SZTUKA BAROKU W WIELKOPOLSCE
II. 24. Gostyń, kościół filipinów, kopuła. Malowidła J. W. Neunherzta, 1745
(Fot. R. S. Ulatowski)
łożony jest na planie litery L — z długim jednotrak-
towym skrzydłem od frontu. Być może, iż pierwotnie
projektowano go z dwoma skrzydłami (na planie pod-
kowy). Organizacja fasad podzielonych pilastrami
w wielkim porządku i równomiernie rozmieszczonymi
oknami nie odpowiada niesymetrycznemu i mało-
monumentalnemu rozplanowaniu dwutraktowego wnę-
trza. Bezpośrednie powiązanie skrzydła o charakterze
wyraźnie gospodarczym z częścią mieszkalną pałacu
jest wyrazem pewnego prymitywizmu koncepcji prze-
strzennej. Dość bogata dekoracja stiukowa sklepień
i kominków wykazuje zastosowanie, przy znacznej
różnicy formalnej, wielu tych samych motywów co
rydzyńska sztukateria Ferrariego (wyjątek stanowi
późniejsza dekoracja pomieszczenia w tylnim trakcie
na osi pałacu). Mimo niewielkiej stosunkowo odleg-
łości między Rydzyną a Trzeboszem, echo inowacji
przestrzennych, wprowadzonych 10 lat wcześniej przez
Ferrariego w rezydencji Leszczyńskich jeszcze tu nie
dotarło.
Ze sprowadzeniem z Włoch przez Rafała Leszczyń-
skiego około 1696—8 roku Pompea Ferrariego 116 wią-
że się realizacja, po raz pierwszy w Wielkopolsce na
tak dużą skalę, zasady osiowego połączenia założenia
pałacowo-parkowego z miastem. Wprawdzie nie zo-
stało ono w pełni zrealizowane, ale z pewnością było
przewidziane, na co wskazuje umieszczenie głównego
wejścia z okazałym owalnym westibulem w zachod-
nim skrzydle pałacu. Ta forma westibulu jest ele-
mentem całkowicie nowym w architekturze pałaco-
wej Wielkopolski. Ferrari przenosi w nim echa naj-
większych rozwiązań tego typu we włoskich pała¬
no w. Dal bor, jw., s. 10.
75
II. 24. Gostyń, kościół filipinów, kopuła. Malowidła J. W. Neunherzta, 1745
(Fot. R. S. Ulatowski)
łożony jest na planie litery L — z długim jednotrak-
towym skrzydłem od frontu. Być może, iż pierwotnie
projektowano go z dwoma skrzydłami (na planie pod-
kowy). Organizacja fasad podzielonych pilastrami
w wielkim porządku i równomiernie rozmieszczonymi
oknami nie odpowiada niesymetrycznemu i mało-
monumentalnemu rozplanowaniu dwutraktowego wnę-
trza. Bezpośrednie powiązanie skrzydła o charakterze
wyraźnie gospodarczym z częścią mieszkalną pałacu
jest wyrazem pewnego prymitywizmu koncepcji prze-
strzennej. Dość bogata dekoracja stiukowa sklepień
i kominków wykazuje zastosowanie, przy znacznej
różnicy formalnej, wielu tych samych motywów co
rydzyńska sztukateria Ferrariego (wyjątek stanowi
późniejsza dekoracja pomieszczenia w tylnim trakcie
na osi pałacu). Mimo niewielkiej stosunkowo odleg-
łości między Rydzyną a Trzeboszem, echo inowacji
przestrzennych, wprowadzonych 10 lat wcześniej przez
Ferrariego w rezydencji Leszczyńskich jeszcze tu nie
dotarło.
Ze sprowadzeniem z Włoch przez Rafała Leszczyń-
skiego około 1696—8 roku Pompea Ferrariego 116 wią-
że się realizacja, po raz pierwszy w Wielkopolsce na
tak dużą skalę, zasady osiowego połączenia założenia
pałacowo-parkowego z miastem. Wprawdzie nie zo-
stało ono w pełni zrealizowane, ale z pewnością było
przewidziane, na co wskazuje umieszczenie głównego
wejścia z okazałym owalnym westibulem w zachod-
nim skrzydle pałacu. Ta forma westibulu jest ele-
mentem całkowicie nowym w architekturze pałaco-
wej Wielkopolski. Ferrari przenosi w nim echa naj-
większych rozwiązań tego typu we włoskich pała¬
no w. Dal bor, jw., s. 10.
75