17. Motyw staromiejski (Kanonia), drzeworyt 1943, własność prywatna
treść szczególnie ważką, doniosłą, pragnący wyrazić najbardziej zasadnicze myśli dotyczące
zagadnień metafizycznych i poznawczych". Na anonimowym ekslibrisie umieścił przecież
Cieślewski znamienne motto: „Cogito ergo sum". W sposób też znamienny dostrzegał
Białostocki jakąś muzyczną zasadę powtarzalności, która rządzi jego dziełem. „Bo w
twórczości T. Cieślewskiego — pisał — na przemian to przedmiot przedstawiający, to
przedstawiony, to bezpośrednie wrażenie, to treść zwraca na siebie uwagę." To głębokie
zrozumienie mistrza rozciągało się również na potrzebę teoretycznego ujmowania proble-
mów, a także szukania dla nich ekwiwalentów literackich własnego pióra.
Drzeworyty Białostockiego świadczą o dociekliwej uwadze, z jaką studiował problemy
formalne, fakturowe. Czasami odnosi się wrażenie, jakby miał przed oczami dydaktyczną
Fakturę drzeworytniczą Cieślewskiego. Preferując biały ślad rylca zalecany przez Cieślew-
40
treść szczególnie ważką, doniosłą, pragnący wyrazić najbardziej zasadnicze myśli dotyczące
zagadnień metafizycznych i poznawczych". Na anonimowym ekslibrisie umieścił przecież
Cieślewski znamienne motto: „Cogito ergo sum". W sposób też znamienny dostrzegał
Białostocki jakąś muzyczną zasadę powtarzalności, która rządzi jego dziełem. „Bo w
twórczości T. Cieślewskiego — pisał — na przemian to przedmiot przedstawiający, to
przedstawiony, to bezpośrednie wrażenie, to treść zwraca na siebie uwagę." To głębokie
zrozumienie mistrza rozciągało się również na potrzebę teoretycznego ujmowania proble-
mów, a także szukania dla nich ekwiwalentów literackich własnego pióra.
Drzeworyty Białostockiego świadczą o dociekliwej uwadze, z jaką studiował problemy
formalne, fakturowe. Czasami odnosi się wrażenie, jakby miał przed oczami dydaktyczną
Fakturę drzeworytniczą Cieślewskiego. Preferując biały ślad rylca zalecany przez Cieślew-
40