KRONIKA STOWARZYSZENIA HISTORYKÓW SZTUKI
ALEKSANDRA SWIECHOWSKA
SAKRAMENTARIUM Z ROROWA POLSKIEGO
Borów Polski, wieś leżąca w
obecnym powiecie nowosolskim na
Dolnym Śląsku, był conajmniej od
początku XV wieku siedzibą głów-
nej linii rodziny Rechenbergów,
możnego rodu lenników Luksem-
burgów i dworzan książąt głogow-
skich i legnickich. W roku 1414
bracia von Rechenberg fundują w
Borowie kościół parafialny opodal
stojącego już prawdopodobnie wów-
czas zamku (dziś w ruinie) i ma-
łej kapliczki, obecnie pod wezwa-
niem św. Anny. Kościół, zachowany
do naszych czasów w niezbyt zmie-
nionym kształcie, jest budowlą bar-
dzo skromną. Wystrój wnętrza był
jednak ciekawszy od architektury.
Świadczą o tym resztki dawnego
wyposażenia plastycznego, które
znalazły schronienie w kaplicy św.
Anny. Z najwcześniejszej epoki ist-
nienia kościoła odnajdujemy tu po-
zostałości ołtarza głównego, pasję
z belki tęczowej, dwie figury Ma-
donny i część środkową kamienne-
go sakramentarium, którego pod-
stawa w formie cokołu ze stojącą
na nim profilowaną bazą wmuro-
wana jest do dziś w posadzkę i w
ścianę po północnej stronie prezbi-
terium kościoła, a więc w miejsce,
przeznaczone tradycyjnie dla sakra-
mentariów gotyckich. Zabytek ten
nie doczekał się dotąd szczegółow-
szego opracowania. W drobnych
wzmiankach (Wiese. Dobrowolski)
datowany jest ok. 1400 i wywodzony
z kręgu sztuki czesko-śląskiej. Wy-
daje się. że i datowanie i atrybucja
wymagają rewizji, a klasa artystycz-
na zabytku uzasadnia bliższe jego
zbadanie. Reprezentuje on szeroko w
późnym gotyku rozpowszechniony
typ przyściennego sakramentarium
czworobocznego, ozdobionego rzeź-
bami figuralnymi i wysoką wieżą
ażurową. Szkielet architektoniczny
obiektu wykonany jest z żółto-sza-
rego piaskowca, rzeźby i zwieńcze-
nia z białego kamienia sztucznego.
Zabytek borowski jest mocno zde-
kompletowany: brakuje zasadni-
czej części wieży, stopni, balda-
chimów (?) nad figurami bocznymi,
głów tych figur i jednej z konso-
lek, skradzionej w r. 1961. Znisz-
* Komunikat, wygłoszony na Sesji,
a więc i niniejszy artykuł, są streszcze-
niem nie zakończonych jeszcze badań
nad zabytkiem 1 to przede wszystkim
części pracy, związanej z zagadnieniem
proweniencji artystycznej rzeźbiarza.
czenia te nie przesłaniają jednak
faktu, że mamy tu do czynienia
z dziełem o dobrej klasie i o cie-
kawych filiacjach artystycznych.
Najbardziej interesującą częścią
sakramentarium są jego rzeźby.
