Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 20.1958

DOI issue:
Nr. 1
DOI article:
Herbst, Stanisław: Charakter i przemiany kultury XVII wieku
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.41524#0019

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
STANISŁAW HERBST

CHARAKTER I PRZEMIANY KULTURY XVII WIEKU
i

Po latach kultu Renesansu i Oświecenia1 wracamy
dziś do zainteresowania barokiem. Od paru lat zaczy-
namy odczuwać, że odwrócenie się od baroku zubo-
żało nas, a podręcznikowa formuła: „kultura kontr-
reformacji i reakcji feudalnej" była ahistoryczna i po-
wierzchowna. Przecież mogło dziwić dlaczego kurczo-
no wiek XVII od początku na rzecz Renesansu i od
końca na rzecz Oświecenia — skoro powszechną hi-
storię nowożytną zaczyna marksistowskie dziejopisar-
stwo od r. 1640, co jest kwestią nie tylko wygodnej
daty — rewolucji angielskiej, lecz również przełomu
w długotrwałym procesie, który wybitny uczony mark-
sistowski F. Borkenau zanalizował w dziele ogłoszo-
nym przed przeszło dwudziestu laty2.
Podział procesu historycznego na etapy jest trudny.
Doświadczyli tego historycy sztuki, odkąd zrezygno-
wali z izolowania swego zakresu historii, pragnąc sztu-
kę rozpatrywać w związku z innymi dziedzinami ludz-
kiej działalności: z nauką, religią, polityką, gospodar-
ką. Nie można wątpić, że różnymi zakresami rządzą
różne prawa, że różne dziedziny nawzajem oddziały-
wując na siebie — odmiennie reagują na te same bodź-
ce, zaś analogiczne efekty można przypisywać nie-
kiedy niekoniecznie tym samym bodźcom. Zależność
nadbudowy od bazy i wzajemne oddziaływanie róż-
nych składników nadbudowy jest bardzo skompliko-
wana, zaś synchronizm oddziaływań w jednych wy-
padkach bywa przyspieszony, w innych zaś opóźniony.
Dlatego trzeba zestawiać różne dziedziny w związkach
chronologicznych, traktując ich współzależności jako
płodną hipotezę roboczą, z ostrożnością rozszerzając
wyniki osiągnięte w jednej dziedzinie na drugą. Nie
zabierając głosu w sporze o pojęcie baroku3, sądzę,
że pożyteczne będzie zastanowienie się nad kulturą
XVII wieku, wieku budzącego dziś właśnie szczególne
zainteresowanie. Wydaje się, że obok badania wyodręb-
nionych na zasadzie niejakiej jednolitości, stylów
i okresów, poniekąd statycznych, uzasadnione jest
skupianie badań przede wszystkim na dynamice pro-
1 Znalazł on wyraz przede wszystkim w wystawach urzą-
dzonych w warszawskim Muzeum Narodowym w r. 1951 1 1953,
w sesjach naukowych i publikacjach m. in. na łamach „Biu-
letynu".
2 F. Borkenau, Ubergang vom feudalen zu bżlrger-
lichen Weltbild, Paris 1934.
3 Zob. J. Białostocki, Barok. Styl — epoka — posta-

cesu historycznego, narastania kryzysu, powstawa-
nia nowych jakości.
Oto, przydługa zresztą, formuła nowej syntezy:
„Wiek XVII jest epoką kryzysu, który poruszył czło-
wieka we wszystkich kierunkach jego działalności:
gospodarczym, naukowym, artystycznym, społecznym,
politycznym, religijnym-w całym jego istnieniu,
a najgłębiej w jego uczuciowości i woli. Kryzys prze-
biegał -z gwałtownymi zmianami natężenia. Dą¬
żenia sprzeczne długo współtrwały, pomieszane, sprzę-
żone nawzajem i zwalczające się, tak że trudno wy-
różnić moment przesilenia. Nie tylko współistniały one
na kontynencie europejskim, ale nawet w tym samym
państwie, w tej samej grupie społecznej, w jednostce
ludzkiej wewnętrznie skłóconej. Państwo, klasa, kor-
poracja, jednostka walczyły bez przerwy o odbudowę
wewnętrznego ładu i jedności. W walce przejmującej
i zaciętej — o wciąż umykającą równowagę — ludz-
kość osiągnęła — decydującą przemianę. Niektórzy
posuwają się do sformułowania — zmianę gatunku,
a droga ta stanowi wielki odcinek postępu"4.
Wiek XVII stanowi oczywista przypadkowy wy-
cinek procesu historycznego. Francuzi zaokrąglają go
tradycyjnymi datami 1598—1715. Wydaje się, że w dzie-
dzinach, które jak sądzimy wyprzedzają kulturę umy-
słową — w ekonomice początek nowego etapu można
cofnąć do roku mniej więcej 1560, kiedy to następuje
powszechny „kryzys wzrostu kapitalizmu". We Wło-
szech zaznaczył się on jeszcze wcześniej.
Szerzej czy ciaśniej zakreślony wiek XVII nie sta-
nowi niepodzielnej jedności gospodarczej, politycznej
czy kulturalnej. Stąd potrzeba dalszego podziału. Hi-
storyk uczyni to według kryteriów gospodarczych —
około połowy wieku, badacze sztuki orzekną o ile to
będzie im przydatne.
Inaczej przebiega proces historyczny polski, ale
i on jest ciaśniej czy luźniej, zewnętrznie czy we-
wnętrznie sprzężony z historią powszechną. Historycy
podkreślając w nim znaczenie dat 1578 i ok. 1720
wa, w niniejszym numerze B. H. S„ s. 12. Sprawy baroku
szeroko uwzględnił tenże autor również 1 w rozprawie: Me-
toda ikonologiczna w badaniach nad sztuką, „Przegląd Huma-
nistyczny" 1957, nr 2.
t R. Mousnier, Les XVI i XVII siecles, Paris 1956
(Hlstoire Generale de Civilisation t. IV, s. 143). Wokół tej książ-
ki skupiają się poniższe uwagi.

7
 
Annotationen