W KRĘGU REMBRANDTOWSKIEJ TRADYCJI
II. 9. Rembrandt, Święta Rodzina, akwaforta, ok.
1631—32. (Fot. wg Munza)
II. 10. J. P. Norblin, Święta Rodzina, akwaforta.
Warszawa, Muzeum Narodowe. (Fot. H. Romanowski)
ną obrazu wykonał Zakład P. Pillera we Lwowie do
dzieła M. Dzieduszyćkiego, Krótki rys dziejów i spraw
Lisowczyków (Lwów 1843—44), w którym autor po-
święcił na wstępie nieco uwagi historii obrazu.
Działający na dworze Stanisława Augusta kopiści,
przeważnie malarze młodszego wówczas pokolenia jak
Mateusz Tokarski, Józef Wahl, Franciszek Paderow-
ski, Zeich, Wincenty Lesseur, otrzymywali niejedno-
krotnie zlecenia kopiowania obrazów Rembrandta
z obcych zbiorów, szczególnie z Galerii Drezdeńskiej.
Pragnął bowiem król posiadać choć w kopiach te
interesujące go obrazy, których nie mógł nabyć, my-
śląc jednoczenie o stworzeniu zasobu dobrych wzorów
dla uczniów przyszłej Akademii. Tak więc Tokarski
kopiował „Znalezienie Mojżesza", „Biczowanie Chry-
stusa", „Portret starca"; Wahl „Portret męski"; Les-
11 Tatarkiewicz W., Rządy artystyczne Stanisława Augusta,
Warszawa 1919; Mańkowski T., Galeria Stanisława Augusta,
Lwów 1932. W uzupełnieniu zanotować należy drobny fakt nie
pozostający, być może, w związku z zamówieniami królew-
skimi. W zbiorze Kraszewskiego, pochodzącym z Suchej, za-
chował się rysunek ołówkiem prawie dziś nieznanego pejza-
żysty warszawskiego, ucznia Smuglewicza, Czopowskiego,
„W gospodzie", będący odwróconą kopią (może za pośred-
seur „Oślepienie Samsona"; panna Neuf Germain (mo-
że identyczna z Anną Rajecką) — „Popiersie mło-
dzieńca" n.
W receptach na obrazy, jakie król często przedsta-
wiał swym malarzom, jednym ze składników eklek-
tycznej mieszaniny bywało nieraz nazwisko Rem-
brandta, którego rola sprowadzała się zresztą głównie
do wzoru dla akcesoriów kostiumowych. Żądał król
na przykład: „...koloryt, jeśli to tylko możliwe, Ru-
bensowski, kontury Pawła Weroneza zwłaszcza u ko-
biet, stroje w guście Rembrandta". Nawet gdy zama-
wiał u Śacciarellego „Znalezienie Mojżesza" — „a peu
pres dans la composition de Rembrandt", po wszel-
kich zmianach w kompozycji, tle pejzażowym i żąda-
niu największej piękności w nagiej postaci egipskiej
księżniczki, z obrazu Rembrandta w projekcie kró-
nictwem jakiegoś sztychu) rysunku Rembrandta z ok. 1636 r.
„Scena w gospodzie" ze zbioru Fryderyka Augusta II w Dreź-
nie (Valentiner W. R., Rembrandt. Des Meisters Handzeich-
nungen, Berlin-Leipzig 1925—1934, t. II, 766; autorstwo Rem-
brandta poddane zresztą w wątpliwość). Por. Katalog rysun-
ków z kolekcji Kraszewskiego, nr 86, w maszynopisie, część
opracowana przez J. Jaworską.
127
II. 9. Rembrandt, Święta Rodzina, akwaforta, ok.
1631—32. (Fot. wg Munza)
II. 10. J. P. Norblin, Święta Rodzina, akwaforta.
Warszawa, Muzeum Narodowe. (Fot. H. Romanowski)
ną obrazu wykonał Zakład P. Pillera we Lwowie do
dzieła M. Dzieduszyćkiego, Krótki rys dziejów i spraw
Lisowczyków (Lwów 1843—44), w którym autor po-
święcił na wstępie nieco uwagi historii obrazu.
Działający na dworze Stanisława Augusta kopiści,
przeważnie malarze młodszego wówczas pokolenia jak
Mateusz Tokarski, Józef Wahl, Franciszek Paderow-
ski, Zeich, Wincenty Lesseur, otrzymywali niejedno-
krotnie zlecenia kopiowania obrazów Rembrandta
z obcych zbiorów, szczególnie z Galerii Drezdeńskiej.
Pragnął bowiem król posiadać choć w kopiach te
interesujące go obrazy, których nie mógł nabyć, my-
śląc jednoczenie o stworzeniu zasobu dobrych wzorów
dla uczniów przyszłej Akademii. Tak więc Tokarski
kopiował „Znalezienie Mojżesza", „Biczowanie Chry-
stusa", „Portret starca"; Wahl „Portret męski"; Les-
11 Tatarkiewicz W., Rządy artystyczne Stanisława Augusta,
Warszawa 1919; Mańkowski T., Galeria Stanisława Augusta,
Lwów 1932. W uzupełnieniu zanotować należy drobny fakt nie
pozostający, być może, w związku z zamówieniami królew-
skimi. W zbiorze Kraszewskiego, pochodzącym z Suchej, za-
chował się rysunek ołówkiem prawie dziś nieznanego pejza-
żysty warszawskiego, ucznia Smuglewicza, Czopowskiego,
„W gospodzie", będący odwróconą kopią (może za pośred-
seur „Oślepienie Samsona"; panna Neuf Germain (mo-
że identyczna z Anną Rajecką) — „Popiersie mło-
dzieńca" n.
W receptach na obrazy, jakie król często przedsta-
wiał swym malarzom, jednym ze składników eklek-
tycznej mieszaniny bywało nieraz nazwisko Rem-
brandta, którego rola sprowadzała się zresztą głównie
do wzoru dla akcesoriów kostiumowych. Żądał król
na przykład: „...koloryt, jeśli to tylko możliwe, Ru-
bensowski, kontury Pawła Weroneza zwłaszcza u ko-
biet, stroje w guście Rembrandta". Nawet gdy zama-
wiał u Śacciarellego „Znalezienie Mojżesza" — „a peu
pres dans la composition de Rembrandt", po wszel-
kich zmianach w kompozycji, tle pejzażowym i żąda-
niu największej piękności w nagiej postaci egipskiej
księżniczki, z obrazu Rembrandta w projekcie kró-
nictwem jakiegoś sztychu) rysunku Rembrandta z ok. 1636 r.
„Scena w gospodzie" ze zbioru Fryderyka Augusta II w Dreź-
nie (Valentiner W. R., Rembrandt. Des Meisters Handzeich-
nungen, Berlin-Leipzig 1925—1934, t. II, 766; autorstwo Rem-
brandta poddane zresztą w wątpliwość). Por. Katalog rysun-
ków z kolekcji Kraszewskiego, nr 86, w maszynopisie, część
opracowana przez J. Jaworską.
127