Przedstawiają one sześciu aposto-
łów, stojących na konsolkach z po-
piersiami Mojżesza, dwóch posta-
ci kobiecych i trzech męskich. Fi-
gurki sięgały prawdopodobnie przed
uszkodzeniem wysokości około 28
cm., konsolki mają wymiary około
12 na 10 cm. Pełnoplastyczne figu-
ry apostołów odznaczają się zwię-
złymi zarysami sylwetek i bardzo
charakterystycznym oddaniem szat,
układających się w grube, mięsi-
ste fałdy i płaskie a szeroko za-
rysowane zwisy. W pięciu przypad-
kach w środkowej części postaci
występuje mocne podkreślenie li-
nii wertykalnych w pionowo opa-
dających, równoległych fałdach
spodniej szaty. Tylko jeden z apo-
stołów zachował swój atrybut —
Jakub Starszy, pozostali trzymają
jedynie grube księgi. Figury konso-
lowe, utrzymane w tej samej skali
co apostołowie, przedstawione są w
półpostaci w ten sposób, że partia
piersi i ramion podesłana jest po-
ziomo pod ośmioboczną konsolę
właściwą, a głowa .ponad podtrzy-
mywaną oburącz banderolą unosi
się gwałtownym ruchem ku górze,
Mojżesz zamiast banderoli dzierży
W prawej ręce tablice, wysoko,
prawie ponad głową. Obie figurki
kobiece, odlane prawdopodobnie z
jednej formy i różniące się tylko
retuszem ręcznym rzeźbiarza, mają
owalne twarze z dużymi oczami,
usta o mocno wywiniętej dolnej
wardze i mięsiste, silnie zaryso-
wane brody. Chusty nakrywające
ich głowy przerzucone sa asyme-
trycznie na lewą stronę. Półpostaci
trzech mężczyzn powstały zapewne
także z jednej formy. Są to młodzi
ludzie o miękkich rysach tiwarzy,
wielkoocy, wąsaci, odziani w obfite
szaty o pofałdowanych rękawach i
w okrągłe, sfalowane czapki.
Wydaje się, że dociekania iko-
nograficzne nie przyniosą tu rewe-
lacji. Pięciu spośród apostołów tru-
dno jest bliżej określić wobec braku
atrybutów. Przypuszczać można je-
dynie, że na konsoli z Mojżeszem
stoi św. Piotr lub św. Paweł. Po-
staci kobiece, to oczywiście Sybille.
W takim towarzystwie wąsacze z
banderolami mogą być tylko proro-
kami. Fakt, że wszyscy trzej są
identycznie scharakteryzowani, do-
wodzi chyba tylko pewnej nonsza-
lancji w przeprowadzeniu programu
ideowego zabytku, a o tym, skąd
na konsolach wzięły się tak niepro-
roczo wyglądające figurki, będzie
mowa .poniżej. Temat apostołów,
występujących jako świadkowie
objawienia w połączeniu z proro-
kami i sybillami, wieszczącymi ob-
jawienie, jest motywem często in-
terpretowanym w sztuce średnio-
wiecza.
Ścisłe datowanie zabytku nie jest
łatwe w obecnej, nieledwie począt-
kowej fazie jego opracowania, tym
bardziej, że stylistycznie odbiega on
bardzo od późnogotyckiej plastyki
najbliższych okolic. Za dokładny
terminus post quem uważać trzeba
datę fundacji kościoła — rok 1414.
Formy zastosowane w budowli
wskazują, że kościół wzniesiony zo-
stał niedługo po fundacji, a jest
rzeczą oczywistą i popartą wielu
przykładami, że sakramentaria, ja-
ko przedmiot pierwszej potrzeby,
ustawiano w kościołach od razu.
Zarys łuku flamboyant w zwieńcze-
niu zabytku borowskiego, jego
maswerk opatrzony charakterys-
tycznymi kolcami, ale nie rotacyj-
ny, słabe wygięcie postaci aposto-
łów, ich powściągliwe, spokojnie i
miękko zarysowane draperie, u-
miarkowane wreszcie, choć dość
plastyczne profilowania bazy i
konsolek — wszystko to zdaje się
wskazywać, że sakramentarium
powstać musiało około roku 1420.
Niepokojący może w tym czasie na
Śląsku ładunek pewnego rodzaju
realizmu i nietypowości, zawarty
w głowach postaci konsolowych,
stanie się bardziej zrozumiały, gdy
spróbuje sie sięgnąć do źródeł in-
spiracji rzeźbiarza.
Wobec daleko idącego zniszcze-
nia postaci apostołów owocniejsze
wydawało się rozpatrzenie przede
wszystkim konsoli. Typ konsoli,
wspartej na poziomo ułożonej pół-
postaci o uniesionej głowie nie jest
rzadkością w sztuce XIV i XV w.
