KRONIKA
Elżbieta Grabska, Lech Kalinowski, Piotr Krakowski,
Andrzej Kurz, Adam Małkiewicz, Henryk Markiewicz, Maria
Poprzęcka, Ryszard Stanisławski.
Te same osoby stanowiły też komitet, który wraz z Mu-
zeum Narodowym w Krakowie zorganizował uroczystości
jubileuszowe. Odbyły się one 12 czerwca 1981 roku. W samo
południe, w Galerii w Sukiennicach zgromadzili się liczni
goście przybyli z całego kraju. Jubilata i wszystkich zebranych
powitał Tadeusz Chruścicki, dyrektor Muzeum, przypomi-
nając, że właśnie w dniu 12 czerwca 1975 roku otwarto Ga-
lerię Malarstwa i Rzeźby w Sukiennicach w jej nowym kształ-
cie, autorem zaś nowego scenariusza Galerii był Kurator Po-
rębski. Dyrektor Chruścicki, omówiwszy szerzej związki
Profesora z Muzeum, wręczył Mu Księgę Jubileuszową wraz
z załączoną do niej Tabula Gratulatoria.
Kolejni mówcy przedstawiali Jubilata i Jego zasługi
w różnych dziedzinach badawczych: profesor Jan Białostocki
mówił o pracy i dorobku Autora Interregnum dla historii
sztuki, profesor Henryk Markiewicz — o Jego kontaktach
ze środowiskiem literaturoznawców i językoznawców oraz
o znaczeniu badań prowadzonych przez Niego dla tych
dyscyplin nauki, artysta — malarz Jerzy Nowosielski —
o serdecznych związkach Mieczysława Porębskiego ze środo-
wiskiem artystycznym i o znaczącej roli Jego działalności
krytycznej.
Pracy Profesora na uczelni i Jego kontaktów z pedago-
gami i studentami dotyczyła wypowiedź docenta Adama
Małkiewicza. Zabrała też glos jedna ze studentek historii
sztuki UJ, która w imieniu swoich kolegów złożyła wyrazy
podziękowania Profesorowi za Jego pracę pedagogiczną.
Obecna na uroczystości wiceprezydent miasta Krakowa
Barbara Guzik odczytała list gratulacyjny skierowany do
Jubilata przez prezydenta miasta, Józefa Gajewicza.
W serdecznych słowach dziękował Profesor Porębski
za wszystkie złożone Mu w tym dniu życzenia, a następnie
przedstawił swój bardzo osobisty stosunek do poszczególnycli
ról, jakie przypadło Mu w życiu pełnić, a o których mówili
Jego przedmówcy.
Licznie zgromadzeni w Sukiennicach artyści wręczyli
Jubilatowi swoje prace malarskie i graficzne jako wyraz
szacunku i przyjaźni, a także wdzięczności za to, że przez
wiele lat towarzyszył On ich twórczości swoim życzyliwym
komentarzem krytycznym. Byli to m.in.: Tadeusz Brzo-
zowski, Tadeusz Kantor, Janina Kraupe-Świderska, Jerzy
Nowosielski, Andrzej Strumiłło, Jerzy Tchórzewski i Ryszard
Winiarski.
Po południu, o godzinie 17, Jubilat i goście spotkali się
ponownie, tym razem w Galerii Grupy Krakowskiej w Krzy-
sztoforach. Studenci historii sztuki UJ przygotowali tam
wystawę rysunków Profesora (o których wspomniał profesor
Kalinowski w swoim tekście). Zaaranżowali też dowcipnie
„ołtarzyk", którego centralnym elementem był młodzieńczy
portret Mieczysława Porębskiego z książką, malowany przez
Janinę Kraupe-Świderską, wówczas studentkę.
Popołudniowa część uroczystości miała charakter swo-
bodnego spotkania towarzyskiego przyjaciół Jubilata. Od-
czytano wówczas liczne listy i depesze, jakie napłynęły w tym
dniu do Profesora Mieczysława Porębskiego z całej Polski
i spoza jej granic.
Zofia Golubiewowa
VII MIĘDZYNARODOWY KONGRES SZTUKI TURECKIEJ.
