Overview
Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 20.1958

DOI Heft:
Nr. 3/4
DOI Artikel:
Kronika Stowarzyszenia Historyków Sztuki
DOI Artikel:
Sławska, Aniela: Obraz Matki Boskiej z donatorami z kościoła w Drzeczkowie: przyczynek do zagadnienia Wrocławskiego ołtarza św. Barbary
DOI Artikel:
Kruszelnicki, Zygmunt: Ze studiów nad ikonografią Chrystusa Frasobliwego
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.41524#0407

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
KRONIKA STOWARZYSZENIA HISTORYKÓW SZTUKI

sztatowi prac. Dwie z nich szczegól-
nie wiążą się z obrazem drzeczkow-
skim. Są to: obraz Madonny z Dzie-
ciątkiem z kościoła klarysek we
Wrocławiu oraz obraz „Matki Bo-
skiej w komnacie" (Wrocław, Mu-
zeum Śląskie), oba datowane na ok.
1460 r. Postać Madonny z obrazu od
klarysek, rysy jej twarzy, stojące
nagie Dzieciątko1 z różańcem w ręku,
posiadają bliskie analogie w obrazie
drzeczkowskim (podobnie zresztą jak
i. replika obrazu wrocławskiego,
znajdująca się w Trzebnicy). Na ob-
razie „Madonny w komnacie" zwra-
cają uwagę przede wszystkim posta-
cie dwóch aniołków, których powtó-
rzenie o identycznych szatach i twa-
rzach odnajdujemy zarówno na ob-
razie z Drzeczkowa, jak i — co wią-
że go tym silniej z całym warszta-
tem — na samym poliptyiku św. Bar-
bary. Zauważmy także, że zbliżony
„słowiański" typ głowy, występują-

cy na ołtarzu św. Barbary (postać
św. Adaukta, kamieniarz w scenie
„Budowa świątyni") w sposób nie-
zmiernie charakterystyczny powra-
ca na omawianym obrazie.
Dla otwartego wciąż, a wielokrot-
nie dyskutowanego i(w pracach Wa-
lickiego, Dobrowolskiego i innych)
zagadnienia stosunku ołtarza wroc-
ławskiego do dzieł plastyki polskiej
— ważną jest także sprawa powią-
zań, jakie dostrzegamy między Ma-
donną z Drzeczkowa, a toruńskim
epitafium Jana Kota (po 1454). Epi-
tafium to — jak zauważył Dobrowol-
ski — posiada także liczne elementy
więżące go z wrocławskim warszta-
tem poliptyiku św. Barbary. Dodaj-
my, że posiada ono — zarówno w
kompozycji z tronującą Madonną,
jak i w postaci i ruchu Dzieciątka,
wreszcie w rysach twarzy klęczące-
go rycerza — swe .wyraźne odpo-
wiedniki na obrazie z Drzeczkowa.

Naszkicowane tutaj związki jak
i szereg dalszych zagadnień nasuwa-
jących się przy analizie drzeczkow-
skiego obrazu, wymagają obszerniej-
szego opracowania. Sumując dotych-
czasowe spostrzeżenia, stwierdzić
można, że obraz „Madonny z rodzi-
ną Leszczyńskich" powstał ok. r.
1450-60 i — nie będąc dziełem sa-
mego mistrza poliptyiku św. Barba-
ry — wiąże się jednak blisko z jego
warsztatem, szczególnie z wymienio-
nymi wyżej obrazami wrocławskimi.
Fakt, że jest to jedyne — jak dotąd
znane — dzieło tego warsztatu znaj-
dujące siię poza Śląskiem, na terenie
Wielkopolski, oraz zauważone analo-
gie z toruńskim epitafium Jana Ko-
ta — stawiają w nowym, nieco od-
miennym świetle ąprawę powiązań
mistrza śląskiego z polskim środowi-
skiem i wyznaczają kierunek dal-
szych, dokładniejszych badań.

ZYGMUNT KRUSZELNICKI
ZE STUDIÓW NAD IKONOGRAFIĄ CHRYSTUSA FRASOBLIWEGO
(Streszczenie referatu wygłoszonego na zebraniu naukowym Oddziału Toruńskiego w dniu 19.X.1957 r.)

