Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 35.1973

DOI issue:
Nr. 2
DOI article:
[Rozprawy]
DOI article:
Świętochowski, Robert: Zagadnienie autorstwa 2 cykli obrazów z lat 1668-1669 w Muzeum OO. Dominikanów w Gidlach
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.48043#0181

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
ZAGADNIENIE AUTORSTWA OBRAZÓW W GIDLACH Z 1668—69

Jan C.W. z Częstochowy. W okresie wy-
stroju wnętrza świątyni jedno z czołowych miejsc zajął
mistrz Jan. Rozpoczął swoje prace jeszcze przed pojawie-
niem się w Gidlach Wojciecha. W pierwszym okresie jego
działalności tj. od połowy października 1668 r. do połowy
kwietnia r. 1669 klasztor wypłacił mu za zasługi malarskie
261 zł. 37 gr., z czego na zakupienie materiałów przy-
pada 68 zł. 27 gr. Malarz otrzymywał zazwyczaj pieniądze
po wykonaniu swoich prac, przy czym księgowy czynił
o tym notatkę czasami ogólnikową, a czasami wyszczegól-
niał, za co Jan pobrał zapłatę i te ostatnie są dla nas naj-
cenniejsze, bo uściślają powstanie niektórych obrazów,
a nieraz zdradzają nam imię ich autora. W okresie aż do
zjawienia się w Gidlach Wojciecha z Piotrkowa malarz
częstochowski sporządził następujące płótna: obraz św.
Brunona21, św. Dominika22, św. Pawła pustelnika23,
św. Marii Magdaleny24 (il. 5—8). Za autorstwem Jana
z Częstochowy przemawiałaby pobrana przez niego suma
261 złp. oraz brak w tym czasie innego malarza w klasz-
torze poza, klerykiem br. Ambrożym i pomocnikiem Jana
Krzysztofkiem2 5. Spornym natomiast pozostaje autor-
stwo obrazu św. Katarzyny ze Sieny, gdyż w tym samym
czasie na terenie klasztoru gidelskiego działali tak Jan
z Częstochowy, jak i Wojciech z Piotrkowa. Tekst księgi
wydatków brzmi jak następuje: 31.V.1669 r. „Od ob-
razu S. Katar zyni do Zakrystiey 20 zł.” (il. 9).
Obecnie obraz ten znajduje się w klasztornym muzeum.
W zakrystii jest św. Katarzyna sieneńska, ale przedsta-
wiona we wspólnej kompozycji ze św. Dominikiem.
Matka Najśw. podaje obojgu różaniec. Jest to obraz ba-
rokowy, malowany na desce, zapewne w XVIII w. (il. 10).
Z kolei należy zająć się obrazami Jana, których
autorstwo jest zupełnie pewne. Pierwszym z nich był
bł. Róży limańskiej. Tekst: 11.VI.1669 r. „Malarzowy
Jonowy od Obrazu B. Rozy do Zakrystiey 20 zł.”.
Był przeznaczony nie do kościoła, lecz do zakrystii,
może dlatego, że Róża z Limy w tym czasie nie była
jeszcze kanonizowana26. Obrazu tego dzisiaj w Gidlach
nie ma. Pod dn. 7 lipca 1669 r. w tejże księdze czytamy:
„Panu Jonowy Malarzowy za obrasz S. Norberta
y S. Bernata po złotych 20(=) 40.” Drugi z nich
ma na dole napis: SANCTVS BERNARDVS oraz sygna-
turę: J.C.W. fecit (il. 11—-12).,,J”to nasz Jan nazwany
przez księgowego z mazurska ,,Jonem”. „C” to może
Cantius albo Chrizostomus. Dwie pierwsze litery należą
do imienia i dlatego stanowią wspólny monogram.
Wreszcie litera „W” jest pierwszą literą nazwiska mala-
rza. A. Jaśkiewicz w prywatnej rozmowie z autorem do-
puszcza jeszcze inne hipotetyczne rozwiązanie. W księ-
gach metrykalnych parafii św. Zygmunta w Częstocho-
wie pojawia się wielokrotnie właśnie w tym okresie imię
i nazwisko malarza, którym jest Gaspar Wolski. ,,C”


U.10. M. Boska ze św. Katarzyną sieneńską i Dominikiem,
1669 r., 182'/. 118 cm. (Fot. A. Jaśkiewicz)

w języku łacińskim przechodzi czasami w ,,G”, jak
np. Caius — Gaius Caesar, a więc i Caspar — Gaspar.
Słabą stroną tego przypuszczenia jest brak dowodu, że
Wolski miał drugie imię: Jan. Na pierwszym przed-
stawiającym założyciela zakonu premonstrantów obrazie

21 Tamże: 14.X.1668 „Malarzowy od malowania S. Brunona 10 zł.”
22 Tamże: XII.1668 „Malarzowy od Obrazu S. Dominika 20 zl.” —
Należałoby zbadać czy nie chodzi tu o obraz św. Dominika również siedem-
nastowieczny, który znajduje się do dziś w kościele. Najstarsza wzmianka
o nim pochodzi z 1689 r. Tekst: 18.VI.t.r. „Pan Brydak zrobił calceamenta
na obraz św. Dominika na które guidam deootus pułczwarta łuta przydał
aurifaber lotow 3 bez ćwierci srebra swojego na które i pozłotę gwiazdy damcał”
(ADK, Liber expansar. conv. Gidlen. ab an. 1644). Srebrne buciki i pozłacana
gwiazda nad głową, św. Dominika dotrwały do dziś. Trzeci z kolei obraz
św. Dominika w Gidlach malował Szymon Bieńkowski. Tekst: 13.VII.1701
„Stargowałem nomine Conrentus [...] Pana Szymona Bieńkowskiego malarza
w Przyrowie rezydującego do malowania Obrazu Wielkiego SS-mi Patris
Dominici ex deposito sacristiae zaraz przy Cymborium za złotych 60, któremu
dałem 40” — Obrazu tego obecnie w Gidlach nie ma (Arch. Diec. we Włoc-
ławku, sygn. 293, Liber expesarum conv. Gidlensis ab an. 1690).

23 Tamże: 30.XII.1668 „Malarzowy od malowania obrazu S. Pawła
18 z.”. — Na malowidle widnieje napis: S. PAVLVS PRIMYS EREMITA.
24 Tamże: 30.1.1669 „Obrazy malowane Mariey Magdaleny
Malarzowy Franciszka S. i P. [...] od Olkusza za Ołów 30 zl.” Obraz
św. M. Magdaleny jest zaopatrzony w napis: Grand la mała mea. Każda
litera tego zdania posiada odpowiednią cyfrę. Po uszeregowaniu liter według
kolejności tych 14 cyfr uzyskuje się imię świętej: Maria Magdalena. Obrazu
św. Franciszka nie ma.
25 O pochodzeniu Jana z miasta Częstochowy świadczy tekst: tamże,
13.VIII.1670 „Jonowy Malarzowy S Częstochowy na odprawę
18 zł.”. — O malarczyku, który pomagał Janowi w pracy księga wydatków
wspomina 5 razy, np. 11.XI.1668 „K r i s t op k o w y pomocnikowy na
niedziel dwie 3 zl.”; — 24.VIII.1680 „Christophowy pomocznikowy
2 z. 12 gr.”.
26 Tamże.

167
 
Annotationen