DYSKUSJA
W związku z licznymi zagadnieniami omawianymi
przez dyskutantów nasuwają się pewne spostrzeżenia,
którymi chciałbym podzielić się z uczestnikami Sesji.
Poruszano tu w uprzedniej wypowiedzie problem ele-
mentów gotyckich, jakie występują w sztuce polskiej
epoki baroku, a znane są także z opracowań na tere-
nie innych krajów, choćby Czech i Niemiec. Wydaje
się, że zagadnienie to dałoby się wzbogacić o szereg
innych przykładów choćby z terenu Krakowa. Zacho-
wały się tam w kaplicy Męki Pańskiej kościoła fran-
ciszkanów dwa portale z XVII wieku (il. 1), zamknięte
lukiem w typie tzw. trójlistnego-ściętego, właściwie
identyczne w wykroju z gotyckimi (z roku 1508), jakie
widzimy tu — w sali obrad ratusza poznańskiego.
Wymienione portale krakowskie wykonane są z czar-
nego marmuru, a różnią się od gotyckich poza mate-
riałem jedynie sposobem profilowania i umieszczeniem
gzymsów ponad nadprożami. Także w Krakowie, w ko-
ściele św. Salwatora na Zwierzyńcu, znajdują się trzy
portale z ok. roku 1622 (il. 2), o wykroju ostrołuko-
wym 1. Przykłady te możnaby pomnożyć o licznie za-
chowane szczyty schodkowe, na które zwracał już
uwagę Władysław Łuszczkiewicz 2. Szczyty tego typu,
pochodzące z czasu przebudowy w 1. ćw. w. XVII, po-
siada między innymi kościół parafialny w Rudawie
pod Krakowem3. Z innych, nieco dalszych terenów,
warto wymienić sklepienie nawy głównej i prezbite-
rium kościoła Marii Panny w Stargardzie (il. 3), odbu-
dowane w charakterze gotyckim po zniszczeniu poża-
rem w roku 1635 4. W kościele parafialnym w Brzesku
(pow. pyrzycki), również w woj. szczecińskim, drew-
niane sklepienie pozorne, wykonane w roku 1697, skła-
da się z kwadratowych przęseł z żebrowaniem i zwor-
nikami 5.
Powszechnie występują w wieku XVII formy gotyc-
kie w złotnictwie, szczególnie na terenie Wielkopolski.
Ostatnia w czasie inwentaryzacji zabytków miasta
Krakowa zanotowany został w kościele św. Anny kie-
lich fundowany w roku 1630 (il. 4), o niezwykle bogatej
dekoracji, w zasadniczej formie jeszcze gotycki. Jest
to zresztą tylko wybór przykładów z szeregu innych,
które można by przytoczyć dla scharakteryzowania kie-
runku „gotyckiego" w sztuce XVII, a w niektórych
wypadkach i XVIII wieku. Przykłady te wymieniłem
by udowodnić, że elementy gotyckie są w polskiej
sztuce epoki baroku zjawiskiem dość częstym. Nie na-
leży ich występowania tłumaczyć tylko tradycją czy
prowincjonalnym charakterem niektórych zabytków.
Trwanie form gotyckieh warunkowało wiele czynni-
ków. Oddziaływały gotyckie dzieła wyjątkowej klasy,
wielokrotnie przyczyną użycia form dawnego stylu była
chęć dostosowania nowego sprzętu czy budowli do
otoczenia.
1 St. Tomkiewicz, Powiat krakowski, „Teka Grona Kon-
serwatorów Galicji Zachodniej", II (1906), s. 278, 279—80.
2 Wł. Łuszczkiewicz, Romański portal XIII w kościele klasz-
tornym na Zwierzyńcu, „Sprawozdania KHS", IV (1891), s. 10.
3 Z budynków świeckich schodkowe szczyty wieńczą Kolle-
gium Nowodworskiego w Krakowie.
4 G. Dehio, Handjouch der deutschen Kunstdenkmaler II,
Nordostdeutschland, Berlin 1926, s. 454. Nowe sklepienie wzniósł
w latach 1654—6 Daniel Zilcher.
5 H. Lemcke, Dle Bau- und Kunstdenkmaler des Regie-
rungsbezierk Stettin Heft VII, der Kreis Pyritz, Stettin 1906,
s. 341—2.
