamku Legnickiego skłoniły autora
do poszukiwań metodą archeolo-
giczną centralnej budowli, przed-
stawionej na sztychu Brauna z oko-

Wrocławskiego w dniu 7.XI.1963 r.)
ło 1580 r. Podobieństwo wielobocz-
nego dachu z latarnią do zwieńczeń
znanych kaplic centralnych sugero-
wało występowanie podobnego zało-
żenia obok palatium w Legnicy.
Wykop archeologiczny założony w
roku 1961 w przejeździe, przy za-
chodnim narożniku palatium po-
twierdził wiarygodność przekazów
ikonograficznych i słuszność obra-
nej metody badawczej. Metoda ta
w latach ubiegłych doprowadziła do
* Składam podziękowanie mgr Ta-
deuszowi G u mińskiemu, kierowni-
kowi Muzeum Regionalnego w Legnicy,
za finansowanie badań w zamku w ro-
ku 1963.

67
 
Annotationen