Z TWÓRCZOŚCI RYSUNKOWEJ J. P. NORBLINA
II. 11. J. P. Norblin, Dwaj jeźdźcy. Rysunek zaginiony
(dawniej Gab. Ryc. BU W)
dla konstrukcji wnętrza statku stanowiły wymienione
rysunki techniczne. Jednym z głównych bohaterów
owych pływających baterii pod Gibraltarem we wrześ-
niu 1782 r. dziesiątkowanych artylerią z angielskiej
twierdzy, był ks. Karol Nassau-Siegen, mąż Karoliny
Sanguszkowej, który zaciągnął się na służbę króla
hiszpańskiego26. Wykazał tam szaleńczą odwagę,
która zyskała mu „poklask Europy”, choć nie prze-
chyliła szali zwycięstwa, gdyż już wkrótce sprzymie-
rzone floty odstąpiły od oblężenia Gibraltaru. Ks.
Nassau wrócił do Warszawy w kwietniu 1784 r.
Zapewne dzięki niemu ryciny i rysunki z teki 167
znalazły się w zbiorze Stanisława Augusta, z którym
łączyły księcia przyjazne stosunki, a epizod oblężenia
odtworzony przez Norblina mógł być oparty nie
tylko na współczesnym opisie ale i na autentycznej
relacji awanturniczego generała. Oba rysunki, które
można datować na lata 1782—84, są wykonane
pędzlem sepią na lekkim szkicu ołówkowym, z wpro-
wadzeniem w wersji ostatecznej różowawych odblas-
ków pożogi. Zasadniczy schemat kompozycji powtarza
się, został tylko rozbudowany wszerz (wymiary obu
rysunków: 20 X 31 i 21 X 46,6 cm) i uzupełniony wie-
loma szczegółami. Przedstawia on wewnętrzny pokład
z rzędem armat z lewej strony, wypełniony w głębi
tłumem żołnierzy, ponad którymi unoszą się kłęby
dymu. Stojący pośrodku oficer kieruje akcją ratun-
kową rozwijającą się na pierwszym planie, gdzie
wokół armat leżą zabici i ranni w charakterystycz-
nych pozach. Szkic wykazuje żywsze ujęcie, podczas
26 J. Bartoszewicz, Znakomici mężowie polscy w XVIII wieku, t. I, Petersburg 1853, zwłaszcza s. 228—231.
291
II. 11. J. P. Norblin, Dwaj jeźdźcy. Rysunek zaginiony
(dawniej Gab. Ryc. BU W)
dla konstrukcji wnętrza statku stanowiły wymienione
rysunki techniczne. Jednym z głównych bohaterów
owych pływających baterii pod Gibraltarem we wrześ-
niu 1782 r. dziesiątkowanych artylerią z angielskiej
twierdzy, był ks. Karol Nassau-Siegen, mąż Karoliny
Sanguszkowej, który zaciągnął się na służbę króla
hiszpańskiego26. Wykazał tam szaleńczą odwagę,
która zyskała mu „poklask Europy”, choć nie prze-
chyliła szali zwycięstwa, gdyż już wkrótce sprzymie-
rzone floty odstąpiły od oblężenia Gibraltaru. Ks.
Nassau wrócił do Warszawy w kwietniu 1784 r.
Zapewne dzięki niemu ryciny i rysunki z teki 167
znalazły się w zbiorze Stanisława Augusta, z którym
łączyły księcia przyjazne stosunki, a epizod oblężenia
odtworzony przez Norblina mógł być oparty nie
tylko na współczesnym opisie ale i na autentycznej
relacji awanturniczego generała. Oba rysunki, które
można datować na lata 1782—84, są wykonane
pędzlem sepią na lekkim szkicu ołówkowym, z wpro-
wadzeniem w wersji ostatecznej różowawych odblas-
ków pożogi. Zasadniczy schemat kompozycji powtarza
się, został tylko rozbudowany wszerz (wymiary obu
rysunków: 20 X 31 i 21 X 46,6 cm) i uzupełniony wie-
loma szczegółami. Przedstawia on wewnętrzny pokład
z rzędem armat z lewej strony, wypełniony w głębi
tłumem żołnierzy, ponad którymi unoszą się kłęby
dymu. Stojący pośrodku oficer kieruje akcją ratun-
kową rozwijającą się na pierwszym planie, gdzie
wokół armat leżą zabici i ranni w charakterystycz-
nych pozach. Szkic wykazuje żywsze ujęcie, podczas
26 J. Bartoszewicz, Znakomici mężowie polscy w XVIII wieku, t. I, Petersburg 1853, zwłaszcza s. 228—231.
291