KRONIKA STOWARZYSZENIA HISTORYKÓW SZTUKI
II. 1. Biała Podlaska, pałac. Sgraf-
fito latarni i bębna, po konserwacji.
wapna i kazeiny w miejscach, gdzie
tynk odstawa! od cegieł. Następnie
przystąpiono do zdejmowania czte-
rech warstw pobiał i tynku z sgraf-
fito. W trakcie usuwania pobiał, po
licznych próbach okazało się, że
właściwa warstwa na wypukłym or-
namencie jest prawie całkowicie
zniszczona. Wobec tego zdecydowa-
no się na zostawienie piątej warstwy
(ostatniej nieoryginalnej) w miej-
scach wypukłego ornamentu; niżej
położone tło odsłonięto do właści-
wego szarego koloru. W miejscach,
gdzie znajdowała się duża warstwa
tynku (w dolnej partii dużej kopu-
ły) stwierdzono duże ubytki tynku
wraz z ornamentem. W trakcie
pracy okazało się, że tynk szary —
podłoże—jest bardzo kruchy i łatwo
odpada, natomiast warstwa przema-
lówek miejscami jest twarda i szkli-
sta lub krucha i łamliwa. Nastrę-
czało to nowe trudności przy zdej-
mowaniu wierzchnich warstw. Jed-
nocześnie, już w trakcie odsłaniania
utrwalano szare podłoże przez nasą-
czanie wodą wapienną.
Po odsłonięciu ukazały się różne
motywy dekoracyjne w poszczegól-
nych partiach sgraffita. Kopułę la-
tarni wypełnia w środku rozeta i sy-
metrycznie rozwiązany ornament
wstęgowo-roślinny. Następny pas
dekoracji sgraffiitowej to bęben la-
tarni z bogatym ornamentem wst-ę-
gowo-wiciowym. W dużej kopule
szeroki pas sgraffita okala światło
latarenki; ornament składa się z wi-
ci roślinnej obramionej rzędami łe-
zek i wałeczków. Następnie osiem
pasów z dekoracją roślinną dzieli
kopułę na pola. Na przeciwległych
czterech polach znajdują się okna
okolone takim samym pasem orna-
mentów. W czterech pozostałych
znajdują się orły z radziwiłłowski-
mi Trąbami, obramowane wieńcem
laurowym. Dolną partię pola (koło
orłów) wypełnia rozbudowany or-
nament roślinny.
Ostatnim zagadnieniem było zaki-
towanie, zapunktowanie i rekon-
strukcja. Wszystkie drobne ubytki
zakitowano. Do kitowania szarego
tynku użyto tynku z węglem drzew-
nym w tym samym kolorze co tło
autentyczne. Białe wypukłe części
ornamentu uzupełniono kitem (pia-
sek z wapnem) i zapunktowano za-
barwionym mlekiem wapiennym.
Okazało się, że najbardziej znisż-
II. 2. Biała Podlaska, pałac. Frag-
ment sgraffita wieży z orłem radzi-
wiłłowskim, po konserwacji.
czone zostały fragmenty ornamentu
znajdujące się w dużej kopule, po-
między oknami, przedstawiające orły
radziwiłłowskie. Brakujące we
wszystkich czterech orłach części
piór w ogonie uzupełniono na pod-
stawie materiału porównawczego.
Rekonstrukcję wykonano w kolorze
neutralnym w tynku ziarnistym: w
ten sposób celowo zróżnicowano re-
konstrukcję od gładkiej powierzchni
oryginału. Partie nowe, ciemne, od-
dzielono białą kreską od autentyku.
Całość prac zakończono w dniu 28-
IX.1955 roku, prace prowadzono je-
dynie w okresie letnim.
