Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Zakład Architektury Polskiej i Historii Sztuki <Warschau> [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki i Kultury — 8.1946

DOI Heft:
Nr. 1/2
DOI Artikel:
Szablowski, Jerzy: Zagadnienie inwentaryzacji zabytków sztuki w Polsce
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.37711#0042

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
u

J. Szabłowski

(13)

wentaryzacji. Brak środków materialnych spowodował zaprzestanie prac
inwentaryzacyjnych przez Grono Konserwatorów zmuszone do odrzucenia
pomocy finansowej rządu austriackiego, gdy ten za warunek postawił wy-
dawanie inwentarza w języku niemieckim. Trudności finansowe miała
również Sekcja Inwentaryzacji Komisji Historii Sztuki P. A. U., która
wprawdzie przez pewien czas dzięki docenieniu znaczenia inwentaryzacji
przez ówczesnego sekretarza generalnego Akademii prof. Stanisława
Wróblewskiego rozwijać mogła żywszą działalność inwentaryzacyjną,
ostatecznie jednak i ona przerwać ją musiała m. in. z braku środków pie-
niężnych. Sprawa niewiele uległa polepszeniu, gdy inicjatywę na polu
inwentaryzacji przejęło odrodzone Państwo Polskie. Wprawdzie z bud-
żetu na r. 1929/30 uzyskało C. B. I. sumę 100.000 zł, niebawem jednak
kredyty na ten cel spadły do 20.000 zł, które obok inwentaryzacji tereno-
wej musiały pokrywać koszta utrzymania personelu i pracowni C. B. I.,
a później koszta druku inwentarza, ówcześni kierownicy C. B. I. starali
się wyrównać w jakiś sposób te niedomogi przez zainteresowanie spra-
wami inwentaryzacji Funduszu Pracy, wszystkie te starania i formalności
pochłaniały jednak mnóstwo ich energii i czasu, które mogły być zużytko-
wane z większą korzyścią na właściwe prace inwentaryzacyjne. Obecny
budżet na inwentaryzację zabytków (do 30 października 1945 r. mie-
sięcznie 70.000 zł, od 1 listopada już tylko 40.000 zł) jest zupełnie nie-
wystarczający na należyte uruchomienie całego aparatu inwentaryzacyj-
nego, na pokrycie wydatków zarówno'pracy terenowej, tak kosztownej
dzisiaj choćby tylko ze względu na trudności komunikacyjne, jak i na
opłacenie prac laboratoryjnych, wymagających tak drogich dziś sprzę-
tów i materiałów fotograficznych oraz kreślarskich. Jak wielkich sum
potrzeba na same tylko pomiary architektoniczne zilustrować może przy-
kład znanego wszystkim kościoła mariackiego w Krakowie. Przyjmując
bardzo niskie stawki, według których oblicza obecnie wynagrodzenie za
zdjęcia architektoniczne Departament Budownictwa Min. Odbudowy (przy
kubaturze budynku od 20.000 — 40.000 m3 za 1 m3 75 gr.), na pokrycie
pomiarów wymienionego kościoła (kubatura 41.650 m3 bez hełmów,
według arch. Franciszka Mączyńskiego) potrzebna jest kwota 31.238 zł.
Nie sądzę, by z samych pieniędzy rządowych dało się przeprowadzić
inwentaryzację naszych zabytków. Pożądana jest w tym względzie pomoc
zainteresowanych zarządów miejskich, a także kurii biskupich, w któ-
rych interesie leży przecież również sporządzenie inwentarza ruchomego
majątku kościelnego.
Zwielokrotnienie zbiorów archiwalnych C. B. I.
Archiwum C. B. I. wyszło z zawieruchy wojennej stosunkowo niezna-
cznie tylko uszczuplone. W chwili gdy niemieckie wojsko i policja zajmo-
wały gmach Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego
przy Alei Szucha, gdzie C. B. I. miało swe pomieszczenie, pracownicy
zdołali usunąć zaledwie tylko zbiór zdjęć architektoniczno-pomiarowych
i odbitek fotograficznych, oraz materiały opisowe i bibliotekę podręczną,
by umieścić je w jednej z prywatnych fabryk warszawskich. Nie zdołano
natomiast usunąć wówczas nader cennego archiwum klisz fotograficz-
nych ulokowanego w 128 skrzynkach w podziemiach Ministerstwa, a to
dla braku dostatecznej pomocy fizycznej i odpowiednich środków prze-
wozowych. Dopiero w jakiś czas później udało się podpisanemu i inż. dr
 
Annotationen