Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 19.1957

DOI Heft:
Nr. 3
DOI Artikel:
Recenzje
DOI Artikel:
Sławska, Aniela: Wystawa "Il Seicento Europeo": Rzym, grudzień 1956 - luty 1957
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.41525#0283

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
RECENZJE

wo oświetlonych scen wyróżniał się tu piękny „Od-
poczynek podczas ucieczki do Egiptu" Orazia Genti-
leschi (wersja z Wiednia) utrzymany w szaro-perło-
wych i różowych tonach. W salach tych dziwił brak
kilku czołowych caravaggionistów północy: jeden Ter
Brugghen („Niewierny Tomasz" z Rijksmuseum) i je-
den Honthorst (mało charakterystyczny, z późnego
okresu) nie wyrównywali nieobecności Bafourena czy
Stomera, lub któregoś z flamandzkich przedstawicieli
tego kierunku (Rombouts). Francuzi, chyba w ogóle
najlepiej i najlogiczniej pokazani na wystawie, mieli
tutaj dwa ciekawe wczesne obrazy Voueta z San Lo-
renzo in Lucina w Rzymie („Kuszenie św. Franciszka"
i „Obłóczyny św. Franciszka"), malowane pod koniec
włoskiego pobytu artysty, ok. 116215, typową scenę
w austerii. „Le Valentina“ i kilka „nokturnów" de la
Tour’a. Wśród rozmieszczonych w przyległych salach
obrazów braci L.e Nain, obok znanego „Benediction"
i „Powrotu z Chrztu", wybijał się wczesny „Bacchus
i Ariadna" Louisa Le Nain, jeden z najpiękniejszych
chyba obrazów na wystawie, jasny o świetnym zesta-
wie barw i wytwornej kompozycji, przypominającej
jeszcze wyrafinowane koncepcje artystów z Fontaine-
bleau.
Zbyt nonszalancko potraktowano — kluczową
przecież dla całego XVII wieku — twórczość Elshei-
mera. Dwa jego pejzaże, słynna „Ucieczka do Egiptu"
z Monachium i „Krajobraz z pasterzem" z Uffizi ■—
ginęły, źle umieszczone w sąsiedztwie wielkich i nie-
spokojnych płócien caravagigionistów. Zdawały się
także „zawieszone w próżni" historycznie: nie poka-
zano zupełnie, oprócz jednego pejzażu Saraceniego,
całego kręgu Elsheimera, wiodącego poprzez Brila
i Agostina Tassi do Lorraine’a4, a poprzez Lastma-
na i Pynasa — do Rembrandta. Nie pokazanie tej, tak
ważnej grupy artystów było chyba jednym z poważ-
niejszych błędów wystawy.
Sekcja holenderska jak już wspomniałam, tworzyła
małą antologię sama dla siebie, ze swą ściśle odmie-
4 Korzystam tu z uwagi dr Jana Białostockiego.


II. 7. Guercino, Madonna z wróbelkiem. Londyn,
kolekcja D. Mahoń.


273
 
Annotationen