WARSZAWA - KRAKÓW 20-25 WRZESIEŃ 1983
W ciągu minionego ćwierćwiecza znacznie postąpiły
badania nad sztuką turecką. Kiedy w poprzednim stuleciu
inicjowano poważne studia nad islamem i jego kulturą, pro-
blematyka turecka w opracowaniach monograficznych trak-
towana była po macoszemu, w każdym razie zajmowała
dalsze miejsca po zagadnieniach perskich i arabskich. Byli
1 tacy, którzy sztuce tureckiej odmawiali siły twórczej i orygi-
nalności, ale poglądy nieustannie się modyfikowały, głównie
Wobec sensacyjnych odkryć w odwiecznych siedzibach tu-
reckich w Azji Środkowej, w rejonie Ałtaju, jeziora Bajkał
i rzeki Orehon. Szczególnie frapujące były znaleziska archeolo-
giczne obiektów sztuki koczowniczej w kurhanach Pazyryku,
datowane na V i IV w.p.n.e., przynajmniej w części wiązane
z Dawnymi Turkami. Odnaleziono też stele z runicznymi
napisami na cześć wodzów tureckich, liczne figury kamienne
pokonanych wrogów zwane balbal i podobne figury bab;
znane też z terenów polskich (Nieborów), przypisywane
Turkom-Połowcom. Zachowały się do naszych czasów frag-
menty fresków, wykonywanych przez Turków-Ujgurów
w Turfanie pomiędzy VI i IX wiekiem naszej ery, pod wyraź-
nym wpływem sztuki buddyjskiej i manichejskiej. Z tureckimi
koczownikami złączono wysokiej jakości sztukę kobierniczą,
złotnictwo i artystyczne kowalstwo, a także wytwórstwo
ozdobnej broni i ekwipunku jeździeckiego. W ten sposób
podstawa badawcza przedmuzułmańskiej sztuki tureckiej
rozszerzyła się na ogromne połacie Azji i rozciągnęła w czasie.
Podobny zresztą proces przebiegał w odniesieniu do kultury
tureckiej pod wpływem islamu. Podczas gdy dawniej uwagę
109
Elżbieta Grabska, Lech Kalinowski, Piotr Krakowski,
Andrzej Kurz, Adam Małkiewicz, Henryk Markiewicz, Maria
Poprzęcka, Ryszard Stanisławski.
Te same osoby stanowiły też komitet, który wraz z Mu-
zeum Narodowym w Krakowie zorganizował uroczystości
jubileuszowe. Odbyły się one 12 czerwca 1981 roku. W samo
południe, w Galerii w Sukiennicach zgromadzili się liczni
goście przybyli z całego kraju. Jubilata i wszystkich zebranych
powitał Tadeusz Chruścicki, dyrektor Muzeum, przypomi-
nając, że właśnie w dniu 12 czerwca 1975 roku otwarto Ga-
lerię Malarstwa i Rzeźby w Sukiennicach w jej nowym kształ-
cie, autorem zaś nowego scenariusza Galerii był Kurator Po-
rębski. Dyrektor Chruścicki, omówiwszy szerzej związki
Profesora z Muzeum, wręczył Mu Księgę Jubileuszową wraz
z załączoną do niej Tabula Gratulatoria.
Kolejni mówcy przedstawiali Jubilata i Jego zasługi
w różnych dziedzinach badawczych: profesor Jan Białostocki
mówił o pracy i dorobku Autora Interregnum dla historii
sztuki, profesor Henryk Markiewicz — o Jego kontaktach
ze środowiskiem literaturoznawców i językoznawców oraz
o znaczeniu badań prowadzonych przez Niego dla tych
dyscyplin nauki, artysta — malarz Jerzy Nowosielski —
o serdecznych związkach Mieczysława Porębskiego ze środo-
wiskiem artystycznym i o znaczącej roli Jego działalności
krytycznej.
Pracy Profesora na uczelni i Jego kontaktów z pedago-
gami i studentami dotyczyła wypowiedź docenta Adama
Małkiewicza. Zabrała też glos jedna ze studentek historii
sztuki UJ, która w imieniu swoich kolegów złożyła wyrazy
podziękowania Profesorowi za Jego pracę pedagogiczną.
