Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Białostocki, Jan [Gefeierte Pers.]
Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie: In memoriam Jan Białostocki — 35.1991 [erschienen] 1993

DOI Heft:
I. Po śmierci Jana Białostockiego: Wspomnienia i nekrologi
DOI Artikel:
Vincenz, André de; Białostocki, Jan [Bearb.]; Białostocki, Jan [Gefeierte Pers.]: O Januszku
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19643#0019

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Andrzej Vincenz

O JANUSZKU

p

A ewnego letniego czy jesienego popołudnia roku 1924 w podwarszawskim
Milanówku spotkały się dwie młode matki spacerujące ze swymi pociechami. Były to panie
Walentyna Białostocka i Irena Vincenzowa. Po pierwszym spotkaniu nastąpiło drugie i
trzecie, pierwsza i druga wzajemna wizyta, a następnie przyjaźń na całe życie.

Z tych czasów zachowała się też fotografia obu pociech: starszy z chłopców, przez
rodziców zwany Januszkiem, ma na niej lat mniej więcej trzy, młodszy jakieś dwa i pół.
Starszy ma szeroką twarz, uśmiechniętą od ucha do ucha (nic dziwnego, że ojciec mój
przezwał go wtedy „Moskaluszką"), uśmiech to łobuzerski, wyrażający zarazem jakieś
spokojne zaufanie do świata i ludzi, młodszy patrzy na fotografa, chciałoby się powiedzieć,
patrzy w przyszłość z widoczną troską. To niżej podpisany.

Rodzina Białostockich przyjechała z Rosji: dziadek Januszka był aptekarzem w
Saratowie, gdzie też 14 sierpnia 1921 r. urodził się wnuk. Saratów uchodził z początkiem
wieku za jedno z piękniej zagospodarowanych miast rosyjskich. W roku 1893 miał 126
tysięcy mieszkańców, w tym 1900 katolików i przeszło 3000 luteran; w roku 1914
mieszkańców było już 198 tysięcy (dla porównania Kraków miał w tym samym roku 151
tysięcy mieszkańców). Miasto było ważnym ośrodkiem handlowym i kulturalnym, miało
siedem banków, dwa teatry, bibliotekę publiczną, jedno z ważniejszych w Rosji muzeów i
galerię obrazów; w r. 1909 powstał tam uniwersytet. Aptekarz zaliczał się w ówczesnej Rosji
do ludzi zamożnych i wykształconych, rodzina była ponadto szlachecka, herbu Jastrzębiec (z
papierów rodzinnych, które Januszek odnalazł w czasie okupacji hitlerowskiej wynikało, że
wywodzili się z Wołynia — nazwisko pochodzi od wołyńskiej miejscowości Biały Stok — i że
gdzieś z końcem XVII czy początkiem XVIII w. przeszli na obrządek łaciński). Ojciec, Pan
Janek, zamierzał zostać muzykiem, gdy nadeszła rewolucja. Babcię Białostocką pamiętam
jako żarliwą katoliczkę, matka, Pani Wala, była Rosjanką. To, że młody Pan Janek poślubił
Rosjankę, a zwłaszcza że przyjęła ją rodzina, tłumaczy chyba tylko atmosfera rewolucyjnej

15
 
Annotationen