84
Mirosława Sobczyńska-Szczepańska
33. Joseph Prechtl, Bł. Szymon de Roxas,
olej na płótnie, po 1779,
dawny kościół trynitarzy w Krotoszynie.
Fot. Mirosława Sobczyńska-Szczepańska, 2011
34. Joseph Prechtl, Mistyczna wymiana serc między
Chrystusem a bł. Michałem od Świętych,
olej na płótnie, po 1779,
dawny kościół trynitarzy w Krotoszynie.
Fot. Mirosława Sobczyńska-Szczepańska, 2011
ulubionej swej pracy, dla boleści oczów, której przyczynę znajdował w ostrości farb, przy
górnych osobliwie kościelnych sklepień malowaniu"99. Nie można wykluczyć, że dekora-
cję kościoła w Iwankowie stworzył któryś z jego „kilku świeckich uczniów malarskiej
sztuki, pomagających mu zawsze w tej pracy, a którzy zostali podobnież dobrymi artysta-
mi"100. W 1807 r. jeden z „ciągłych uczniów o. Józefa w Brahiłowie", cieszący się sławą
doskonałego malarza, przybył do Łucka, aby namalować wizerunki św. Jana de Matha
i św. Feliksa de Valois do nowo wzniesionych ołtarzy w trynitarskim kościele.
Wedle słów o. Krzyszkowskiego Joseph Prechtl nigdy nie był na Litwie, dokąd jednak
trafiły jego obrazy. Należał do nich wizerunek (zaginiony) o. Stefana od Oczyszczenia
NMP Szeferowicza, zmarłego w 1710 r., pierwszego trynitarza o litewskich korzeniach101.
99 KRZYSZKOWSKI, op. cit., s. 57
100 Ibid., s. 58
101 Ibid., s. 56-58.
Mirosława Sobczyńska-Szczepańska
33. Joseph Prechtl, Bł. Szymon de Roxas,
olej na płótnie, po 1779,
dawny kościół trynitarzy w Krotoszynie.
Fot. Mirosława Sobczyńska-Szczepańska, 2011
34. Joseph Prechtl, Mistyczna wymiana serc między
Chrystusem a bł. Michałem od Świętych,
olej na płótnie, po 1779,
dawny kościół trynitarzy w Krotoszynie.
Fot. Mirosława Sobczyńska-Szczepańska, 2011
ulubionej swej pracy, dla boleści oczów, której przyczynę znajdował w ostrości farb, przy
górnych osobliwie kościelnych sklepień malowaniu"99. Nie można wykluczyć, że dekora-
cję kościoła w Iwankowie stworzył któryś z jego „kilku świeckich uczniów malarskiej
sztuki, pomagających mu zawsze w tej pracy, a którzy zostali podobnież dobrymi artysta-
mi"100. W 1807 r. jeden z „ciągłych uczniów o. Józefa w Brahiłowie", cieszący się sławą
doskonałego malarza, przybył do Łucka, aby namalować wizerunki św. Jana de Matha
i św. Feliksa de Valois do nowo wzniesionych ołtarzy w trynitarskim kościele.
Wedle słów o. Krzyszkowskiego Joseph Prechtl nigdy nie był na Litwie, dokąd jednak
trafiły jego obrazy. Należał do nich wizerunek (zaginiony) o. Stefana od Oczyszczenia
NMP Szeferowicza, zmarłego w 1710 r., pierwszego trynitarza o litewskich korzeniach101.
99 KRZYSZKOWSKI, op. cit., s. 57
100 Ibid., s. 58
101 Ibid., s. 56-58.