MARIUSZ KARPOWICZ
II. 4. J. Tricius, Portret Króla Jana III Sobieskiego. Warszawa, Muzeum Narodowe.
(Fot. St. Kolowca)
Motyw putta z rączką na głowie lwa, chętnie stoso-
wany w sztuce dworu Ludwika XIV, ma niewątpliwie
znaczenie symboliczne, ale zdaje się, że jest to pewne
„novum“ stworzone przez tenże dwór, i nie zostało
dotąd wyjaśnione i wyczerpująco opracowane, jak
i cała właściwie nowa symbolika Króla Słońca. Do
sprawy tej jeszcze wrócę. Tak czy inaczej mamy tu
do czynienia z pasowaniem dwóch małych królewi-
czów na przyszłych reprezentantów cnót wojskowych.
Z kolei orzeł ma znaczenia symboliczne tak wielo-
stronne i często stosowane, że nie sposób ich wyliczyć.
W naszym jednak wypadku chodzi chyba o symbol
szczególny: orzeł z rozpostartymi skrzydłami jest ale-
28 Jw., t. I, s. 582 n, oparte na Cezarze 1 Arystotelesie.
29 Plafon Callota z pałacu w Wilanowie, por. niniejszy
nr BHS, s. 176.
gorią „pierworództwa i pierwszeństwa do tytułu"28
szczególnie w odniesieniu do synów królewskich. W ze-
stawieniu z Jakubem nie budzi chyba wątpliwości ta-
kie zastosowanie.
Stwierdzenie to doprowadza nais do meritum za-
gadnienia, do odpowiedzi na pytanie dlaczego Mary-
sieńka Sobieska, przedstawiana dotąd jako dziewczę-
ca „Jutrzenka”29 czy pełna majestatu Hera 30, na obra-
zie z Lubienia przybrała postać tak mało powabną —
wiecznie karmiącej i wiecznie ciężarnej Gei-Rhei. Jak
to już wyżej wykazaliśmy obraz z całą pewnością
powstał po wyprawie 1684 roku, a więc w samym koń-
cu tegoż roku lub na początku 1685. A właśnie na lata
~~ 30 Tak przedstawiona została na medalu gdańskim J. Hóh-
na z 1683 roku. Repr. M. Gumowski, Medale polskie, War-
szawa 1925, nr 99.
228
II. 4. J. Tricius, Portret Króla Jana III Sobieskiego. Warszawa, Muzeum Narodowe.
(Fot. St. Kolowca)
Motyw putta z rączką na głowie lwa, chętnie stoso-
wany w sztuce dworu Ludwika XIV, ma niewątpliwie
znaczenie symboliczne, ale zdaje się, że jest to pewne
„novum“ stworzone przez tenże dwór, i nie zostało
dotąd wyjaśnione i wyczerpująco opracowane, jak
i cała właściwie nowa symbolika Króla Słońca. Do
sprawy tej jeszcze wrócę. Tak czy inaczej mamy tu
do czynienia z pasowaniem dwóch małych królewi-
czów na przyszłych reprezentantów cnót wojskowych.
Z kolei orzeł ma znaczenia symboliczne tak wielo-
stronne i często stosowane, że nie sposób ich wyliczyć.
W naszym jednak wypadku chodzi chyba o symbol
szczególny: orzeł z rozpostartymi skrzydłami jest ale-
28 Jw., t. I, s. 582 n, oparte na Cezarze 1 Arystotelesie.
29 Plafon Callota z pałacu w Wilanowie, por. niniejszy
nr BHS, s. 176.
gorią „pierworództwa i pierwszeństwa do tytułu"28
szczególnie w odniesieniu do synów królewskich. W ze-
stawieniu z Jakubem nie budzi chyba wątpliwości ta-
kie zastosowanie.
Stwierdzenie to doprowadza nais do meritum za-
gadnienia, do odpowiedzi na pytanie dlaczego Mary-
sieńka Sobieska, przedstawiana dotąd jako dziewczę-
ca „Jutrzenka”29 czy pełna majestatu Hera 30, na obra-
zie z Lubienia przybrała postać tak mało powabną —
wiecznie karmiącej i wiecznie ciężarnej Gei-Rhei. Jak
to już wyżej wykazaliśmy obraz z całą pewnością
powstał po wyprawie 1684 roku, a więc w samym koń-
cu tegoż roku lub na początku 1685. A właśnie na lata
~~ 30 Tak przedstawiona została na medalu gdańskim J. Hóh-
na z 1683 roku. Repr. M. Gumowski, Medale polskie, War-
szawa 1925, nr 99.
228