W Muzeum w Toruniu znajduje
się ołtarz Męki Bańskiej z n 1497
ufundowany przez wrocławski cech
kuśnierzy dla tamtejszego kościoła
świ Marii Magdaleny. Wnętrze szafy
ołtarzowej zajmuje rzeźbiona scena
Ukrzyżowania, podczas gdy po we-
wnętrznej stronie skrzydeł bocznych
przedstawiono w płaskorzeźbach
Drogę na Golgotę, Oczekiwanie na
przybicie do krzyża, .Zdjęcie z .krzyża
i Opłakiwanie. Ze względów ikono-
graficznych interesuje nas druga z
wymienionych scen, w której ukaza-
ny został Chrystus w typowej pozie
Frasobliwego, z głową wspartą na
prawej dłoni, siedzący obok krzyża,
w którym oprawcy wiercą otwory
dla łatwiejszego wbicia gwoździ.
Nasuwają .się dwa problemy. Po
pierwsze: jaki jest stosunek tego
„historycznego" przedstawienia bi-
blijnego oraz innych jemu podob-
nych (rzeźbiona kwatera, ołtarza w
katedrze w Eichstatt, obraz Hansa
Hoflibeina Starszego w Donaueschin-
gen) do „pozaczasowych" dewocyj-
nyeh rzeźb Chrystusa Frasobliwego,
tak niezmiernie często występują-
cych m.in. w polskiej sztuce ludo-
wej? Po drugie: jakie ogólne wnio-
ski odnośnie ikonografii Frasobliwe-
go nasuwają historyczno-epickie
przedstawienia w rodzaju kwatery
wrocławskiego ołtarza?
Wiadomo dziś, iż najstarsze przed-
stawienia Chrystusa Frasobliwego

miały charakter samoistnych figur
dewocyjnych, jak rzeźba z katedry
w Brunświiku datowana na drugą po-
łowę XIV w. Natomiast pierwszą
znaną próbą wkomponowania Chry-
stusa w pozie Frasobliwego do cią-
gu historyczno-epickiej akcji spoty-
kamy w ołtarzu Ukrzyżowania w
Doberańie z ok. r. 1370, gdzie przed-
stawienie Frasobliwego umieszczone
zostało pomiędzy sceną Cierniem
Koronowania a Drogą Krzyżową.
Dodać należy, że przedstawienie to
interpretowane jest jako wyobraże-
nie Hioba z fizjonomią Chrystusa, co
z kolei łączy się z przyjętą od daw-
na tezą o istniejącej w świadomości
myślicieli średniowiecznych łączności
ideowej, pomiędzy Chrystusem Fra-
sobliwym a siedzącym na kupie
śmieci Hiobem. Później dopiero, w
ciągu XV w. zaczęto łączyć przedsta-
wienie Chrystusa w pozie Frasobli-
wego z momentem poprzedzającym
■bezpośrednio przybicie do. krzyża
(już po obnażeniu z szat). Oczy-
wiście jednocześnie trwa nadal wy-
twarzanie samoistnych rzeźbionych
wizerunków Frasobliwego, docho-
dząc do szczególnego nasilenia w
ostatnich latach XV-go i na począt-
ku XVI-go stulecia, np. na Śląsku.
Powyższe przemiany posiadają swe
pokrycie i uzasadnienie w sferze
ideowo-ikonograficznej. Jak wskazu-
ją chociażby same niemieckie nazwy
Frasobliwego („Christus in der

Ruhe", „Unser Herr in der Rast"
itp.) przedstawienie to łączy się z
z wyobrażeniem odpoczynku Zbawi-
ciela. W okresie od końca XII do
XIV wieku — jak świadczą o tym
opisy jerozolimskiej Drogi Krzyżo-
wej dokonane przez ówczesnych pąt-
ników a także np. słynne „Rozmyśla-
nia o życiu Jezusa Chrystusa" —■ od-
poczynek ten umiejscawiany bywał
najpierw na samym początku Drogi
Krzyżowej, następnie przesuwany na
coraz dalsze jej etapy, wreszcie zi-
dentyfikowany z momentem zbliża-
nia się do Kalwarii. Za plastyczny
odpowiednik tak pojętego odpoczyn-
ku w czasie Drogi Krzyżowej uznać
można najstarsze XIV-wieczne sa-
modzielne rzeźby Chrystusa Frasob-
liwego, a ewentualnie również i
Wspomniany fragment XIV-wieczne-
go ołtarza z Doberanu.
W drugiej połowie XV a także i
na początku XVI stulecia napotyka-
my w opisach Drogi Krzyżowej sce-
nę, w której Chrystus odpoczywając
siedzi na kamieniu, jednakże odpo-
czynek ten ma miejsce bezpośrednio
przed przybiciem do krzyża'. Jedno-
cześnie w ówczesnym układzie Sta-
cji Męki Pańskiej (który ulegał
jeszcze ciągle fluktuacjlom) napoty-
kamy stację VIIiI lub IX, w której
Chrystus przed lufo — co jeszcze cie-
kawsze — po obnażeniu z szat siedzi
na kamieniu oczekując przybicia do
krzyża. Za plastyczny odpowiednik

395
 
Annotationen