Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Zakład Architektury Polskiej i Historii Sztuki <Warschau> [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki i Kultury — 3.1934-1935

DOI Heft:
Nr. 2
DOI Artikel:
Obertyński, Zdzisław: Tak zwany psałterz Marjański z Zinna
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.37720#0105

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext

Ryc. 25.

zrośniętych popiersi, jak np. freskach
z r. 1418 w kościele zamkowym
w Lublinie40), lub w Strasswalchen
w flustrji z r. 1479 (Ryc. 31 41).
Drugą osobliwość ikonograficz-
ną zawiera scena, która przedstawia
chwilę wcielenia Syna Bożego. Na
dole widać postać Matki Bożej, całą
opromienioną jasnością, która bije
z obłoków w górze. Na tych obło-
kach widzimy pośród czterech anio-
łów osobę Boga Ojca, od którego
spływa na Matkę Bożą, zgodnie ze
zwyczajem w tej scenie, chłopięca
postać Syna, i dalej w dół postać
gołębia, Duch św. Uzupełniają kom-
pozycję dwa unoszące się poniżej
obłoków, grające na instrumentach
muzycznych anioły. Niezwykłość
przedstawienia polega na tern, że
stopy postaci Syna znajdują się
w otwartych ustach Ojca, który znów
oburącz dotyka tych nóg. (Ryc. 32.)
Mimo niesmaku, który budzi to
przedstawienie w znacznie wyższym
stopniu, niż poprzednio omawiany
drzeworyt, należy się zastanowić, co autor chciał w tej rycinie
przedstawić. Znanym bowiem szczegółem jest w ikonografji chrze-
ścijańskiej także wcześniejszej to, że gołąb wychodzi z ust Ojca,
jako dosłowne przedstawienie tchnienia (spiratio). Widzimy to np.
na przenośnym ołtarzu z kości słoniowej z XIII w. z Hildesheim,
obecnie w Londynie42), lub na tryptyku z XIV w. z kości słonio-
wej, obecnie w Watykanie (Ryc. 33.4S). Na innych częściej spoty-
kanych, tak np. na minjaturze modlitewnika księcia Ludwika flnjou
z r. okolą 1300, obecnie w Bibliotheque Nationale w Paryżu
gołąb końcami skrzydeł dotyka ust Ojca i Syna, jako dosłowne
wyobrażenie pochodzenia od Ojca i Syna „a patre filioque“ (ryc. 34).
Na naszym zaś drzeworycie, ogon gołębia znajduje się między
złożonemi rękami Syna, który znowu sam wychodzi z ust Ojca.
Pobieżne oglądnięcie mogłoby nasuwać refleksje, że autor drzewo-
rytu nie był w zgodzie z dogmatem katolickim i że, może w dob-
rej wierze, przedstawił pochodzenie Syna od Ojca także przez


Ryc. 26.

94
 
Annotationen