Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 40.1978

DOI Artikel:
Recenzje
DOI Artikel:
Kronika stowarzyszenia historyków sztuki
DOI Artikel:
Zwierzchowski, Roman: Kościół parafialny w Końskowoli. Próba periodyzacji dziejów fary
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.48233#0088

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
KRONIKA STOWARZYSZENIA HISTORYKÓW SZTUKI


II. 1. Kościół parafialny w Końskowoli. Widok od strony połud-
niowej. (Fot. M. Spóz)

stią pojawia się niska nadbudówka,
mieszcząca bibliotekę, z której pro-
wadziły drzwi na mały chór z po-
zytywem, umieszczony nad drzwia-
mi do zakrystii. Lukę pomiędzy za-
krystią i północną kaplicą wypeł-
niła obecnie klatka schodowa, bę-
dąca przedłużeniem zakrystii. Zmia-
nie uległa również ilość okien. Za-
murowane zostało środkowe okno
w prezbiterium, natomiast w ścia-
nie południowej korpusu ilość okien
wzrosła do trzech; ściana północna
otrzymała dwa nowe okna, rozloko-
wane na zachód od kaplicy. Ich
układ i kształt zachowały się do
dziś. Wszystkie okna boczne korpu-
su zamyka od góry pełny łuk, zaś
ościeża są silnie cofnięte w stosun-
ku do lica ścian.
W tej fazie opracowano zapew-
ne nową fasadę, zbliżoną do fasad
w stylu tzw. „renesansu lubelskie-
go”, wzbogaconą jednak parą flan-
kujących ją prostych wież. Na peł-
ną realizację tego projektu przyszło
poczekać do lat czterdziestych
XVII w.
Nowo przebudowaną świątynię
konsekrował dnia 3 października
1627 r. arcybiskup lwowski Jan
Próchnicki. Tak ukształtowany ko-
ściół przetrwał bez większych zmian
do ostatnich lat tego stulecia. Pew-
ne prace kontynuowano jedynie

przy fasadzie w kilkanaście lat po
konsekracji — inicjatorem był na-
stępca Lisowicza, ks. Jan Parczew-
ski. W ich wyniku powstała fa-
sada, w której artykulacja dolnej
kondygnacji zbliżona była niewątpli-
wie do dzisiejszej. Konfrontacja opi-
su z pozostałościami dawnej fasady
pozwala na jej pobieżną rekon-
strukcję. Dość płaska ściana fasady
podzielona była pilastrami na trzy
pola, odpowiadające szerokościom
naw, od góry zamknięte belkowa-
niem i gzymsem, zapewne lekko gie-
rowanym ponad pilastrami. Całość
ujmowała para wspomnianych wież,
wzniesionych na planie kwadratu,
sięgających najpewniej zwieńczenia
dolnej kondygnacji. Na każdej z
nich ustawiona była stosunkowo nie-
wielka wieżyczka, kryta bieloną
blachą. W jednej z nich znajdował
się zegar, wykonany jeszcze w
1617 r., z myślą o takim właśnie
przeznaczeniu, założony jednak do-
piero w pięćdziesiątych latach stu-
lecia. Środkową partię między wie-
życzkami zajmował ozdobny szczyt,
prawdopodobnie w typie zbarokizo-
wanego już renesansu lubelskiego,
z obrazem Niepokalanej Marii Dzie-
wicy wewnątrz.
Lata wojny kozackiej oraz „po-
topu” szwedzkiego kościół przetrwał
bez większych szkód. Istniejące wia-

domości dotyczą jedynie sprofano-
wanych przez Kozaków ołtarzy w
kościele. Istotnym epizodem z histo-
rii fary była śmierć kolatorki ko-
ścioła, marszałkowej Zofii Lubomir-
skiej, zmarłej w 1675 r. Jej ciało
spoczęło w krypcie południowej ka-
plicy, zwanej od tej pory mianem
Capella Lubomirsciana. Niemal rów-
nocześnie, w drugiej, północnej
krypcie złożono zwłoki Krzysztofa
Suchodolskiego, fundatora szpitala
przy farze z 1676 r. Przy obu tych
kaplicach ufundowane zostały pre-
bendy (1675 i 1676).
Rodzi się zatem pytanie, czy w
związku z powyższymi wydarzenia-
mi nie były prowadzone dodatkowe
prace, mające na celu uświetnienie,
bądź zmodernizowanie wyglądu
świątyni. Wiadomo jedynie, iż po
1675 r. wykonany został nagrobek
Lubomir sklej, przeznaczony pierwot-
nie do krypty, którego projekto-
dawcą był niewątpliwie (jak wyka-
zały badania T. Grzybkowskiej) Tyl-
man z Gameren. Szczegółem skła-
niającym do tego pytania jest
wmontowany w fasadę kościoła
portal z czarnego i różowego mar-
muru, przypisywany temu samemu
architektowi. Pozostaje on zapewne
w jakimś związku z parą marmu-
rowych portali w prezbiterium.
Jednakże ścisłe wyznaczenie daty
prac przy tym zespole jest dzisiaj
niemożliwe. Wiadomo bowiem, iż
pierwszy z wymienionych tu por-
tali był pierwotnie (?) umieszczony
na zewnątrz nie istniejącej dziś
kruchty, której obecność poświad-
czona jest dopiero w archiwaliach
od 1738 r. — dotyczy zatem następ-
nej fazy, już po osiemnastowiecznej
przebudowie kościoła przez F. A.
Mayera. Bezpośrednio na ścianę fa-
sady portal ten wmontowano po ro-
zebraniu w 1. połowie XIX w.
wzmiankowanej kruchty. Stąd za-
pewne widoczne uszkodzenia porta-
lu. Jednakże zupełne wiązanie tego
portalu z okresem wspomnianej
przebudowy nastręcza pewną trud-
ność. Kształt portalu oraz jego
autorstwo sugerowałyby znacznie
wcześniejszą datę powstania, bliż-

80
 
Annotationen