ZBIGNIEW BOCHEŃSKI
KARACENA POLSKA JAKO WYRAZ KULTURY SARMATYZMU
(Streszczenie referatu wygłoszonego
Niniejsze omówienie charaktery-
stycznych cech oryginalnych oka-
zów karacen polskich jest nawiąza-
niem do własnej rozprawy, opubli-
kowanej przed wojną (Karaceny
polskie XVII—XVIII wieku, Broń
i Barwa V, 1938 oraz Dodatkowe
uwagi do polskich karacen, tamże,
VI, 1939) dokonanym w oparciu o
późniejszą literaturę (J. Alfs, Der
bewegliche Metallpanzer im rómi-
sćhen Heer, Zeitschr. f. historische
Waffen- u. Kostumkunde, VII (XVI),
1940—42 oraz T. Mańkowski, Gene-
alogia sarmatyzmu, Warszawa 1946).
na zebraniu naukowym Oddziału
Pewna niewielka ilość karacen zna-
na jest prawie wyłącznie ze zbiorów
krajowych (m. in. dwie karaceny
pochodzące ze zbiorów państwowych
na Wawelu -znajdują się obecnie w
Kanadzie). Odznaczają się one wy-
jątkową oryginalnością w zestawie-
niu z różnymi formami uzbrojenia
ochronnego, jakie się normalnie
spotyka w muzeach europejskich
lub na zabytkach ikonograficznych.
Tę oryginalność powoduje zasadni-
czy element, jakim jest łuska, z któ-
rej karaceny są wykonane, a poza
tym efekt o charakterze niemal tea-
Krakowiskiego w dniu 17.V.1956 r.)
tralnym, wyraźnie barokowym. An-
tyk w barokowej interpretacji, czy
też barok osnuty na kanwie anty-
*ku, ale przy udziale Wschodu, prze-
tworzony -swoiście i przykrojony cał-
kowicie według polskiego gustu —
oto jakby można scharakteryzować
to dziwne, żeby w niektórych wy-
padkach nie powiedzieć dziwaczne
zjawisko, wyrosłe z kulturalnego
podglebia chylącej się już zdecydo-
wanie ku upadkowi Rzeczypospolitej
szlacheckiej.
Regularne szeregi łusek, zachodzą-
ce na siebie dachówkowato, -przy-
193
II. 1. Biała Podlaska, pałac. Sgraf-
fito latarni i bębna, po konserwacji.
wapna i kazeiny w miejscach, gdzie
tynk odstawa! od cegieł. Następnie
przystąpiono do zdejmowania czte-
rech warstw pobiał i tynku z sgraf-
fito. W trakcie usuwania pobiał, po
licznych próbach okazało się, że
właściwa warstwa na wypukłym or-
namencie jest prawie całkowicie
zniszczona. Wobec tego zdecydowa-
no się na zostawienie piątej warstwy
(ostatniej nieoryginalnej) w miej-
scach wypukłego ornamentu; niżej
położone tło odsłonięto do właści-
wego szarego koloru. W miejscach,
gdzie znajdowała się duża warstwa
tynku (w dolnej partii dużej kopu-
ły) stwierdzono duże ubytki tynku
wraz z ornamentem. W trakcie
pracy okazało się, że tynk szary —
podłoże—jest bardzo kruchy i łatwo
odpada, natomiast warstwa przema-
lówek miejscami jest twarda i szkli-
sta lub krucha i łamliwa. Nastrę-
czało to nowe trudności przy zdej-
mowaniu wierzchnich warstw. Jed-
nocześnie, już w trakcie odsłaniania
utrwalano szare podłoże przez nasą-
czanie wodą wapienną.
Po odsłonięciu ukazały się różne
motywy dekoracyjne w poszczegól-
nych partiach sgraffita. Kopułę la-
tarni wypełnia w środku rozeta i sy-
metrycznie rozwiązany ornament
wstęgowo-roślinny. Następny pas
dekoracji sgraffiitowej to bęben la-
tarni z bogatym ornamentem wst-ę-
gowo-wiciowym. W dużej kopule
szeroki pas sgraffita okala światło
latarenki; ornament składa się z wi-
ci roślinnej obramionej rzędami łe-
zek i wałeczków. Następnie osiem
pasów z dekoracją roślinną dzieli
kopułę na pola. Na przeciwległych
czterech polach znajdują się okna
okolone takim samym pasem orna-
mentów. W czterech pozostałych
znajdują się orły z radziwiłłowski-
mi Trąbami, obramowane wieńcem
laurowym. Dolną partię pola (koło
orłów) wypełnia rozbudowany or-
nament roślinny.
