ANTONI TOMASZ PIOTROWSKI
KAPLICA KARMELITAŃSKA MATKI BOSKIEJ PIASKOWEJ W KRAKOWIE.
NIEZNANE DZIEŁO ARCHITEKTA
KRÓLEWSKIEGO JANA TREVANO
Do najwybitniejszych indywidualności artystycz-
nych w sztuce polskiej 1 połowy XVII w. należy
niewątpliwie Jan Trevano. Architekt ten, rodem z
Lugano, reprezentujący czwarte już, poczynając od
początków XVI w., pokolenie twórców włoskich dzia-
łających na ziemiach polskich1, w ciągu około pięć-
dziesięcioletniego pobytu w naszym kraju rozwijał
intensywną działalność artystyczną, projektując
i wznosząc a także przebudowując, samodzielnie lub
we współpracy z innymi architektami, szereg budowli
sakralnych i świeckich, przede wszystkim na terenie
Krakowa i Warszawy. Katalog obiektów, w powsta-
niu których udział Trevana jest poświadczony źród-
łowo lub, co częściej ma miejsce, przypisywanych mu,
obejmuje kościoły (śś. Piotra i Pawła oraz św. Mar-
cina w Krakowie)2, kaplice (św. Stanisława w ka-
tedrze krakowskiej i św. Kazimierza przy katedrze
wileńskiej)3, rezydencje królewskie (Zamek Królewski
na Wawelu, pałac w Łobzowie pod Krakowem, Za-
mek Królewski w Warszawie, zamek w Ujazdowie)
i możnowladcze (pałac biskupów krakowskich w Kiel-
cach)4, utwory małej architektury (dekoracyjne ogro-
dzenie katedry krakowskiej i epitafium bpa Marcina
Szyszkowskiego w jej wnętrzu)5, a także liczne, za-
pewne mniejsze budowle, szczególnie w Krakowie6.
i W. TATARKIEWICZ, Dwanaście pokoleń architektów
włoskich w Polsce [w:] O sztuce polskiej XVII I XVIII
wieku. Architektura, rzeźba, Warszawa 1966, s. 38.
2 A. BOCHNAK, Kościół śś. Piotra i Pawła w Krakowie
l jego rzymski pierwowzór oraz architekt królewski Jan
Trevano, „Prace Komisji Historii Sztuki" t. IX, Kraków
1948, s. 89—101, 113.
3 Ibidem, s. 117—120; — A. MIŁOBĘDZKI, Architektura
polska XVII wieku, Warszawa 1980, s. 188.
4 MIŁOBĘDZKI, O.C., S. 196.
5 BOCHNAK, o.c., S. 114—116, 119.
6 W 1620 r. Trevano ma spór z krakowskimi majstrami
murarskimi, którzy twierdzą, że prowadzi on po kilkanaście
budów równocześnie, por. S. TOMKOWICZ, Przyczynki do
hlstoryl i kultury Krakowa, Lwów 1912, s. 128—134.
7 Por. BOCHNAK, o.c., passim; — MIŁOBĘDZKI, o.c.,
S. 196—197.
Z tej obfitej spuścizny tylko niektóre obiekty zo-
stały rozpoznane jako dzieła włoskiego architekta, a
i to w znacznym stopniu hipotetycznie, drogą selekcji
negatywnej oraz przy pomocy, daleko nieraz idącej,
analizy porównawczej7. Wpłynęły na to przypusz-
czalnie dwa czynniki: z jednej strony szczupłość bazy
źródłowej, wykorzystanej już przez dawniejszych ba-
daczy, z drugiej natomiast pewne zawężenie zaintere-
sowań, powodujące skupienie uwagi na wybranych
obiektach, uznanych tradycyjnie za najważniejsze,
a tym samym reprezentatywne dla całej twórczości
artysty8. W rezultacie zestaw poświadczonych źródło-
wo dzieł Trevana w ciągu ostatnich kilkudziesięciu
lat nie został, w zasadzie, powiększony.
W tej sytuacji szczególnie cenne są wszelkie źród-
ła archiwalne pozwalające, choćby hipotetycznie, po-
łączyć kolejną budowlę z osobą omawianęgo artysty,
a tym bardziej wskazujące, w sposób nie budzący
większych wątpliwości, na jego autorstwo. Materia-
łem takim okazuje się Księga dochodów i wydatków
(Liber perceptarum et eocpensarum) z lat 1626—1647
klasztoru karmelitańskiego Na Piasku w Krakowie,
stanowiąca najstarsze archiwalium konwentu, zacho-
wana w Archiwum Prowincjonalnym mieszczącym się
w tymże klasztorze9. Zawarte w niej notatki dotyczą
8 Obiektem takim jest przede wszystkim krakowski koś-
ciół śś. Piotra i Pawła. Pozostałe budowle, skatalogowane
przez Bochnaka w cytowanej pracy, nowszej literatury,
w zasadzie, nie posiadają.
9 Księgę tę odnalazłem w trakcie kwerendy archiwalnej
prowadzonej w związku z przygotowywaniem monografii
"Kaplicy Piaskowej. Ukazała się ona drukiem w 1983 roku
pt. Cudowna Kaplica Matki Boskiej na Piasku. Dzieje, pro-
blematyka artystyczna i Ideowa. W artykule niniejszym
przedstawiam zatem zarówno wiadomości historyczne jak
i dotyczące analizy formalnej w zakresie niezbędnym dla
zrozumienia całego wywodu, koncentrując się na tytuło-
wym problemie autorstwa, który w powyższej monografii
tylko zasygnalizowałem. Rozważania zawarte w artykule
są rezultatem przemyśleń dokonanych już po opublikowa-
niu wspomnianej monografii.
