Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki
— 25.1963
Cite this page
Please cite this page by using the following URL/DOI:
https://doi.org/10.11588/diglit.45621#0048
DOI issue:
Heft 1
DOI article:Rozprawy
DOI article:Zagórowski, Olgierd: Z działalności Gian Francesco Rossiego w Polsce
DOI Page / Citation link:https://doi.org/10.11588/diglit.45621#0048
OLGIERD ZAGÓROWSKI
II. 10. Portret bpa Piotra Gembickiego, miedzioryt J. Falcka.
(Fot. mgr K. Nowacki)
ska moskiewskie, którym Bohdan Chmielnicki pod-
dał Ukrainę.
Z omówionymi rzeźbami wykazuje daleko idące
podobieństwo portret biskupa Piotra Gembickiego
z jego nagrobka znajdującego się w katedrze kra-
kowskiej (il. 8). Odlany w brązie ukazuje biskupa
w półfigurze. Jego podobieństwo do rzeźb, którymi
się zajmowałem powyżej, nie ogranicza się do ogól-
nej zbieżności stylistycznej ale wchodzi w szczegóły.
Toteż, aby uzmysłowić sobie ich rozległość, trzeba
by ponownie przedstawić przytoczone już powyżej
wszystkie cechy wspólne omówionych portretów35.
Ograniczę się jednak do przypomnienia najważniej-
szych. Były to: źrenice oczu, bruzdy czoła i policz-
ków, opracowanie włosów fryzur i zarostu. Należy
również wspomnieć o nadaniu przez artystę rzeźbom
faktycznego podobieństwa do portretowanych przy
maksymalnej redukcji drobiazgów. Twarze ich zna-
mionuje także łatwa do uchwycenia nuta melan-
cholii.
35 Por. s. 34—36.
42
II. 10. Portret bpa Piotra Gembickiego, miedzioryt J. Falcka.
(Fot. mgr K. Nowacki)
ska moskiewskie, którym Bohdan Chmielnicki pod-
dał Ukrainę.
Z omówionymi rzeźbami wykazuje daleko idące
podobieństwo portret biskupa Piotra Gembickiego
z jego nagrobka znajdującego się w katedrze kra-
kowskiej (il. 8). Odlany w brązie ukazuje biskupa
w półfigurze. Jego podobieństwo do rzeźb, którymi
się zajmowałem powyżej, nie ogranicza się do ogól-
nej zbieżności stylistycznej ale wchodzi w szczegóły.
Toteż, aby uzmysłowić sobie ich rozległość, trzeba
by ponownie przedstawić przytoczone już powyżej
wszystkie cechy wspólne omówionych portretów35.
Ograniczę się jednak do przypomnienia najważniej-
szych. Były to: źrenice oczu, bruzdy czoła i policz-
ków, opracowanie włosów fryzur i zarostu. Należy
również wspomnieć o nadaniu przez artystę rzeźbom
faktycznego podobieństwa do portretowanych przy
maksymalnej redukcji drobiazgów. Twarze ich zna-
mionuje także łatwa do uchwycenia nuta melan-
cholii.
35 Por. s. 34—36.
42