SPRAWOZDANIE Z DZIAŁALNOŚCI GŁÓWNEJ KOMISJI OCHRONY ZABYTKÓW SHS
W ROKU 1990
Rytm zajęć Głównej Komisji Ochrony Zabyt-
ków SHS w roku sprawozdawczym był stymulo-
wany przede wszystkim przez różne działania Mi-
nisterstwa Kultury i Sztuki, wymagające z takich
lub innych przyczyn zajęcia przez nas określonego
stanowiska. Już pod koniec roku poprzedniego
dała się odczuć tendencja resortu do podejmowania
istotnych decyzji w zakresie opieki nad zabytkami
i ich ochrony bez zasięgania opinii środowisk fa-
chowych. W dniach 3—6 stycznia 1990 roku od-
była się w Książu na Dolnym Śląsku zorganizowa-
na przez Generalnego Konserwatora Zabytków
ogólnopolska konferencja służb konserwatorskich.
Jej tematem było omówienie sytuacji tych służb
w świetle zmian zachodzących w strukturach ad-
ministracji państwowej i samorządu terytorialnego.
Na to, tak ważne dla przyszłości ochrony zabytków
w Polsce spotkanie nie zaproszono przedstawicieli
organizacji specjalistycznych. Na nasze zapytanie,
jak mogło dojść do czegoś takiego, dowiedzieliśmy
się, że „zabrakło miejsc noclegowych". W odpo-
powiedzi na tak jawny dowód lekceważenia opinii
społeczeństwa, spotkali się prezesi dziesięciu orga-
nizacji społecznych, związanych statutowo z och-
roną zabytków i wystąpili we wspólnym piśmie
do p. minister Izabelli Cywińskiej, zwracając uwa-
gę na niedopuszczalność takiego postępowania.
Na list ten nie było żadnej odpowiedzi.
W czasie konferencji w Książu Generalny Kon-
serwator Zabytków przedstawił po raz pierwszy
własny projekt tzw. Malej nowelizacji ustawy
o ochronie zabytków i o muzeach z 1962 r. Również
i ten projekt nie został poddany społecznej oce-
nie. Uchwalony „błyskawicznie" przez Sejm RP
nabrał z dniem 19 lipca mocy ustawowej. Środo-
wisko historyków sztuki nie podziela entuzjazmu
Generalnego Konserwatora Zabytków, wyrażane-
go przezeń na łamach kilku czasopism. Zdaniem
naszym ustawa z 19 lipca jest nie dopracowana,
pomija szereg zagadnień pilnie wymagających roz-
wiązania, a co najważniejsze, nie poprawia w spo-
sób zasadniczy sytuacji chronionych zabytków.
Wreszcie w dniu 6 listopada roku sprawozdaw-
czego Generalny Konserwator Zabytków ogłosił
konkurs na stanowisko *49 Konserwatorów Woje-
wódzkich. Jury miało stanowić 7 członków Rady
d/s Ochrony Zabytków, 3 pracowników etatowych
ministerstwa oraz przedstawiciele 6 stowarzyszeń
i towarzystw naukowych. W kilka dni później
GKZ zmienił własną decyzję dopuszczając przed-
stawicieli organizacji zawodowych do uczestnicze-
nia w posiedzeniach jury jedynie z głosem dorad-
czym. W tej sytuacji zarządy główne wszystkich
zainteresowanych stowarzyszeń wystąpiły z ostry-
mi protestami do Ministra Kultury i Sztuki,
zapowiadając bojkot konkursu w razie utrzymania
dyskryminującej je decyzji. Stanowisko Prezy-
dium Zarządu Głównego naszego Stowarzyszenia
zostało ponadto poparte Uchwałą Plenum Za-
rządu Głównego z dnia 29 listopada 1990 r., do-
magającą się dodatkowo zebrania opinii o kandy-
datach z tych środowisk terenowych, gdzie dotąd
działali. Tym razem odnieśliśmy nareszcie sukces
i GKZ musiał raz jeszcze zmienić własne decyzje,
a sam konkurs został przesunięty na styczeń 1991 r.
W czasie opracowywania wspólnego protestu
10 organizacji społecznych w marcu 1990 r. posta-
nowiono z inicjatywy naszego stowarzyszenia i To-
warzystwa Opieki nad Zabytkami wystosować
List otwarty do posłów i senatorów RP. Zawierał on
apel o nieszczędzenie środków finansowych dla
ratowania naszej spuścizny narodowej. Pismo to
powielone przez Kancelarię Sejmu trafiło do rąk
wszystkich posłów i senatorów.
