Overview
Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Zakład Architektury Polskiej i Historii Sztuki <Warschau> [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki i Kultury — 3.1934-1935

DOI issue:
Nr. 2
DOI article:
Sprawozdanie z działalności Wydziału II Historji Sztuki i Kultury Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości w Warszawie w okresie od 18. X 1933 r. do 23. V 1934 r.
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.37720#0173

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
holenderski traktat słynnego biografa Karela van Mander, który daje kolorowi
zupełną przewagą nad rysunkiem, mówiąc wyraźnie, że jeżeli rysunek można
porównać do ciała, to malarstwo jest duchem i duszą. Kolor jest dla niego
istotą sztuki malarskiej, tern, co w dziele sztuki zawiera wszystkie pierwiastki
podniet duchowych. Przeprowadzenie analogij z teoretycznemi rozważeniami
malarzy 19—20 wieku, np. Matisse’a, potwierdziły a priori postawioną tezę
w sposób niemal paradoksalny.
17. I. arch. dr. Piotr Bohdziewicz — Kościół późno-baro-
kowy w Karczewie:
Obszerny murowany kościół wzniósł w r. 1737 marszałek Franciszek Bie-
liński, na miejscu drewnianego, obok murowanej kaplicy, wzniesionej w 1541 r.
przez Karczewskich, „Akta Konsystorza jeneralnego Archidjecezji Warszaw-
skiej, tyczące się Kościoła Karczewskiego" (od r. 1815) wymieniają również
lata 1732 i 1733, jako datę budowy. Poświęcony w r. 1768, kościół został moc-
no zniszczony przez pożar w 1865 r.; obecny wygląd zawdzięcza rozbudowie
w latach 1911 — 1913. — W obecnym stanie, który ilustrują zdjęcia pomiarowe
i fotograficzne, dokonane przez referenta, ciekawie przedstawiają się tylko
elewacja frontowa, o dwu kondygnacjach, oraz nawa główna aż do poprzecznej
i — częściowo — wnętrze od kaplicy Karczewskich (po prawej stronie od
wejścia, na osi poprzecznej nawy głównej). Z trzech przęseł nawy głównej
dwa skrajne mają ściany o wklęsłej (w planie) powierzchni; przęsła zamykają
grupy kanelowanych pilastrów i kolumn, podtrzymujących wspólne belkowa-
nie. Dekoracja nawy — klasycyzująco-barokowa; ciekawe są: ambona w kształ-
cie lodzi oraz rzeźba figuralna w kaplicy. Sądząc z rysunku rzutu poziomego,
wykonanego przez arch. Kuderę w 1907 r. (w Zakładzie Architektury Polskiej
Polit. Warsz.), dawniej do nawy dotykało bezpośrednio prezbiterjum, a opis
pożaru 1865 r. (w „Aktach Konsystorza...") pozwala przypuszczać, iż belko-
wanie nawy obiegało naokoło prezbiterjum, nad wielkim ołtarzem zaś mieściła
się figura Boga Ojca. W zewnętrzną ścianę kościoła wmurowany jest ładny
nagrobek z 1595 r. — Omawiany zabytek należy stylowo do tej samej grupy,
co i kościół popijarski w Łowiczu, pobernardyński w Drohiczynie n/B. lub 00.
Franciszkanów w Warszawie, oraz posiada wspólne cechy z kościołem PP. Wi-
zytek w Warszawie (np. ambona). Architektura wnętrza wzorowana jest na
kościele Santa-Maria-in-Campitelli w Rzymie, elewacja zaś zdradza raczej wpły-
wy prowincjonalnego baroku Włoch. — W braku danych archiwalnych można,
opierając się o pokrewieństwo z kościołem OO. Franciszkanów w Warszawie
(przeróbki z połowy XVlll-go wieku), przypisać jego autorstwo Jakubowi Fontanie.
31.1. Wacław Husarski — Attyki renesansowe w Polsce
i Czechach oraz ich wzajemne oddziaływanie.
Jakkolwiek wiadomo było oddawna, że attyka renesansowa, kryjąca za
sobą dach wklęsły, a składająca się z fryzu i wieńczącej go ozdobnej koronki
spotyka się nietylko w Polsce, jednakże była ona uważana za właściwość spe-
cyficzną renesansu polskiego, zrzadka tylko używaną w krajach sąsiednich; roz-
powszechnienie attyki tego typu poza Polską jest jednak bardzo znaczne, szcze-
gólniej w krajach, które wchodziły niegdyś w skład monarchji Habsburskiej; spo-
tykają się one pozatem w Moskwie i w Niemczech. Ponieważ prawie wszę-
dzie forma attyki jest w zasadzie taka sama jak w Polsce, a pojawia się póź-
niej, przeto należy przypuszczać, że powstają pod bezpośrednim albo pośred-
nim wpływem Polski; jest to jedyny bodaj wypadek tak daleko sięgającego

162
 
Annotationen