6 Z. Boczkowska, Powiat miechowski, Katalog zabytków
Dalszym zagadnieniem, które chciałbym poruszyć
jest snycerstwo i stolarstwo barokowe. Wydaje się,
że studia nad tymi zabytkami wchodzącymi w zakres
tzw. małej architektury, dotychczas mało doceniane,
winny zająć należne miejsce w badaniach nad baro-
kiem. Poświęcono sporo prac polskiej architekturze
barokowej, badano rozwój fasad kościołów, a będące
ich’ odpowiednikiem ołtarze, które stanowią niejed-
nokrotnie może najwyższe osiągnięcie naszej twór-
czości artystycznej, pozostały nie znane. A przecież
obecnie można już wyróżnić w dziedzinie snycerstwa
pewne kręgi artystyczne, wymienić warsztaty nawet
i mniejszych ośrodków jak Krosno i Brzozów. Jeszcze
jedna uwaga dotycząca snycerstwa i stolarstwa. Praw-
dopodobnie niektóre formy ołtarzy czy innych zabyt-
ków stolarstwa wywierały pewien wpływ na naszą
architekturę monumentalną; dopatrywać się tego moż-
na np. w fasadzie kościoła we Wrocimowicach pow.
miechowski (il. 5)6.
W dziedzinie malarstwa cennym byłoby przebadanie
dekoracji sprzętów kościelnych jak stalle, ławki, kon-
fesjonały. Zabytki te posiadają często na zapieckach
i parapetach po kilkadziesiąt przedstawień o bogatej
ikonografii. Posługując się przykładami z Krakowa
można tu wymienić obszerny cykl obrazów w baroko-
wych, pochodzących z 1. ćw. w. XVIII, stallach na chó-
rze zakonnym kościoła św. Andrzeja. Wśród malowi-
deł tych obok przedstawień świętych na dwóch zapiec-
kach spotykamy martwą naturę (il. 6), na innych kraj-
obrazy (il. 7—8). Podobnie w krakowskim kościele
Niepokalanego Poczęcia M. B. (tzw. św. Łazarza), de-
korowane są kilkunastoma krajobrazami wcześniejsze
stalle, pochodzące zapewne z 4. ćw. wieku XVII (il.
9—10)7. Wymienione tu przedstawienia martwej na-
tury i krajobrazy występują w obu wypadkach nie
jako uzupełnienie scen religijnych, lecz samodzielnie,
co rzuca poniekąd nowe światło na zagadnienie tema-
tyki barokowego malarstwa w Polsce. Malowidła na
stallach i ławkach kościoła Niepokalanego Poczęcia
M. B. prawdopodobnie pozostają w związku z obraza-
mi o podobnej tematyce w stallach kościoła Bożego
Ciała w Poznaniu — niestety zniszczenie w czasie
ostatniej wojny stalli poznańskich uniemożliwia do-
kładniejsze porównanie obu dekoracji8.
Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na problem bu-
downictwa drewnianego, tak mało tutaj omawiany,
które stanowi jednak samodzielny, dorobek sztuki pol-
skiej zwłaszcza w okresie baroku. Zachowały się prze-
cież liczne kościoły drewniane o barokowych dwuwie-
żowych fasadach, jak w Jasienicy Rosielnej (pow.
brzozowski, woj. rzeszowskie), czy opublikowany już
kościół w Tomaszowie Mazowieckim, a także budowle
centralne jak odpustowy kościół w Bralinie „Na Pól-
sztukl w Polsce I, Województwo krakowskie, Warszawa 1953,
s. 253.
7 W Krakowie znajdują się jeszcze inne zabytki malarstwa
o podobnej tematyce: np. w klasztorze bernardynek, w płyci-
nach boazerii refektarza zachowały się malowidła martwej na-
tury i krajobrazy, pochodzące zapewne z w. XVIII, niestety
silnie przemalowane.
8 Malowidła poznańskie na podstawie sygnatur przypisane
zostały przez Brosiga karmelicie Antoniemu (A. Brosig, Ma-
teriały do historii sztuki Wielkopolskiej, Poznań 1934, s. 276—
277). Na krakowskich obrazach jak dotąd nie udało się od-
naleźć żadnych sygnatur, poza wyrytym na malowidle Marii
Magdaleny podpisem „Michael Fialejowic", który trudno jed-
nak uznać za nazwisko malarza.
