Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Zakład Architektury Polskiej i Historii Sztuki <Warschau> [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki i Kultury — 3.1934-1935

DOI Heft:
Nr. 4
DOI Artikel:
Żukowski, Jerzy: Huculszczyzna: Przyczynki do badań nad budownictwem ludowem
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.37720#0300

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
my, może jej nie być wcale w pobliżu; kieruje się on tu jedynie
stronami świata. Wszystkie chaty posedkowe mają ścianę fronto-
wą zwróconą na południe, co jest uzasadnione chęcią jaknajlep-
szego naświetlenia izby (zwanej przez Hucuła chata), posiadają-
cej w starych budynkach, jak już zaznaczałem, maleńkie okienka,
w ilości conajwyżej trzech, o ile jedno z nich jest bliźniacze, a zwy-
kle tylko dwuch.
Jeśli zważymy, że izba, która ma przeciętnie około 18 m2
oświetlona jest kilku otworami o łącznej powierzchni około 0,18 m2,
co daje stosunek wzajemny powierzchni 1 : 100, tak daleko odbie-
gający od obecnie przyjętego w budownictwie 1 : 10, to zrozumie-
my, że ustawienie na południe ściany, w której się okna znajdują,
jest nietylko kwestją światła, ale i życia.
Klasycznym przykładem tego, że jedynie kwestja dobrego
oświetlenia odgrywa w sytuowaniu decydującą rolę, jest cały sze-
reg grażd stojących przy samej drodze a zwróconych do niej ty-
łem, w wypadkach, kiedy sytuowanie frontem do niej, dałoby im
światło północne. Duże znaczenie w wyborze miejsca pod budo-
wę mają walory widokowe, do których Hucuł przywiązuje wielką
wagę i które wpływają bardzo często na przesunięcie lica chaty
w kierunku południowo-wschodnim, lub południowo-zachodnim.
Grażda tworząc obejście zamknięte, składa się z części miesz-
kalnej, połączonej pod jednym dachem z pomieszczeniem dla by-
dła— c h I i w e, z podwórza zwanego podwirje i otaczającego je
ogrodzenie — ograżdy. Wejść na podwórze może być jedno lub
dwa; mogą być one umieszczone w ścianach zachodniej i wschod-
niej ograżdy (ryc. 12 i 13), bywają też w ścianie południowej.
Przez jedno z wejść wchodzimy na podwórze, wyłożone pły-
tami kamiennemi ryc. 17, nadającemi całości pewien charakter mo-
numentalny. Przejściem między podwórzem a wnętrzem chaty jest
podcień zwany pi dg a nie lub p i d s i n i e. Powstaje ono przez na-
sunięcie dachu nad południową ścianą, oraz przez wysunięcie po-
przecznych podwalin i ułożenie na nich pomostu z desek. Będzie
to, mówiąc popularnie, czemś w rodzaju wązkiej werandy. Pidga-
nie może mieć bardzo różne formy, od najprostszych, składających
się z nasunięcia dachu i ławy ryc. 18, aż do najbardziej złożonych,
że słupkami podpierającemi dach, balustradę i t. d. (ryc. 19).
Ma ono szczególnie duże znaczenie w zwykłych chatach po-
sedkowych, gdzie chroni otwory okienne i drzwiowe od deszczów,
a pozatem w budynkach stojących na dużych spadkach stwarza
pewną platformę, działającą bardzo dobrze psychologicznie na wy-
chodzącego z choromów, który nie odnosi przykrego wrażenia, że
może się stoczyć po pochyłości.

289
 
Annotationen