Overview
Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Zubrzycki, Jan S.
Wit Stwosz w Norymberdze: (dopełnienia książki: "Arcydzieła Wita Stwosza") — Lwów, 1933

DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.13467#0214

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
208

koło mir przestrzenny, wyobrażający porządek tajemniczy
w blasku słońca na tle nieba, na tle róży wiatrowej.

Układ zaś ten wedle czterech osi czyli odnośnie do
ośmiu promieni twórczych nie jest tu niezwykłością wyjąt-
kową, wszak przeciwnie łączy się on ze sposobem takim samym
powstawania bani na grobowcu biskupa Uriela Górki. Duch
zaklęty w znaczeniu siły boskiej na zwieńczeniu Wieży Ma-
rjackiej jest taki sam, jaki widzieliśmy na płycie nagrob-
nej z Poznania. Oto warunek stylu!... Ponadto wiedzmy jesz-
cze, że te trzy kopuły omówione z pomnika Górki to nie
okazy wyrwane ze sztuki niemieckiej (?), lecz przeciwnie za-
bytki wiążące się w całość nierozerwalną za pomocą kopuł
do dziś dnia zdobiących Polskę naszą. Na kościółku Śgo
Wojciecha na rynku Krakowa kopuła wychodzi ze żeber
osiowych. — Kopuła nad kaplicą Matki Bożej t. zw. Pia-
skowej przy kościele Karmelitów, ma tak samo żebra
w osiach głównych i przekątniowych, wedle ośmiu promieni
rozbłysku słonecznego. To samo na kaplicy Potockich na
przedzie kościoła Dominikanów w Krakowie, to samo nad
kaplicą Śgo Jana Chrzciciela na Wawelu, to samo na wieży
kościoła w Kartuzach u Kaszubów i t. d. i t. d. Zgadza się
to wszystko z wykresem ośmiomiru, jaki przyjęliśmy na pod-
niebiu grobowca Śgo Wojciecha w Gnieźnie, wedle rys. 45.
na str. 144. powyżej. W myśl takiego ośmiogranu, na osnowie
miru ośmiopromiennego, wytworzył Stwosz koronę z wieży-
czek na wieży Marjackiej w Krakowie, jako złotoróżę.

*

* *

33.

Obrona prawdy rzeczą godności narodowej.

Zacietrzewienie nauki polskiej z powodu przyznawania
jedynie Europie całej zdolności tworzenia, którego nie miałaby
posiadać nigdy Polska sama, jest budowaniem na lodzie, bez
podstaw żadnych. Nietylko że nieprawdą to jest, jakoby
u nas nie było samodzielności naszej własnej, ale przeciw-
nie okazuje się, przy wniknięciu w głębie przedmiotu, jak
zabytki polskie nawet z okresów rozmaitych pod względem
stylowym, zjednoczone są jednolitością tworzenia i poczyna-
nia przy pomocy dwóch krzyżów.
 
Annotationen