122
W związku z licznymi zagadnieniami omawianymi
przez dyskutantów nasuwają się pewne spostrzeżenia,
którymi chciałbym podzielić się z uczestnikami Sesji.
Poruszano tu w uprzedniej wypowiedzie problem ele-
mentów gotyckich, jakie występują w sztuce polskiej
epoki baroku, a znane są także z opracowań na tere-
nie innych krajów, choćby Czech i Niemiec. Wydaje
się, że zagadnienie to dałoby się wzbogacić o szereg
innych przykładów choćby z terenu Krakowa. Zacho-
wały się tam w kaplicy Męki Pańskiej kościoła fran-
ciszkanów dwa portale z XVII wieku (il. 1), zamknięte
lukiem w typie tzw. trójlistnego-ściętego, właściwie
identyczne w wykroju z gotyckimi (z roku 1508), jakie
widzimy tu — w sali obrad ratusza poznańskiego.
Wymienione portale krakowskie wykonane są z czar-
nego marmuru, a różnią się od gotyckich poza mate-
riałem jedynie sposobem profilowania i umieszczeniem
gzymsów ponad nadprożami. Także w Krakowie, w ko-
ściele św. Salwatora na Zwierzyńcu, znajdują się trzy
portale z ok. roku 1622 (il. 2), o wykroju ostrołuko-
wym 1. Przykłady te możnaby pomnożyć o licznie za-
chowane szczyty schodkowe, na które zwracał już
uwagę Władysław Łuszczkiewicz 2. Szczyty tego typu,
pochodzące z czasu przebudowy w 1. ćw. w. XVII, po-
siada między innymi kościół parafialny w Rudawie
pod Krakowem3. Z innych, nieco dalszych terenów,
warto wymienić sklepienie nawy głównej i prezbite-
rium kościoła Marii Panny w Stargardzie (il. 3), odbu-
dowane w charakterze gotyckim po zniszczeniu poża-
rem w roku 1635 4. W kościele parafialnym w Brzesku
(pow. pyrzycki), również w woj. szczecińskim, drew-
niane sklepienie pozorne, wykonane w roku 1697, skła-
da się z kwadratowych przęseł z żebrowaniem i zwor-
nikami 5.
Powszechnie występują w wieku XVII formy gotyc-
kie w złotnictwie, szczególnie na terenie Wielkopolski.
Ostatnia w czasie inwentaryzacji zabytków miasta
Krakowa zanotowany został w kościele św. Anny kie-
lich fundowany w roku 1630 (il. 4), o niezwykle bogatej
dekoracji, w zasadniczej formie jeszcze gotycki. Jest
to zresztą tylko wybór przykładów z szeregu innych,
które można by przytoczyć dla scharakteryzowania kie-
runku „gotyckiego" w sztuce XVII, a w niektórych
wypadkach i XVIII wieku. Przykłady te wymieniłem
by udowodnić, że elementy gotyckie są w polskiej
sztuce epoki baroku zjawiskiem dość częstym. Nie na-
leży ich występowania tłumaczyć tylko tradycją czy
prowincjonalnym charakterem niektórych zabytków.
Trwanie form gotyckieh warunkowało wiele czynni-
ków. Oddziaływały gotyckie dzieła wyjątkowej klasy,
wielokrotnie przyczyną użycia form dawnego stylu była
chęć dostosowania nowego sprzętu czy budowli do
otoczenia.
1 St. Tomkiewicz, Powiat krakowski, „Teka Grona Kon-
serwatorów Galicji Zachodniej", II (1906), s. 278, 279—80.
2 Wł. Łuszczkiewicz, Romański portal XIII w kościele klasz-
tornym na Zwierzyńcu, „Sprawozdania KHS", IV (1891), s. 10.
3 Z budynków świeckich schodkowe szczyty wieńczą Kolle-
gium Nowodworskiego w Krakowie.
4 G. Dehio, Handjouch der deutschen Kunstdenkmaler II,
Nordostdeutschland, Berlin 1926, s. 454. Nowe sklepienie wzniósł
w latach 1654—6 Daniel Zilcher.
5 H. Lemcke, Dle Bau- und Kunstdenkmaler des Regie-
rungsbezierk Stettin Heft VII, der Kreis Pyritz, Stettin 1906,
s. 341—2.
