Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 26.1964

DOI Heft:
Nr. 4
DOI Artikel:
Miscellanea
DOI Artikel:
Hentschel, Walter: Pałac Błękitny w Warszawie
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.45622#0282

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
WALTER HENTSCHEL'


II. 11. Kaplica Pałacu Błękitnego, strona

wejściowa i ołtarzowa (projekt nie wykonany)

bliskie pokrewieństwo łączy wystrój wnętrza kaplicy
Pałacu Błękitnego z wykonanym przez Jaucha w
r. 1735 pierwotnym wystrojem kaplicy Pałacu Saskie-
go, istniejącym zresztą tylko do r. 1744 (il. 13). Jak
tam, tak i tu główny ołtarz jest wkomponowany
w ścianę tylnią, a drzwi, które znajdują się po obu
stronach ołtarza, mają odpowiednik w projekcie kap-
licy Pałacu Saskiego w bocznych ołtarzach, których
owalne pola z obrazem powtarzają formy kartuszy
z nad drzwi; motyw puttów, stojących po bokach
tarcz herbowych umieszczonych nad lożą królewską,
powtarza się nad drzwiami wejściowymi do kaplicy,
gdzie putta podtrzymują chustę św. Weroniki. W ten
sposób mógłby projekt kaplicy wyjść spod ręki Jaucha.
Nie można zaprzeczyć, że corps de logis sprawia
wrażenie przeładowanego, jeżeli chodzi o rozczłonko-
wanie architektoniczne elewacji i to zwłaszcza od stro-
ny dziedzińca (il. 4). Częściowo można wytłumaczyć
to tym, że przejęto z dawnego pałacu biskupiego po-
dział obydwu kondygnacji gzymsem kordonowym, w
konsekwencji czego architekci byli zmuszeni do za-
stosowania na każdej kondygnacji osobnego podziału
pionowego, czego przy budowlach saskich w Polsce
unikano. Mogło do tego doprowadzić również przy-
puszczalne powiązanie ze sobą dwóch projektów —
Jaucha i Deybla. W ten sposób w każdym razie pałac
uzyskał swój zdecydowanie barokowy charakter, dzię-
ki któremu zajmuje on stosunkowo odosobnione miej-
sce pośród budowli i projektów architektów saskich
w Polsce; to było też powodem, iż uważano za jego
twórcę Mątfhesa Daniela Póppelmanna. Jednakże ten

ostatni w żadnym wypadku nie brał udziału w bu-
dowie Pałacu Błękitnego; gdyby tak miało być, nie
dałoby się w żaden sposób wytłumaczyć, czemu syn
nie wspomniał o nim w listach do Wackerbartha, a, co
więcej, prosił go, aby przesłane do Drezna plany bu-
dowli zechciał pokazać ojcu, co byłoby rzeczą zbędną,
gdyby ten ostatni sam projekt wykonał.
Kierownictwo prac nad Pałacem Błękitnym spoczy-
wało pomimo współpracy Deybla i Carla Friedenicha
Póppelmanna w rękach Jaucha. Był on głównym
kierownikiem Saskiego Urzędu Budowlanego w War-
szawie i wszystkie budowle saskie w Polsce były wy-
konywane przez niego, niezależnie od tego, czy inni
architekci brali udział w projektowaniu. Tym też tłu-
maczyć należy, iż plany Pałacu Błękitnego mają cechy
charakterystyczne dla Urzędu Jaucha. Większość pla-
nów ma ukośne zakreskowanie poszczególnych pól
podziałki podawanej w łokciach, wszystkie zaś cha-
rakterystyczne ujęcie rysunku w ramkę i założone
akwarelą bardzo żywe barwy: mury w przekroju są
w kolorze soczystego karminu, dachy w kolorze jasno-
niebieskim, ściany białe i czerwone, w budynkach
mniejszego znaczenia białe i szare, krawędzie i ozdoby
dachów oraz różne złocenia są żółte, treillage ogrodu
ciemnoniebieskie, do czego na przekroju dochodzi
jeszcze zieleń drzew i brązowa barwa ziemi. Także
i utrzymane w bardzo żywych barwach obramienie
kartuszowe na rysunku kaplicy (il. 11) jest do pomyśle-
nia tylko u Jaucha. Przy wykonywaniu rysunków za-
trudnieni byli przynajmniej dwaj rysownicy: dające
się łatwo zestawić ze sobą np. przedstawienia obu

262
 
Annotationen