Konsole borowskie posiadają jed-
nak pewną cechę bardzo indywi-
dualną — przedstawione na nich
figury utrzymane sę w tej samej
skali, co postacie przez nie noszo-
ne, nie są im podporządkowane tak,
jak to bywa zwykle w podobnych
tematach ikonograficznych. Tę rów-
238
ALEKSANDRA SWIECHOWSKA
SAKRAMENTARIUM Z ROROWA POLSKIEGO
Borów Polski, wieś leżąca w
obecnym powiecie nowosolskim na
Dolnym Śląsku, był conajmniej od
początku XV wieku siedzibą głów-
nej linii rodziny Rechenbergów,
możnego rodu lenników Luksem-
burgów i dworzan książąt głogow-
skich i legnickich. W roku 1414
bracia von Rechenberg fundują w
Borowie kościół parafialny opodal
stojącego już prawdopodobnie wów-
czas zamku (dziś w ruinie) i ma-
łej kapliczki, obecnie pod wezwa-
niem św. Anny. Kościół, zachowany
do naszych czasów w niezbyt zmie-
nionym kształcie, jest budowlą bar-
dzo skromną. Wystrój wnętrza był
jednak ciekawszy od architektury.
Świadczą o tym resztki dawnego
wyposażenia plastycznego, które
znalazły schronienie w kaplicy św.
Anny. Z najwcześniejszej epoki ist-
nienia kościoła odnajdujemy tu po-
zostałości ołtarza głównego, pasję
z belki tęczowej, dwie figury Ma-
donny i część środkową kamienne-
go sakramentarium, którego pod-
stawa w formie cokołu ze stojącą
na nim profilowaną bazą wmuro-
wana jest do dziś w posadzkę i w
ścianę po północnej stronie prezbi-
terium kościoła, a więc w miejsce,
przeznaczone tradycyjnie dla sakra-
mentariów gotyckich. Zabytek ten
nie doczekał się dotąd szczegółow-
szego opracowania. W drobnych
wzmiankach (Wiese. Dobrowolski)
datowany jest ok. 1400 i wywodzony
z kręgu sztuki czesko-śląskiej. Wy-
daje się. że i datowanie i atrybucja
wymagają rewizji, a klasa artystycz-
na zabytku uzasadnia bliższe jego
zbadanie. Reprezentuje on szeroko w
późnym gotyku rozpowszechniony
typ przyściennego sakramentarium
czworobocznego, ozdobionego rzeź-
bami figuralnymi i wysoką wieżą
ażurową. Szkielet architektoniczny
obiektu wykonany jest z żółto-sza-
rego piaskowca, rzeźby i zwieńcze-
nia z białego kamienia sztucznego.
Zabytek borowski jest mocno zde-
kompletowany: brakuje zasadni-
czej części wieży, stopni, balda-
chimów (?) nad figurami bocznymi,
głów tych figur i jednej z konso-
lek, skradzionej w r. 1961. Znisz-
* Komunikat, wygłoszony na Sesji,
a więc i niniejszy artykuł, są streszcze-
niem nie zakończonych jeszcze badań
nad zabytkiem 1 to przede wszystkim
części pracy, związanej z zagadnieniem
proweniencji artystycznej rzeźbiarza.
czenia te nie przesłaniają jednak
faktu, że mamy tu do czynienia
z dziełem o dobrej klasie i o cie-
kawych filiacjach artystycznych.
Najbardziej interesującą częścią
sakramentarium są jego rzeźby.
