Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 80.2018

DOI Heft:
Nr. 1
DOI Artikel:
Recenzje
DOI Artikel:
Grzybkowska, Teresa: Miasto Wyspiańskiego: Wystawa „Wyspiański” w Muzeum Narodowym w Krakowie (28 listopada 2017 – 20 stycznia 2019)
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.71010#0186

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
184

Teresa Grzybkowska

około 500 dzieł artysty z 1000 będących własnością
tej instytucji jest największą z dotychczasowych. Dy-
rekcja Muzeum traktuje ją jako przygotowanie do
przyszłego stałego muzeum Wyspiańskiego8. Jest ona
także elementem szerszego projektu „Kraków-mia-
sto Stanisława Wyspiańskiego", w którym biorą
udział również władze miejskie, wspierając stwo-
rzony przez Muzeum „Szlak Stanisława Wyspiań-
skiego"9, obejmujący m.in. obecne Muzeum Mehof-
fera przy ulicy Krupniczej 26 (dawniej nr 14) , gdzie
Wyspiański przyszedł na świat i spędził pierwsze
cztery lata życia (1869-1873). Otwarto tam wzrusza-
jącą i potrzebną ekspozycję przypominającą ojca
artysty rzeźbiarza Franciszka Wyspiańskiego (1836-
1901)10, pokazano także obrazy malarzy działają-
cych w Krakowie w czasach naszych bohaterów
oraz fotografie miasta, w którym żyli (kuratorką
wystawy była Beata Studżiżba-Kubalska). Franci-
szek Wyspiański rzeźbił realistyczne popiersia sław-
nych mężów przeszłości i teraźniejszości m.in. Jana
Długosza, króla Jana III Sobieskiego, profesora
Władysława Łuszczkiewicza (il. 1). Stworzył po-
piersie Mikołaja Kopernika, którego teoria heliocen-
tryczna, po latach, stała się tematem witrażu Stani-
sława dla Domu Lekarskiego w Krakowie. Mimo
dramatycznej sytuacji rodzinnej, ojciec był ważną
postaciąw życiu syna; rodzicowi zawdzięczał fascy-
nację Wawelem. Z namalowanym przez siebie por-
tretem ojca Stanisław nie rozstawał się do końca
swoich dni i ten portret zamyka ekspozycję w Domu
Mehoffera.
Przypomnienie zapomnianej postaci i dzieł Fran-
ciszka Wyspiańskiego stanowi znakomite dopełnie-
nie omawianej ekspozycji Stanisława Wyspiańskie-
go. Jej twórcami są historyczki sztuki, autorki
scenariusza i katalogu, kustoszki mgr Magdalena
Laskowska i mgr Danuta Godyń oraz autorzy pro-
jektu architektonicznego wystawy, krakowski zespół
NArchitekTURA w składzie dr inż. arch. Bartosz
Haduch11, Łukasz Marjański, Łukasz Haduch. Fir-
ma ta działa na pograniczu urbanistyki, architektury
i projektowania krajobrazu. Bartosz Haduch, laureat
międzynarodowych konkursów, praktykował w Ho-
landii, Hiszpanii, Austrii, jest fotografikiem nagra-
dzanym na międzynarodowych konkursach. Wysta-

8 Andrzej BETLEJ, „Na wystawę czekaliśmy", [w:]
Wyspiański. Katalog, s. 9-10. Na spotkaniu „Urodziny
Wyspiańskiego" w Domu Mehoffera (15 I2018) dyrektor
dr hab. Andrzej Betlej podał wiadomość o decyzji wznie-
sienia samodzielnego muzeum Wyspiańskiego obok bu-
dynku Muzeum Narodowego.

9 „Szlak..." wyszedł w formie wydrukowanej mapy do-

stępnej w MNK w trzech wersjach językowych oraz przy-

jął formę aplikacji na smartfony dostępnej w sklepie

Google Play i AppStore.

wa Wyspiańskiego była ich pierwszym dużym zada-
niem muzealnym, nad którym pracowali rok. Kon-
cepcje historyków sztuki i architektów koordynowa-
ła Aleksandra Kłaput.
Rezultat tej współpracy okazał się imponujący,
wystawę charakteryzuje architektoniczny, niemal
„urbanistyczny" rozmach. Jej twórcy wielkość Sta-
nisława Wyspiańskiego starali się oddać skalą
otwartej przestrzeni, uzyskanej dzięki przebudowie
drugiego piętra Gmachu Głównego Muzeum Naro-
dowego. Deklarowanym zamierzeniem architektów
było minimalistyczne ujęcie całości, aczkolwiek nie
dotyczy to wszystkich sal i pomieszczeń. W tym
wypadku trudno mówić o „scenografii" czy „aranża-
cji", projektanci stworzyli bowiem nową monu-
mentalną przestrzeń, wznosząc w niektórych salach
sporych rozmiarów budowle nazwane przez nich
„katedrami", w których umieścili kilka dzieł Wy-
spiańskiego. Projekt miał pozwolić, jak sami piszą,
„na dialog sztuki Mistrza z nowo powstałą przestrze-
nią wystawienniczą"12. Jak w spektaklu teatralnym,
przyjęli dramaturgię stopniowania wrażeń, pamięta-
jąc zapewne, że sam artysta „kochał się w scenie [...]
uważał teatr za najważniejszą ze sztuk"13. Zamiast
dosłownych cytatów z Wyspiańskiego zapropono-
wali ich współczesną interpretację. Poszli tutaj tro-
pem znanym od dawna w teatrze, ostatnio, m.in.
z Wesela Jana Klaty w Starym Teatrze w Krakowie.
Reżyser dał własną, radykalnie nowoczesną inter-
pretację utworu. Wesele nie jest już dramatem Wy-
spiańskiego, ale Weselem Klaty na motywach sław-
nej sztuki. Istotna jest też coraz większa rola
scenografii i choreografii w spektaklu, czasami
ważniejszych niż słowo.
Sposób myślenia projektantów najlepiej tłumaczy
wprowadzająca na wystawę konstrukcja oraz jej wy-
jaśnienie w katalogu. Altanę wejściową (il. 2) zbudo-
wano z perforowanych paneli ze sklejki, o wzorach
wyciętych cyfrowo w modularnych elementach opar-
tych na szkicach artysty. W rezultacie wygląda jak sa-
modzielne dzieło sztuki współczesnej, a „w kontek-
ście obecnych tendencji projektowych i artystycznych
dowodzi ponadczasowości wizji Wyspiańskiego"14.
Konstrukcja ta jednak bardziej przypomina formy
Mehoffera, jednocześnie sygnalizuje zakres inge-
10 Franciszek Wyspiański krakowski rzeźbiarz, Dom Józe-
fa Mehoffera. Oddział Muzeum Narodowego w Krako-
wie, ul. Krupnicza 26, wystawa 20 XI 2017-30 VII2018.
11 Bartosz HADUCH, „Dialog sztuki i przestrzeni", [w:]
Wyspiański. Katalog, s. 439-441.
12 Ibid., s. 439.
13 Listy Stanisława Wyspiańskiego do Lucjana Rydla, t. II,
cz. 1: Listy i Notatki z podróży, oprac. Leon PŁOSZEW-
SKI, Maria RYDLOWA, Kraków 1979, s. 96.
14 HADUCH, op. cit., s. 439.
 
Annotationen