Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Czerni, Krystyna
Rezerwat sztuki: tropami artystów polskich XX wieku — Kraków, 2000

DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.42191#0094

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
OBRONA „ARSENAŁU”

- REDUTA
JANA DZIĘDZIORY

„...w czasie walki nie powinno się pamiętać
o wszystkim co piękne, bo to odbiera siłę
i bezwzględność".
Jan Dziędziora, 1 968

W listopadzie 1982 roku nagrodą „Solidarności” - a wtedy był to
rzeczywisty zaszczyt - wyróżniono warszawskiego malarza Jana Dzię-
dziorę, za obraz Zbity, pokazany na wystawie niezależnej „Świadectwo
obecności”. Wstyd przyznać, ale nazwisko artysty niewiele wtedy mó-
wiło nawet osobom interesującym się sztuką - poza niejasnym skoja-
rzeniem z „Arsenałem”. O tę głośną wystawę z 1955 roku do dziś toczy
się spór: czy była ostatnim, „rewizjonistycznym” ogniwem socrealizmu,
czy pierwszym etapem nowej, już wyzwolonej ekspresji. Malarstwo
Dziędziory było praktycznie nie do obejrzenia. Niewspominane w książ-
kach, nieobecne w muzeach, niedostępne na reprodukcjach. Zarówno
za sztuką, jak i za postacią ciągnęła się jednak legenda osobowości nie-
przeciętnej i wyjątkowej. Obszerna wystawa starannie przygotowana
w „Zachęcie” w siódmą rocznicę śmierci artysty pozwala tę opinię zro-
zumieć i uzasadnić.
Dla kogoś, kto me miał wcześniej szansy zetknięcia się z tą sztuką,
niełatwą w odbiorze, świadomość mitu i swoistego „kultu” Dziędziory,
podtrzymywanego po śmierci przez przyjaciół, stanowi pomoc, rękoj-
mię wiarygodności. To bowiem ten typ twórczości, w której najważniej-
sze jest spotkanie z człowiekiem. Z jego motywacjami, prywatnym prze-
żywaniem sztuki i rozumieniem artystycznej prawdy. Na półpiętrze „Za-
chęty”, przed wejściem na wystawę, powieszono wielki fotogram: wnętrze

92
 
Annotationen