Przedstawiają one sześciu aposto-
łów, stojących na konsolkach z po-
piersiami Mojżesza, dwóch posta-
ci kobiecych i trzech męskich. Fi-
gurki sięgały prawdopodobnie przed
uszkodzeniem wysokości około 28
cm., konsolki mają wymiary około
12 na 10 cm. Pełnoplastyczne figu-
ry apostołów odznaczają się zwię-
złymi zarysami sylwetek i bardzo
charakterystycznym oddaniem szat,
układających się w grube, mięsi-
ste fałdy i płaskie a szeroko za-
rysowane zwisy. W pięciu przypad-
kach w środkowej części postaci
występuje mocne podkreślenie li-
nii wertykalnych w pionowo opa-
dających, równoległych fałdach
spodniej szaty. Tylko jeden z apo-
stołów zachował swój atrybut —
Jakub Starszy, pozostali trzymają
jedynie grube księgi. Figury konso-
lowe, utrzymane w tej samej skali
co apostołowie, przedstawione są w
półpostaci w ten sposób, że partia
piersi i ramion podesłana jest po-
ziomo pod ośmioboczną konsolę
właściwą, a głowa .ponad podtrzy-
mywaną oburącz banderolą unosi
się gwałtownym ruchem ku górze,
Mojżesz zamiast banderoli dzierży
W prawej ręce tablice, wysoko,
prawie ponad głową. Obie figurki
kobiece, odlane prawdopodobnie z
jednej formy i różniące się tylko
retuszem ręcznym rzeźbiarza, mają
owalne twarze z dużymi oczami,
usta o mocno wywiniętej dolnej
wardze i mięsiste, silnie zaryso-
wane brody. Chusty nakrywające
ich głowy przerzucone sa asyme-
trycznie na lewą stronę. Półpostaci
trzech mężczyzn powstały zapewne
także z jednej formy. Są to młodzi
ludzie o miękkich rysach tiwarzy,
wielkoocy, wąsaci, odziani w obfite
szaty o pofałdowanych rękawach i
w okrągłe, sfalowane czapki.
Wydaje się, że dociekania iko-
nograficzne nie przyniosą tu rewe-
lacji. Pięciu spośród apostołów tru-
dno jest bliżej określić wobec braku
atrybutów. Przypuszczać można je-
dynie, że na konsoli z Mojżeszem
stoi św. Piotr lub św. Paweł. Po-
staci kobiece, to oczywiście Sybille.
W takim towarzystwie wąsacze z
banderolami mogą być tylko proro-
kami. Fakt, że wszyscy trzej są
identycznie scharakteryzowani, do-
wodzi chyba tylko pewnej nonsza-
lancji w przeprowadzeniu programu
ideowego zabytku, a o tym, skąd
na konsolach wzięły się tak niepro-
roczo wyglądające figurki, będzie
mowa .poniżej. Temat apostołów,
występujących jako świadkowie
objawienia w połączeniu z proro-
kami i sybillami, wieszczącymi ob-
jawienie, jest motywem często in-
terpretowanym w sztuce średnio-
wiecza.
Ścisłe datowanie zabytku nie jest
łatwe w obecnej, nieledwie począt-
kowej fazie jego opracowania, tym
bardziej, że stylistycznie odbiega on
bardzo od późnogotyckiej plastyki
najbliższych okolic. Za dokładny
terminus post quem uważać trzeba
datę fundacji kościoła — rok 1414.
Formy zastosowane w budowli
wskazują, że kościół wzniesiony zo-
stał niedługo po fundacji, a jest
rzeczą oczywistą i popartą wielu
przykładami, że sakramentaria, ja-
ko przedmiot pierwszej potrzeby,
ustawiano w kościołach od razu.
Zarys łuku flamboyant w zwieńcze-
niu zabytku borowskiego, jego
maswerk opatrzony charakterys-
tycznymi kolcami, ale nie rotacyj-
ny, słabe wygięcie postaci aposto-
łów, ich powściągliwe, spokojnie i
miękko zarysowane draperie, u-
miarkowane wreszcie, choć dość
plastyczne profilowania bazy i
konsolek — wszystko to zdaje się
wskazywać, że sakramentarium
powstać musiało około roku 1420.
Niepokojący może w tym czasie na
Śląsku ładunek pewnego rodzaju
realizmu i nietypowości, zawarty
w głowach postaci konsolowych,
stanie się bardziej zrozumiały, gdy
spróbuje sie sięgnąć do źródeł in-
spiracji rzeźbiarza.
Wobec daleko idącego zniszcze-
nia postaci apostołów owocniejsze
wydawało się rozpatrzenie przede
wszystkim konsoli. Typ konsoli,
wspartej na poziomo ułożonej pół-
postaci o uniesionej głowie nie jest
rzadkością w sztuce XIV i XV w.
Konsole borowskie posiadają jed-
nak pewną cechę bardzo indywi-
dualną — przedstawione na nich
figury utrzymane sę w tej samej
skali, co postacie przez nie noszo-
ne, nie są im podporządkowane tak,
jak to bywa zwykle w podobnych
tematach ikonograficznych. Tę rów-
238