6 Z. Boczkowska, Powiat miechowski, Katalog zabytków
Dalszym zagadnieniem, które chciałbym poruszyć
jest snycerstwo i stolarstwo barokowe. Wydaje się,
że studia nad tymi zabytkami wchodzącymi w zakres
tzw. małej architektury, dotychczas mało doceniane,
winny zająć należne miejsce w badaniach nad baro-
kiem. Poświęcono sporo prac polskiej architekturze
barokowej, badano rozwój fasad kościołów, a będące
ich’ odpowiednikiem ołtarze, które stanowią niejed-
nokrotnie może najwyższe osiągnięcie naszej twór-
czości artystycznej, pozostały nie znane. A przecież
obecnie można już wyróżnić w dziedzinie snycerstwa
pewne kręgi artystyczne, wymienić warsztaty nawet
i mniejszych ośrodków jak Krosno i Brzozów. Jeszcze
jedna uwaga dotycząca snycerstwa i stolarstwa. Praw-
dopodobnie niektóre formy ołtarzy czy innych zabyt-
ków stolarstwa wywierały pewien wpływ na naszą
architekturę monumentalną; dopatrywać się tego moż-
na np. w fasadzie kościoła we Wrocimowicach pow.
miechowski (il. 5)6.
W dziedzinie malarstwa cennym byłoby przebadanie
dekoracji sprzętów kościelnych jak stalle, ławki, kon-
fesjonały. Zabytki te posiadają często na zapieckach
i parapetach po kilkadziesiąt przedstawień o bogatej
ikonografii. Posługując się przykładami z Krakowa
można tu wymienić obszerny cykl obrazów w baroko-
wych, pochodzących z 1. ćw. w. XVIII, stallach na chó-
rze zakonnym kościoła św. Andrzeja. Wśród malowi-
deł tych obok przedstawień świętych na dwóch zapiec-
kach spotykamy martwą naturę (il. 6), na innych kraj-
obrazy (il. 7—8). Podobnie w krakowskim kościele
Niepokalanego Poczęcia M. B. (tzw. św. Łazarza), de-
korowane są kilkunastoma krajobrazami wcześniejsze
stalle, pochodzące zapewne z 4. ćw. wieku XVII (il.
9—10)7. Wymienione tu przedstawienia martwej na-
tury i krajobrazy występują w obu wypadkach nie
jako uzupełnienie scen religijnych, lecz samodzielnie,
co rzuca poniekąd nowe światło na zagadnienie tema-
tyki barokowego malarstwa w Polsce. Malowidła na
stallach i ławkach kościoła Niepokalanego Poczęcia
M. B. prawdopodobnie pozostają w związku z obraza-
mi o podobnej tematyce w stallach kościoła Bożego
Ciała w Poznaniu — niestety zniszczenie w czasie
ostatniej wojny stalli poznańskich uniemożliwia do-
kładniejsze porównanie obu dekoracji8.
Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na problem bu-
downictwa drewnianego, tak mało tutaj omawiany,
które stanowi jednak samodzielny, dorobek sztuki pol-
skiej zwłaszcza w okresie baroku. Zachowały się prze-
cież liczne kościoły drewniane o barokowych dwuwie-
żowych fasadach, jak w Jasienicy Rosielnej (pow.
brzozowski, woj. rzeszowskie), czy opublikowany już
kościół w Tomaszowie Mazowieckim, a także budowle
centralne jak odpustowy kościół w Bralinie „Na Pól-
sztukl w Polsce I, Województwo krakowskie, Warszawa 1953,
s. 253.
7 W Krakowie znajdują się jeszcze inne zabytki malarstwa
o podobnej tematyce: np. w klasztorze bernardynek, w płyci-
nach boazerii refektarza zachowały się malowidła martwej na-
tury i krajobrazy, pochodzące zapewne z w. XVIII, niestety
silnie przemalowane.
8 Malowidła poznańskie na podstawie sygnatur przypisane
zostały przez Brosiga karmelicie Antoniemu (A. Brosig, Ma-
teriały do historii sztuki Wielkopolskiej, Poznań 1934, s. 276—
277). Na krakowskich obrazach jak dotąd nie udało się od-
naleźć żadnych sygnatur, poza wyrytym na malowidle Marii
Magdaleny podpisem „Michael Fialejowic", który trudno jed-
nak uznać za nazwisko malarza.
122