JANUSZ DERWOJED
II. 5. T. Maleszewsfci, portret Wincentego Pola, 1857.
(Fot. W. Wolny)
II. 6. T. Maleszewski, portret Zenona Fisza, 1857.
(Fot. W. Wolny)
Album składa się z 52 sztywnych kart1S, opraw-
nych w tekturowe okładki w czarnej płóciennej opra-
wie, z wytłoczonym pośrodku tytułem: „Album". Wy-
miary albumu 35,5 cm X 26 cm.
Pierwszy autograf zostaje złożony w albumie na
krótko przed wyjazdem Maleszewskiego do Paryża,
jego autorem jest Włodzimierz Wolsfci10. Następne
chronologicznie autografy wprowadzają nas w krąg
paryskich przyjaciół i znajomych Maleszewskiego. Pod
18 Według zachowanej numeracji było 56 kart, brakuje
kart 10, 13, 21, 24.
18 Gdy przed sztuk arcydziełem schylisz się w pokłonie
Albo ci noc Italii błyśnie w gwiazd ozdobie,
Pamiętaj, że sztuk mało w twej rodzinnej stronie
że 1 sama przyroda tu często w żałobie.
Choć tam [...] wielkość ludzka, tam wielkość
przyrody
Choć w Francji mur przy murze a w Italii groby,
Zatęsknisz do drewnianej, domowej zagrody,
Pojmiesz dumę niedoli, pojmlesz wdzięk żałoby.
Wiersz pisany był w Warszawie i ma datę 20 czerwca 1856.
Zastanawiają w tym wierszu pewne akcenty wiążące go z po-
glądami J. Klaczki wyrażonymi w rozprawie Sztuka polska,
opublikowanej w roku 1857 w wychodzących w Paryżu „Wia-
domościach Polskich1'.
20 Przesmycki dołożył wszelkich starań, aby dotrzeć do
rękopisów utworów. Odnalazł żyjącą jeszcze żonę Maleszew-
datą 20 stycznia 1957 r. znajduje się portret węglem,
a pod nim dwie zwrotki wiersza „Z mojej najlepszej
piosenki", autograf Seweryna Goszczyńskiego (karta 27
recto). Dalej używam skrótów: K. — karta, r. — recto,
v. — verso. Jedną z najciekawszych pozycji albumu
stanowią autografy i portret 'Cypriana Norwida, pocho-
dzące również z okresu paryskiego. Zarówno wiersze
jak portret Norwida zostały opublikowane przez Zeno-
na Przesmyckiego 18 * 20. Skromnie zapisali swe imiona bra-
skiego i uzyskał jej zgodę na opublikowanie materiałów za-
wartych w albumie. Wiersz „Do Tytusa M.“ był ogłoszony
drukiem kilkakrotnie przed przystąpieniem Miriama do wy-
dania dzieł Norwida, po raz pierwszy zaś opublikował go Nie-
wiarowski A. w Gwiazdce, Warszawa 1860, t. I, cz. 1, s. 28,
29. Wspominając o zażyłych stosunkach łączących Maleszew-
skiego z Norwidem — Przesmycki wymienia jeszcze jedną pa-
miątkę po Norwidzie: miał to być przyklejony na karcie 21
recto sygnowany i datowany szkic akwarelowy Norwida przed-
stawiający karczmę flamandzką. Niestety, karta ta nie za-
chowała się w albumie. Innym dowodem tych przyjacielskich
stosunków był autograf fraszki Norwida, adresowanej do Ma-
leszewsklej: „Idącej kupić talerz pani M.“, który był w po-
siadaniu Maleszewskiej. Wszystkie te materiały i informacje
patrz Pism zebranych Cypriana Norwida t. A., cz. II, Warsza-
wa-Kraków 1911, s. 730—731 i s. 989—993; portret zreproduko-
wany na oddzielnej tablicy przed stroną pierwszą, z doda-
niem opisu Inwentaryzacyjnego — t. C, s. 456.