345
KAPLICA KARMELITAŃSKA MATKI BOSKIEJ PIASKOWEJ W KRAKOWIE.
NIEZNANE DZIEŁO ARCHITEKTA
KRÓLEWSKIEGO JANA TREVANO
Do najwybitniejszych indywidualności artystycz-
nych w sztuce polskiej 1 połowy XVII w. należy
niewątpliwie Jan Trevano. Architekt ten, rodem z
Lugano, reprezentujący czwarte już, poczynając od
początków XVI w., pokolenie twórców włoskich dzia-
łających na ziemiach polskich1, w ciągu około pięć-
dziesięcioletniego pobytu w naszym kraju rozwijał
intensywną działalność artystyczną, projektując
i wznosząc a także przebudowując, samodzielnie lub
we współpracy z innymi architektami, szereg budowli
sakralnych i świeckich, przede wszystkim na terenie
Krakowa i Warszawy. Katalog obiektów, w powsta-
niu których udział Trevana jest poświadczony źród-
łowo lub, co częściej ma miejsce, przypisywanych mu,
obejmuje kościoły (śś. Piotra i Pawła oraz św. Mar-
cina w Krakowie)2, kaplice (św. Stanisława w ka-
tedrze krakowskiej i św. Kazimierza przy katedrze
wileńskiej)3, rezydencje królewskie (Zamek Królewski
na Wawelu, pałac w Łobzowie pod Krakowem, Za-
mek Królewski w Warszawie, zamek w Ujazdowie)
i możnowladcze (pałac biskupów krakowskich w Kiel-
cach)4, utwory małej architektury (dekoracyjne ogro-
dzenie katedry krakowskiej i epitafium bpa Marcina
Szyszkowskiego w jej wnętrzu)5, a także liczne, za-
pewne mniejsze budowle, szczególnie w Krakowie6.
i W. TATARKIEWICZ, Dwanaście pokoleń architektów
włoskich w Polsce [w:] O sztuce polskiej XVII I XVIII
wieku. Architektura, rzeźba, Warszawa 1966, s. 38.
2 A. BOCHNAK, Kościół śś. Piotra i Pawła w Krakowie
l jego rzymski pierwowzór oraz architekt królewski Jan
Trevano, „Prace Komisji Historii Sztuki" t. IX, Kraków
1948, s. 89—101, 113.
3 Ibidem, s. 117—120; — A. MIŁOBĘDZKI, Architektura
polska XVII wieku, Warszawa 1980, s. 188.
4 MIŁOBĘDZKI, O.C., S. 196.
5 BOCHNAK, o.c., S. 114—116, 119.
6 W 1620 r. Trevano ma spór z krakowskimi majstrami
murarskimi, którzy twierdzą, że prowadzi on po kilkanaście
budów równocześnie, por. S. TOMKOWICZ, Przyczynki do
hlstoryl i kultury Krakowa, Lwów 1912, s. 128—134.
7 Por. BOCHNAK, o.c., passim; — MIŁOBĘDZKI, o.c.,
S. 196—197.
Z tej obfitej spuścizny tylko niektóre obiekty zo-
stały rozpoznane jako dzieła włoskiego architekta, a
i to w znacznym stopniu hipotetycznie, drogą selekcji
negatywnej oraz przy pomocy, daleko nieraz idącej,
analizy porównawczej7. Wpłynęły na to przypusz-
czalnie dwa czynniki: z jednej strony szczupłość bazy
źródłowej, wykorzystanej już przez dawniejszych ba-
daczy, z drugiej natomiast pewne zawężenie zaintere-
sowań, powodujące skupienie uwagi na wybranych
obiektach, uznanych tradycyjnie za najważniejsze,
a tym samym reprezentatywne dla całej twórczości
artysty8. W rezultacie zestaw poświadczonych źródło-
wo dzieł Trevana w ciągu ostatnich kilkudziesięciu
lat nie został, w zasadzie, powiększony.
W tej sytuacji szczególnie cenne są wszelkie źród-
ła archiwalne pozwalające, choćby hipotetycznie, po-
łączyć kolejną budowlę z osobą omawianęgo artysty,
a tym bardziej wskazujące, w sposób nie budzący
większych wątpliwości, na jego autorstwo. Materia-
łem takim okazuje się Księga dochodów i wydatków
(Liber perceptarum et eocpensarum) z lat 1626—1647
klasztoru karmelitańskiego Na Piasku w Krakowie,
stanowiąca najstarsze archiwalium konwentu, zacho-
wana w Archiwum Prowincjonalnym mieszczącym się
w tymże klasztorze9. Zawarte w niej notatki dotyczą
8 Obiektem takim jest przede wszystkim krakowski koś-
ciół śś. Piotra i Pawła. Pozostałe budowle, skatalogowane
przez Bochnaka w cytowanej pracy, nowszej literatury,
w zasadzie, nie posiadają.
9 Księgę tę odnalazłem w trakcie kwerendy archiwalnej
prowadzonej w związku z przygotowywaniem monografii
"Kaplicy Piaskowej. Ukazała się ona drukiem w 1983 roku
pt. Cudowna Kaplica Matki Boskiej na Piasku. Dzieje, pro-
blematyka artystyczna i Ideowa. W artykule niniejszym
przedstawiam zatem zarówno wiadomości historyczne jak
i dotyczące analizy formalnej w zakresie niezbędnym dla
zrozumienia całego wywodu, koncentrując się na tytuło-
wym problemie autorstwa, który w powyższej monografii
tylko zasygnalizowałem. Rozważania zawarte w artykule
są rezultatem przemyśleń dokonanych już po opublikowa-
niu wspomnianej monografii.
345