Jak co roku podejmowano również w okresie
sprawozdawczym starania mające na celu wstrzy-
manie budowy katastrofalnej, naszym zdaniem,
zapory wodnej na Dunajcu. Zyskawszy zaintereso-
wanie, a potem także obietnicę poparcia ze strony
Pani Wicemarszałek Senatu dr Zofii Kuratowskiej,
przygotowaliśmy starannie spotkanie wszystkich
zainteresowanych w tej sprawie stron. Odbyło się
ono we wsi Maniowy w dniu 28 lipca ub. r.; prze-
wodniczyła dr Kuratowska. Niestety, zwyciężyli
342
W ROKU 1990
Rytm zajęć Głównej Komisji Ochrony Zabyt-
ków SHS w roku sprawozdawczym był stymulo-
wany przede wszystkim przez różne działania Mi-
nisterstwa Kultury i Sztuki, wymagające z takich
lub innych przyczyn zajęcia przez nas określonego
stanowiska. Już pod koniec roku poprzedniego
dała się odczuć tendencja resortu do podejmowania
istotnych decyzji w zakresie opieki nad zabytkami
i ich ochrony bez zasięgania opinii środowisk fa-
chowych. W dniach 3—6 stycznia 1990 roku od-
była się w Książu na Dolnym Śląsku zorganizowa-
na przez Generalnego Konserwatora Zabytków
ogólnopolska konferencja służb konserwatorskich.
Jej tematem było omówienie sytuacji tych służb
w świetle zmian zachodzących w strukturach ad-
ministracji państwowej i samorządu terytorialnego.
Na to, tak ważne dla przyszłości ochrony zabytków
w Polsce spotkanie nie zaproszono przedstawicieli
organizacji specjalistycznych. Na nasze zapytanie,
jak mogło dojść do czegoś takiego, dowiedzieliśmy
się, że „zabrakło miejsc noclegowych". W odpo-
powiedzi na tak jawny dowód lekceważenia opinii
społeczeństwa, spotkali się prezesi dziesięciu orga-
nizacji społecznych, związanych statutowo z och-
roną zabytków i wystąpili we wspólnym piśmie
do p. minister Izabelli Cywińskiej, zwracając uwa-
gę na niedopuszczalność takiego postępowania.
Na list ten nie było żadnej odpowiedzi.
W czasie konferencji w Książu Generalny Kon-
serwator Zabytków przedstawił po raz pierwszy
własny projekt tzw. Malej nowelizacji ustawy
o ochronie zabytków i o muzeach z 1962 r. Również
i ten projekt nie został poddany społecznej oce-
nie. Uchwalony „błyskawicznie" przez Sejm RP
nabrał z dniem 19 lipca mocy ustawowej. Środo-
wisko historyków sztuki nie podziela entuzjazmu
Generalnego Konserwatora Zabytków, wyrażane-
go przezeń na łamach kilku czasopism. Zdaniem
naszym ustawa z 19 lipca jest nie dopracowana,
pomija szereg zagadnień pilnie wymagających roz-
wiązania, a co najważniejsze, nie poprawia w spo-
sób zasadniczy sytuacji chronionych zabytków.
Wreszcie w dniu 6 listopada roku sprawozdaw-
czego Generalny Konserwator Zabytków ogłosił
konkurs na stanowisko *49 Konserwatorów Woje-
wódzkich. Jury miało stanowić 7 członków Rady
d/s Ochrony Zabytków, 3 pracowników etatowych
ministerstwa oraz przedstawiciele 6 stowarzyszeń
i towarzystw naukowych. W kilka dni później
GKZ zmienił własną decyzję dopuszczając przed-
stawicieli organizacji zawodowych do uczestnicze-
nia w posiedzeniach jury jedynie z głosem dorad-
czym. W tej sytuacji zarządy główne wszystkich
zainteresowanych stowarzyszeń wystąpiły z ostry-
mi protestami do Ministra Kultury i Sztuki,
zapowiadając bojkot konkursu w razie utrzymania
dyskryminującej je decyzji. Stanowisko Prezy-
dium Zarządu Głównego naszego Stowarzyszenia
zostało ponadto poparte Uchwałą Plenum Za-
rządu Głównego z dnia 29 listopada 1990 r., do-
magającą się dodatkowo zebrania opinii o kandy-
datach z tych środowisk terenowych, gdzie dotąd
działali. Tym razem odnieśliśmy nareszcie sukces
i GKZ musiał raz jeszcze zmienić własne decyzje,
a sam konkurs został przesunięty na styczeń 1991 r.
W czasie opracowywania wspólnego protestu
10 organizacji społecznych w marcu 1990 r. posta-
nowiono z inicjatywy naszego stowarzyszenia i To-
warzystwa Opieki nad Zabytkami wystosować
List otwarty do posłów i senatorów RP. Zawierał on
apel o nieszczędzenie środków finansowych dla
ratowania naszej spuścizny narodowej. Pismo to
powielone przez Kancelarię Sejmu trafiło do rąk
wszystkich posłów i senatorów.
Jak co roku podejmowano również w okresie
sprawozdawczym starania mające na celu wstrzy-
manie budowy katastrofalnej, naszym zdaniem,
zapory wodnej na Dunajcu. Zyskawszy zaintereso-
wanie, a potem także obietnicę poparcia ze strony
Pani Wicemarszałek Senatu dr Zofii Kuratowskiej,
przygotowaliśmy starannie spotkanie wszystkich
zainteresowanych w tej sprawie stron. Odbyło się
ono we wsi Maniowy w dniu 28 lipca ub. r.; prze-
wodniczyła dr Kuratowska. Niestety, zwyciężyli
342