64
II. 5. T. Maleszewsfci, portret Wincentego Pola, 1857.
(Fot. W. Wolny)
II. 6. T. Maleszewski, portret Zenona Fisza, 1857.
(Fot. W. Wolny)
Album składa się z 52 sztywnych kart1S, opraw-
nych w tekturowe okładki w czarnej płóciennej opra-
wie, z wytłoczonym pośrodku tytułem: „Album". Wy-
miary albumu 35,5 cm X 26 cm.
Pierwszy autograf zostaje złożony w albumie na
krótko przed wyjazdem Maleszewskiego do Paryża,
jego autorem jest Włodzimierz Wolsfci10. Następne
chronologicznie autografy wprowadzają nas w krąg
paryskich przyjaciół i znajomych Maleszewskiego. Pod
18 Według zachowanej numeracji było 56 kart, brakuje
kart 10, 13, 21, 24.
18 Gdy przed sztuk arcydziełem schylisz się w pokłonie
Albo ci noc Italii błyśnie w gwiazd ozdobie,
Pamiętaj, że sztuk mało w twej rodzinnej stronie
że 1 sama przyroda tu często w żałobie.
Choć tam [...] wielkość ludzka, tam wielkość
przyrody
Choć w Francji mur przy murze a w Italii groby,
Zatęsknisz do drewnianej, domowej zagrody,
Pojmiesz dumę niedoli, pojmlesz wdzięk żałoby.
Wiersz pisany był w Warszawie i ma datę 20 czerwca 1856.
Zastanawiają w tym wierszu pewne akcenty wiążące go z po-
glądami J. Klaczki wyrażonymi w rozprawie Sztuka polska,
opublikowanej w roku 1857 w wychodzących w Paryżu „Wia-
domościach Polskich1'.
20 Przesmycki dołożył wszelkich starań, aby dotrzeć do
rękopisów utworów. Odnalazł żyjącą jeszcze żonę Maleszew-
datą 20 stycznia 1957 r. znajduje się portret węglem,
a pod nim dwie zwrotki wiersza „Z mojej najlepszej
piosenki", autograf Seweryna Goszczyńskiego (karta 27
recto). Dalej używam skrótów: K. — karta, r. — recto,
v. — verso. Jedną z najciekawszych pozycji albumu
stanowią autografy i portret 'Cypriana Norwida, pocho-
dzące również z okresu paryskiego. Zarówno wiersze
jak portret Norwida zostały opublikowane przez Zeno-
na Przesmyckiego 18 * 20. Skromnie zapisali swe imiona bra-
skiego i uzyskał jej zgodę na opublikowanie materiałów za-
wartych w albumie. Wiersz „Do Tytusa M.“ był ogłoszony
drukiem kilkakrotnie przed przystąpieniem Miriama do wy-
dania dzieł Norwida, po raz pierwszy zaś opublikował go Nie-
wiarowski A. w Gwiazdce, Warszawa 1860, t. I, cz. 1, s. 28,
29. Wspominając o zażyłych stosunkach łączących Maleszew-
skiego z Norwidem — Przesmycki wymienia jeszcze jedną pa-
miątkę po Norwidzie: miał to być przyklejony na karcie 21
recto sygnowany i datowany szkic akwarelowy Norwida przed-
stawiający karczmę flamandzką. Niestety, karta ta nie za-
chowała się w albumie. Innym dowodem tych przyjacielskich
stosunków był autograf fraszki Norwida, adresowanej do Ma-
leszewsklej: „Idącej kupić talerz pani M.“, który był w po-
siadaniu Maleszewskiej. Wszystkie te materiały i informacje
patrz Pism zebranych Cypriana Norwida t. A., cz. II, Warsza-
wa-Kraków 1911, s. 730—731 i s. 989—993; portret zreproduko-
wany na oddzielnej tablicy przed stroną pierwszą, z doda-
niem opisu Inwentaryzacyjnego — t. C, s. 456.
64