Ostatnim zagadnieniem było zaki-
towanie, zapunktowanie i rekon-
strukcja. Wszystkie drobne ubytki
zakitowano. Do kitowania szarego
tynku użyto tynku z węglem drzew-
nym w tym samym kolorze co tło
autentyczne. Białe wypukłe części
ornamentu uzupełniono kitem (pia-
sek z wapnem) i zapunktowano za-
barwionym mlekiem wapiennym.
Okazało się, że najbardziej znisż-
II. 2. Biała Podlaska, pałac. Frag-
ment sgraffita wieży z orłem radzi-
wiłłowskim, po konserwacji.
czone zostały fragmenty ornamentu
znajdujące się w dużej kopule, po-
między oknami, przedstawiające orły
radziwiłłowskie. Brakujące we
wszystkich czterech orłach części
piór w ogonie uzupełniono na pod-
stawie materiału porównawczego.
Rekonstrukcję wykonano w kolorze
neutralnym w tynku ziarnistym: w
ten sposób celowo zróżnicowano re-
konstrukcję od gładkiej powierzchni
oryginału. Partie nowe, ciemne, od-
dzielono białą kreską od autentyku.
Całość prac zakończono w dniu 28-
IX.1955 roku, prace prowadzono je-
dynie w okresie letnim.
ZBIGNIEW BOCHEŃSKI
KARACENA POLSKA JAKO WYRAZ KULTURY SARMATYZMU
(Streszczenie referatu wygłoszonego
Niniejsze omówienie charaktery-
stycznych cech oryginalnych oka-
zów karacen polskich jest nawiąza-
niem do własnej rozprawy, opubli-
kowanej przed wojną (Karaceny
polskie XVII—XVIII wieku, Broń
i Barwa V, 1938 oraz Dodatkowe
uwagi do polskich karacen, tamże,
VI, 1939) dokonanym w oparciu o
późniejszą literaturę (J. Alfs, Der
bewegliche Metallpanzer im rómi-
sćhen Heer, Zeitschr. f. historische
Waffen- u. Kostumkunde, VII (XVI),
1940—42 oraz T. Mańkowski, Gene-
alogia sarmatyzmu, Warszawa 1946).
na zebraniu naukowym Oddziału
Pewna niewielka ilość karacen zna-
na jest prawie wyłącznie ze zbiorów
krajowych (m. in. dwie karaceny
pochodzące ze zbiorów państwowych
na Wawelu -znajdują się obecnie w
Kanadzie). Odznaczają się one wy-
jątkową oryginalnością w zestawie-
niu z różnymi formami uzbrojenia
ochronnego, jakie się normalnie
spotyka w muzeach europejskich
lub na zabytkach ikonograficznych.
Tę oryginalność powoduje zasadni-
czy element, jakim jest łuska, z któ-
rej karaceny są wykonane, a poza
tym efekt o charakterze niemal tea-
Krakowiskiego w dniu 17.V.1956 r.)
tralnym, wyraźnie barokowym. An-
tyk w barokowej interpretacji, czy
też barok osnuty na kanwie anty-
*ku, ale przy udziale Wschodu, prze-
tworzony -swoiście i przykrojony cał-
kowicie według polskiego gustu —
oto jakby można scharakteryzować
to dziwne, żeby w niektórych wy-
padkach nie powiedzieć dziwaczne
zjawisko, wyrosłe z kulturalnego
podglebia chylącej się już zdecydo-
wanie ku upadkowi Rzeczypospolitej
szlacheckiej.
Regularne szeregi łusek, zachodzą-
ce na siebie dachówkowato, -przy-
193