Obecna na uroczystości wiceprezydent miasta Krakowa
Barbara Guzik odczytała list gratulacyjny skierowany do
Jubilata przez prezydenta miasta, Józefa Gajewicza.
W serdecznych słowach dziękował Profesor Porębski
za wszystkie złożone Mu w tym dniu życzenia, a następnie
przedstawił swój bardzo osobisty stosunek do poszczególnycli
ról, jakie przypadło Mu w życiu pełnić, a o których mówili
Jego przedmówcy.
Licznie zgromadzeni w Sukiennicach artyści wręczyli
Jubilatowi swoje prace malarskie i graficzne jako wyraz
szacunku i przyjaźni, a także wdzięczności za to, że przez
wiele lat towarzyszył On ich twórczości swoim życzyliwym
komentarzem krytycznym. Byli to m.in.: Tadeusz Brzo-
zowski, Tadeusz Kantor, Janina Kraupe-Świderska, Jerzy
Nowosielski, Andrzej Strumiłło, Jerzy Tchórzewski i Ryszard
Winiarski.
Po południu, o godzinie 17, Jubilat i goście spotkali się
ponownie, tym razem w Galerii Grupy Krakowskiej w Krzy-
sztoforach. Studenci historii sztuki UJ przygotowali tam
wystawę rysunków Profesora (o których wspomniał profesor
Kalinowski w swoim tekście). Zaaranżowali też dowcipnie
„ołtarzyk", którego centralnym elementem był młodzieńczy
portret Mieczysława Porębskiego z książką, malowany przez
Janinę Kraupe-Świderską, wówczas studentkę.
Popołudniowa część uroczystości miała charakter swo-
bodnego spotkania towarzyskiego przyjaciół Jubilata. Od-
czytano wówczas liczne listy i depesze, jakie napłynęły w tym
dniu do Profesora Mieczysława Porębskiego z całej Polski
i spoza jej granic.
Zofia Golubiewowa
VII MIĘDZYNARODOWY KONGRES SZTUKI TURECKIEJ.
WARSZAWA - KRAKÓW 20-25 WRZESIEŃ 1983
W ciągu minionego ćwierćwiecza znacznie postąpiły
badania nad sztuką turecką. Kiedy w poprzednim stuleciu
inicjowano poważne studia nad islamem i jego kulturą, pro-
blematyka turecka w opracowaniach monograficznych trak-
towana była po macoszemu, w każdym razie zajmowała
dalsze miejsca po zagadnieniach perskich i arabskich. Byli
1 tacy, którzy sztuce tureckiej odmawiali siły twórczej i orygi-
nalności, ale poglądy nieustannie się modyfikowały, głównie
Wobec sensacyjnych odkryć w odwiecznych siedzibach tu-
reckich w Azji Środkowej, w rejonie Ałtaju, jeziora Bajkał
i rzeki Orehon. Szczególnie frapujące były znaleziska archeolo-
giczne obiektów sztuki koczowniczej w kurhanach Pazyryku,
datowane na V i IV w.p.n.e., przynajmniej w części wiązane
z Dawnymi Turkami. Odnaleziono też stele z runicznymi
napisami na cześć wodzów tureckich, liczne figury kamienne
pokonanych wrogów zwane balbal i podobne figury bab;
znane też z terenów polskich (Nieborów), przypisywane
Turkom-Połowcom. Zachowały się do naszych czasów frag-
menty fresków, wykonywanych przez Turków-Ujgurów
w Turfanie pomiędzy VI i IX wiekiem naszej ery, pod wyraź-
nym wpływem sztuki buddyjskiej i manichejskiej. Z tureckimi
koczownikami złączono wysokiej jakości sztukę kobierniczą,
złotnictwo i artystyczne kowalstwo, a także wytwórstwo
ozdobnej broni i ekwipunku jeździeckiego. W ten sposób
podstawa badawcza przedmuzułmańskiej sztuki tureckiej
rozszerzyła się na ogromne połacie Azji i rozciągnęła w czasie.
Podobny zresztą proces przebiegał w odniesieniu do kultury
tureckiej pod wpływem islamu. Podczas gdy dawniej uwagę
109