Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 35.1973

DOI Heft:
Nr. 1
DOI Artikel:
[Rozprawy]
DOI Artikel:
Kossakowska-Szanajca, Zofia: Formizm Augusta Zamoyskiego
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.48043#0077

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
ZOFIA KOSSAKOWSKA-SZANAJCA

FORMIZM AUGUSTA ZAMOYSKIEGO

August Zamoyski1 w ciągu swego siedemdziesięcio-
siedmioletniego życia zaledwie pięć lat pracował stale
w Polsce. Polski okres działalności Zamoyskiego to for-
mizm obejmujący lata 1918—1923. Resztę swego czasu
poświęcił na wykuwanie sławy polskiej rzeźby we Fran-
cji, Brazylii, na całym świecie.
HISTORIA
Geneza twórczości formistycznej Augusta Zamoy-
skiego nigdy nie była dostatecznie wyjaśniona
i chyba tak już pozostanie. Może zresztą nie ma to tak
wielkiego znaczenia, jak zwykło się uważać przy
omawianiu dzieła wielu artystów i poprzestanie na
wspomnieniach-legendach opowiadanych przez Zamoy-
skiego o sobie samym jest wystarczające: pod ko-
niec swego pełnego przygód życia opisał je barwnie
i niedość prawdziwie 2 i ta, w wielu wypadkach nie da-
jąca się sprawdzić wersja, wydaje się najsłuszniejsza by
ją przyjąć. W ostatecznym rozrachunku ważne i praw-
dziwe jest to co stworzył, nawet gdy niekiedy sprzeczne
jest z tym, co opowiadał.
Tak więc, według prawdopodobnego wspomnienia
artysty, podstaw rzemiosła artystycznego wyuczył się
jeszcze w dzieciństwie u wiejskich rzemieślników pra-
cujących w majętnościach Zamoyskich, potem zaś przypa-
dek zrządził, że rzeźba wypełniła Zamoyskiemu życie. Wy-
jechał bowiem po ukończeniu szkoły Chrzanowskiego
w Warszawie, w r. 1910 lub 1911, za granicę dla bliżej
nieokreślonych studiów, aby posłuchać wykładów z eko-
nomii na uniwersytecie we Fryburgu i filozofii w Hei-
delbergu, a w Berlinie uczęszczać na kursy rysunku
u Lovisa Corintha. Ostatecznie jednak, już w czasie woj-
ny, miłość do starszej od niego, słynnej tancerki Rity

Sacchetto przerwała studia i przykuła artystę do Berlina
na dłużej. Tam miał swoją pierwszą pracownię rzebiar-
ską, tam też pracował w snycerskim warsztacie Bodę
und Sohn, gdzie jak się zdaje w r .1916 dostrzegł go przy-
padkowo wykładający Joseph Wackerle w berlińs-
kiej Kunstgewerbeschule i zaproponował Zamoyskiemu
pracę u siebie.
Według relacji Zamoyskiego przemiany dokonujące
się w tym okresie w sztuce europejskiej nie miały bez-
pośredniego wpływu na początki jego kształtującej się
twórczości. Jako dowód przytacza zdarzenie, jakie miało
miejsce w czasie wojny w Berlinie, gdy uczęszczał z kolei
na kursy rysunku w szkole Levis-Funke.
,,Pewnego razu jakaś pani rysująca za mną, odzywa
się do mnie: «Du zeichnest ja, wie Picasso» nie znałem
tego nazwiska i myślałem, że chce przez to powiedzieć
w żargonie berlińskiej « malarii», że « byczo », bo byłem
wtedy tego pewien. Nie wiedziałem wówczas nic ani o ku-
bizmie ani o futuryzmie. Dowodzi to, jak bardzo poszuki-
wania te i eksperymenty były ogólnie w powietrzu [...] nie
miałem pojęcia co się dzieje na Montparnasie berlińskim,
który koncentrował się w Charlottenburgu w Cafe des
Westens.
Przeszły miesiące — kiedyś na Kurfurstendamme,
w oknie księgarni przyglądałem się książkom i widzę
jedną zatytułowaną «Von Monet zu Picasso» [Max Ra-
phaela] ■—- niestety nie było mowy o kupieniu książki —
była droga, ale w sklepie ją sobie obejrzałem.
Aha — nie jestem sam, dało mi to dużo otuchy 3”.
Jakkolwiek by nie było z pewnością w latach 1916—■
1917 Zamoyski już tworzył „formistycznie” 4, gdy for-
miści jeszcze nie istnieli jako grupa, ale wiemy, że i inni
późniejsi formiści — Tytus Czyżewski robił swoje wielo-

1 Artykuł powstał na marginesie monografii Augusta Zamoyskiego
napisanej w r. 1969 jeszcze za życia artysty zmarłego w r. 1970. Praca
została złożona do druku w Wydawnictwie ,,Arkady” w lipcu 1969 r.
2 A. ZAMOYSKI, Jak i dlaczego wyrosłem z formizmu, „Poezja”
1968, nr 1 i 2. ■— Materiałem do tych najdawniejszych czasów, korygo-
wanym licznymi artykułami z prasy codziennej z okresu formizmu, bez-
pośrednimi wyjaśnieniami z artystą i wspomnieniami świadków tych cza-
sów, są m.in. drukowane wypowiedzi Zamoyskiego, zwłaszcza O formizmie,
„Głos Plastyków” 1938, nr 8—-12, s. 43—46 i niezmiernie obfita kores-
spondencja, którą prowadził m.in. z W. Tatarkiewiczem, K. Jasińskim,

S. Wilińskim, B. Brukalską, autorką niniejszego artykułu i wielu innym
osobami, które użyczyły mi uprzejmie wglądu w tę korespondencję.
3 ZAMOYSKI, O formizmie, jw„ s. 43. — Inną wersję tego zdarze-
nia, które miało mieć miejsce przed wojną na kursie u Lovisa Cori-
tha podaje artysta w „Poezji” jw„ nr 1, s. 23, uważam wszakże, że wersja
podana w r. 1938 będąc bliższa w czasie tej odległej epoce jest zapewne
i bliższa prawdy, tę więc cytuję.
4 Powodem na to jest m.in. zachowana w zbiorach artysty amatorska
fotografia pracowni berlińskiej z r. 1916, w której znajdują się liczne „for-
mizujące” kompozycje.

69
 
Annotationen