Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 35.1973

DOI Heft:
Nr. 1
DOI Artikel:
Kronika stowarzyszenia historyków sztuki
DOI Artikel:
Samek, Jan: Monstrancja z 1512 r. w zbiorach dominikańskich: problem proweniencji środowiska i warsztatu w świetle złotnictwa krakowskiego około 1500 r.
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.48043#0108

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
KRONIKA (STOWARZYSZENIA HISTORYKÓW SZTUKI


II. 3. Monstrancja z 1512 r. w zbiorach
dominikanów w Krakowie, fragment
(Fot. T. Kaźmierski)


II. 4. Monstrancja z 1512 r. w zbiorach
dominikanów w Krakowie, fragment
(Fot. T. Kaźmierski)

Posłużono się tutaj motywami u-
schniętej gałęzi w układzie osiowym
oraz zwracającym uwagę, mimo pry-
mitywnego potraktowania, ornamen-
tem kandelabrowym.
Czas powstania wyznacza data
1512 czytelna na zewnętrznej stronie
podstawy. Tam też wyryto napis
,,Renovavit A 1705”, informujący
o odnowieniu obiektu w XVIII w.
W tym to zapewne czasie wymieniono
gotyckie raservaculum na obecne.
Natomiast uszkodzenie monstrancji
przez zagubienie zwieńczenia oraz
pewnych elementów dekoracji, o ist-
nieniu których mówią ślady po śru-
bach na środkowych sterczynach re-
tabulum, jest rezultatem rozmonto-
wania w czasach współczesnych.
Dla scharakteryzowania monstran-
cji dominikańskiej jako dzieła złot-
nictwa nasuwają się następujące sfor-
mułowania. Autor jej posłużył się
niemal bez reszty formami właści-
wymi dla późnego gotyku; jedynym
odstępstwem jest ornament kande-
labrowy zastosowany w grawerun-
kach górnej części naczynia. Nie stoi
to w sprzeczności z czasem powstania
monstrancji choć stanowi element,
jak na polskie stosunki w tym czasie,
dość wyjątkowy, który może być po-
mocny dla określenia środowiska.
Konstrukcja ostensorium od domini-
kanów jest logiczna i jasna. Posz-
czególne człony zostały wyraźnie wyo-
drębnione i konsekwentnie przepro-
wadzone; jest to dobrze widoczne
w dolnej części monstrancji, gdzie
stale trzymano się sześciopolowego
schematu. Również podział retabu-
lum na trzy części został przeprowa-
dzony konsekwentnie. Dwojakiego ro-
dzaju dekoracja — plastyczna i gra-
werunkowa — jedynie podkreśla i wy-
pełnia architektoniczną strukturę
monstrancji. Chociaż brak zwieńcze-
nia utrudnia nieco ocenę proporcji,
rzuca się w oczy staranne wzajemne
wyważenie stopy, trzonu i glorii. Może
jedynie zbyt wątła jest belka pozioma
pod reservaculum, ale jak już wspo-
mniano posiadała ona jakieś dodatko-
we elementy. Przechodząc do deko-
racji stwierdzamy, że grawerunki nie
różnią się od powszechnie stosowa-
nych, natomiast na uwagę zasługuje
rzeźba figuralna. Zdecydowanie wy-
różnia się posążek Matki Boskiej
z Dzieciątkiem starannie cyzelowany,
w hieratycznej pozie, o pełnej wyrazu
twarzy i bogato potraktowanych fał-
dach szat. Z mniejszą dokładnością
wykonał złotnik posążki śś. Mikołaja
i Marcina, choć i one posiadają
niezłe proporcje i zróżnicowane formy.
Najsłabiej przedstawiają się figurki
śś. Jana i Jadwigi. W całości uznać
należy monstrancję od dominikanów
za niepoślednie dzieło złotnictwa, co


II. 5. Monstrancja, ok. 146011470 r.,
Luborzyca, kościół parafialny. (Fot.
A. Bochnak)

z kolei zmusza do poszukiwań war-
sztatu, w którym powstała.
Proweniencja dominikańskiej mon-
strancji nie jest jasna. Według utrzy-
mującej się w klasztorze tradycji za-
bytek pochodzić ma z Żółkwi. Nie
mogło to być jednak chyba miejsce,
dla którego ostensorium było ufun-
dowane, klasztor dominikanów w Żół-
kwi założony bowiem został dopiero
w 1653 r. Interesujący nas obiekt
musiał się więc tam dostać skądinąd
i powstał w innym środowisku. W ja-
kim — odpowiedź na to pytanie może
dać analiza porównawcza.
Jeżeli chodzi o środowiska złot-
nicze w epoce późnego gotyku w Pol-
sce, bo niewątpliwie polskim dziełem
jest monstrancja od dominikanów,
w grę mogą wchodzić cztery ośrodki:
Małopolska, Śląsk, Wielkopolska i Po-
morze. Możliwość powstania mon-
strancji na Pomorzu można, jak się
wydaje, od razu odrzucić ze względu

96
 
Annotationen